18 - 21.30 Początek

Codzienne stosowanie 5 mg doustnego THC jest związane ze zwiększonym czasem przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem, zgodnie z danymi opublikowanymi w czasopiśmie Medical Cannabis and Cannabinoids.
Codzienne stosowanie 5 mg doustnego THC jest związane ze zwiększonym czasem przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem, zgodnie z danymi opublikowanymi w czasopiśmie Medical Cannabis and Cannabinoids.
Niemieccy naukowcy ocenili wpływ dawkowania THC u grupy 9419 pacjentów z zaawansowanym rakiem, zapisanych do Specjalistycznej Paliatywnej Opieki Ambulatoryjnej (SAPC). SAPC oferuje zespołową opiekę domową dla pacjentów z zaawansowanymi i postępującymi chorobami, których oczekiwana długość życia jest ograniczona do dni, tygodni lub miesięcy.
Naukowcy stwierdzili, że codzienne stosowanie 4,7 mg THC przez pacjentów było związane z istotnym wydłużeniem czasu przeżycia, podczas gdy niższe dawki nie miały takiego efektu.
Autorzy badania doszli do wniosku: „Dane … pokazują znaczący wpływ THC na przeżycie u pacjentów ambulatoryjnych objętych opieką paliatywną, którzy … stosują więcej niż 4,7 mg dziennie. Średni czas przeżycia wydłużył się o 15 dni – od 25 dni bez terapii THC do 40 dni przy dziennej dawce THC większej niż 4,7 mg. To wydłużenie o ponad dwa tygodnie można uznać za znaczące. Oprócz samego przeżycia, pacjenci leczeni THC stają się bardziej aktywni psychicznie i fizycznie. … Zwiększona aktywność i poprawiona jakość życia mogą umożliwić pacjentom nawiązanie kontaktów społecznych z rodziną i przyjaciółmi oraz uporządkowanie istotnych spraw przed śmiercią.”
Wyniki badania są zgodne z danymi opublikowanymi w 2021 roku, które podobnie wykazały, że THC było związane ze zwiększonym czasem przeżycia u niemieckich pacjentów hospicyjnych, szczególnie wśród kobiet w wieku 75 lat i starszych.
Pełny tekst badania „Stosowanie tetrahydrokannabinolu jest związane ze zwiększeniem czasu przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem: retrospektywne wieloośrodkowe badanie kohortowe” pojawia się w czasopiśmie Medical Cannabis and Cannabinoids.
Skomplikowana sprawa. Niedawno rozstałem się z dziewczyną, nie przeżywałem tego szczególnie mocno, po prostu byłem trochę smutny. Dodatkowo nie bardzo wiedziałem co teraz zrobić w kwestiach uczuciowych i liczyłem że znajdę odpowiedź podczas tego tripu. Jeśli chodzi o nastrój bezpośrednio przed przyjęciem to tak jak określił przyjaciel (Gutman) było chaotycznie. Na imprezie sylwestrowej było sporo osób, powstały dwie grupki, wrzucający kwas i nie wrzucający, rozdźwięk okazał się spory co tez nie pozostało bez efektu.
18 - 21.30 Początek
[Opisane doświadczenie nie jest oryginalną Ayahuaską, tylko jej analogiem: Mimosahuaską - kora Mimozy hostillis(DMT) + nasiona Ruty stepowej(MAOi) - która wywołuje efekty bardzo podobne, aczkolwiek nie identyczne z oryginalną Ayahuaską. - red. Neurogroove]
godz. okolo 15.30:
zarzucam dwie saszetki tantum rosa rozpuszczone w szklance wody.smak jest SLONY[w 2 szaszetkach znajduje sie oprocz 1g chlorowodorku benzydaminy rowniez 17,6g soli.]radzilbym rozpuszczac dwie saszetki w dwoch szklankach.
godz. ok. 16.00:
wbijam do kumpla. pierwszy wirazyk wizualny-widzialem slad swojego nosa jak ruszalem glowa