Gdy okazało się, że tego dnia będę miał wolnych kilka godzin, dużo nie myśląć postanowiłem umilić sobie ten czas 25D-NBOMem. To był 3 raz z tą substancją, jednak całkowicie inny od poprzednich.
(Chronologia może być dość mocno pomieszana)
Codzienne stosowanie 5 mg doustnego THC jest związane ze zwiększonym czasem przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem, zgodnie z danymi opublikowanymi w czasopiśmie Medical Cannabis and Cannabinoids.
Codzienne stosowanie 5 mg doustnego THC jest związane ze zwiększonym czasem przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem, zgodnie z danymi opublikowanymi w czasopiśmie Medical Cannabis and Cannabinoids.
Niemieccy naukowcy ocenili wpływ dawkowania THC u grupy 9419 pacjentów z zaawansowanym rakiem, zapisanych do Specjalistycznej Paliatywnej Opieki Ambulatoryjnej (SAPC). SAPC oferuje zespołową opiekę domową dla pacjentów z zaawansowanymi i postępującymi chorobami, których oczekiwana długość życia jest ograniczona do dni, tygodni lub miesięcy.
Naukowcy stwierdzili, że codzienne stosowanie 4,7 mg THC przez pacjentów było związane z istotnym wydłużeniem czasu przeżycia, podczas gdy niższe dawki nie miały takiego efektu.
Autorzy badania doszli do wniosku: „Dane … pokazują znaczący wpływ THC na przeżycie u pacjentów ambulatoryjnych objętych opieką paliatywną, którzy … stosują więcej niż 4,7 mg dziennie. Średni czas przeżycia wydłużył się o 15 dni – od 25 dni bez terapii THC do 40 dni przy dziennej dawce THC większej niż 4,7 mg. To wydłużenie o ponad dwa tygodnie można uznać za znaczące. Oprócz samego przeżycia, pacjenci leczeni THC stają się bardziej aktywni psychicznie i fizycznie. … Zwiększona aktywność i poprawiona jakość życia mogą umożliwić pacjentom nawiązanie kontaktów społecznych z rodziną i przyjaciółmi oraz uporządkowanie istotnych spraw przed śmiercią.”
Wyniki badania są zgodne z danymi opublikowanymi w 2021 roku, które podobnie wykazały, że THC było związane ze zwiększonym czasem przeżycia u niemieckich pacjentów hospicyjnych, szczególnie wśród kobiet w wieku 75 lat i starszych.
Pełny tekst badania „Stosowanie tetrahydrokannabinolu jest związane ze zwiększeniem czasu przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem: retrospektywne wieloośrodkowe badanie kohortowe” pojawia się w czasopiśmie Medical Cannabis and Cannabinoids.
Nastawienie pozytywne, na raczej lajtowy trip w mieszkaniu.
Gdy okazało się, że tego dnia będę miał wolnych kilka godzin, dużo nie myśląć postanowiłem umilić sobie ten czas 25D-NBOMem. To był 3 raz z tą substancją, jednak całkowicie inny od poprzednich.
(Chronologia może być dość mocno pomieszana)
Chciałbym opisać tutaj moją pierwszą, niezwykle udaną randke z powojem hawajskim. Miało to miejsce stosunkowo niedawno, weekend ze znajomymi w przytulnym pensjonacie w Zakopcu. Cała akcja była bardzo spontaniczna i nieprzemyślana a nasiona dotarły do mnie dzień przed wyjazdem. Przygotowywałem się na bóle brzucha i niechęć nasion do mnie, ale one przyjęły mnie bardzo ciepło, nawet nie wiedziałem kiedy dokładnie weszły, nie chciały czekać - była to prawdziwa kolacja ze sniadaniem bez żadnych hamulców...
Pokój znajomego
Kilka dni temu siedząc u mojego znajomego (powiedzmy, że to będzie "Karol"), tak naprawdę nie wiedząc co zrobić z wolnym wieczorem ( była godz ok 23.30) wiele nie namyslając się wzięliśmy kartonik.Jak się później okazało, tylko ja byłam w przekonaniu, że to zwykły spontaniczny trip... i pełna nieświadomości (jakie to okropne słowo!) zgodziłam się dosyć chętnie.
wczoraj wieczorem zapodalem avio... niezbyt myslalem ze mnie poczesze ale po calym dniu szukania palenia w miescie (od 18 do 23) bylem z qmplem tak zdesperowany ze poszlismy do apteki i qpilismy po 4 paczki na glowe (20 tabletek jakby ktos nie wiedzial)...byla ~23:30...zaczelismy szukac miejscowki aby spokojnie to wtrymsic.w konu padlo na parapet jakiegos odludnego sklepu. okolo 24:00 zaczelismy czuc ze nas czesze...faza jak po kilku maszkach mj...ogolna beka...dziwne przemyslenia..pool godziny po tym postanowilismy sie przejsc...i wtedy to sie stalo.