Witam cię, bardzo mi miło, że wybrałeś ten oto trip raport. Postarałem się przy nim i mam nadzieję, że ci się spodoba ;)
MOJE DOŚWIADCZENIE Z ALKOHOLEM
Komisja konkursowa wyłoniła zwycięzców konkursu na MEM profilaktyczny pn. ,,Dopalacze -Zabijacze". Wygrała praca wykonana przez uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Żarach!
Komisja konkursowa wyłoniła zwycięzców konkursu na MEM profilaktyczny pn. ,,Dopalacze -Zabijacze". Wygrała praca wykonana przez uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Żarach.
Na adres Komendy Powiatowej Policji w Żarach wpłynęło wiele prac, które wzięły udział w konkursie profilaktycznym pn. ,, Dopalacze -Zabijacze", który realizowany był w ramach projektu pn. „Nie dla narkotyków - zwiększenie skuteczności policji w zakresie przeciwdziałania przestępczości narkotykowej na terenie przygranicznym polsko niemieckim”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Współpracy Interreg Polska - Saksonia 2014-2020. Prace wykonywane były przez uczniów klas gimnazjalnych w wieku 14-16 lat w zespołach trzyosobowych. Przedmiotem konkursu było stworzenie „MEM-u”, który swoją stroną graficzną i treścią zwróci uwagę młodych ludzi na problem zażywania dopalaczy.
Komisja konkursowa podczas burzliwych obrad wybrała najciekawsze prace, których wykonawcy zostaną nagrodzeni.
I miejsce - uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Żarach: Sylwia Pieniakowska, Weronika Włodarczyk, Nicola Krzemieniecka.... -opiekun pani Edyta Stężycka
II miejsce -uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Żarach z klasami gimnazjalnymi: Zbigniew Kruszwic, Piotr Hawrylak, Mateusz Olkiewicz – opiekun pani Iwona Mączkowska ,
III miejsce- uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. Orła Białego w Trzebielu: Jakub Żaba, Jakub Kuchniak, Adrian Grochowski – opiekun pani Danuta Paś.
Gratulujemy!
Witam cię, bardzo mi miło, że wybrałeś ten oto trip raport. Postarałem się przy nim i mam nadzieję, że ci się spodoba ;)
MOJE DOŚWIADCZENIE Z ALKOHOLEM
A to moja przgoda.. Poniedzialek rano, dwoni telefon. "Jedziesz do
Gdyni?"-slysze. Pytanie! Pewnie ze jade. Takie wyjazdy to lubie.
Spontan. Szkolke sie oposci, to pewne, ale co tam.. Biore ze soba
sztuczke zielonego, szklana tubke, prawo jazdy, plastykowy pieniadz I
w droge!
Jedzie nas w sumie trzech, ja jako "zapasowy" kierowca. Firmowy
Nissan wiezie nas przez ulice stolicy - kierunek polnoc. Wieziemy
jakies duperele do filli firmy w Gdansku, zreszta cel podrozy
średnio, nie miałem na głowie większych problemów, trochę dołująca pogoda, bez specjalnych przygotowań (decyzję o zarzuceniu podjąłem ad hoc), psychicznie i fizycznie wszystko w porządku
Data: 1 listopada 2002 (heh, nie, wcale nie chciałem, aby stało się i moim świętem :))
Mój własny pokój w domu jednorodzinnym. Sam na I piętrze. Samopoczucie przed tripem bardzo dobre (zaliczona sesja!), pozytywne uczucia względem świata, nie mogę się doczekać spotkania z gałką, generalnie mam tutaj wszystko, czego potrzebuję.
Oczekiwania - Wyższe Poznanie.
Sądzę, że dobrym pomysłem będzie opis tego, co robiłem zanim zażyłem gałkę. Kolejne etapy podróży określać będę w godzinach. Miłego czytanka!
Godz. 23:10
Skończyłem konsumować 8 nasion gałki muszkatołowej przy pomocy 0,5 L czarnej herbaty liściastej Yunan i 0,25 L zielonej herbaty.