Czacik z Kotańskim na arena.pl

Niewielki ale wiele wyjaśniający fragment z rozmowy z Kotańskim na czacie arena.pl

Anonim

Kategorie

Źródło

arena.pl

Odsłony

2747
Czacik z Kotańskim na stronach arena.pl
 
Odbyło się toto 08.11.00. Byłem, obejrzałem, ale niestety nie dane mi było zadać jakiegokolwiek pytania. Dla ciekawych kilka słów od pana Marka.

Pytanie: <* DEDAL *> Panie Marku ! Ma Pan na pewno lekkie rozeznanie - większość narkomanów rekrutuje się z rodzin zamożnych czy biedniejszych? Co w ogóle można powiedzieć o rodzicach narkomanów ?

Marek Kotański> nie ma takiego rozróżnienia. Każdy może stać się narkomanem. Ja, gdybym spróbował jakikolwiek narkotyk (nie uznaję podziału na miękkie i ciężkie) z pewnością uzależniłbym się. Ostrzegam wszystkich, kórzy myślą, że marihuana to niewinne ziele. Z moich pacjentów, 95% zaczęło od trawy. Boję się ludzi, którzy uznają trawę za normalną używkę.

Pytanie: <* Su *> oprócz rozszeżonych czy zwężonych źrenic skąd mam wiedzieć czy mój znajomy jest czysty- jakieś symptomy???

Marek Kotanski> trudno mówić o symptomach w internecie, natomiast gotowy jestem spotkać się z tym człowiekiem o każdej porze. Podaję tel.: 614 46 03

Pytanie: <* politruk *> Czy jest jakiś kraj, który byłby dla Pana wzorem walki z narkomanią?

Marek Kotanski> Myślę, że mój kraj robi to najlepiej. Jest tu Monar. Naprawdę, bywam w wielu krajach i nasze działania są bardzo wysoko oceniane np w Ameryce, Anglii, Niemczech. Jestem jednym z dyrektorów Światowej Federacji Spoleczności Terapeutycznych z siedzibą w NY i śledzę wszystkie działania na świecie. Moja metoda resocjalizacji narkomanów, w której pracują oni jako wolontariusze w hospicjach i z dziećmi specjalnej troski, jest bardzo wysoko oceniana w świecie. Sądzę, że jest to znakomita metoda budowania poczucia własnej wartości a ktoś, kto zna własną wartość - nie stanie się narkomanem.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

beata (niezweryfikowany)

uwazam, ze to co robil ten czlowiek bylo wspaniale i bardzo zaluje, ze nie moze on juz tego przeczytac, ale wielu ludzi mu to mowilo, pewnie stad bral sile do dzialania. Jak my znajdziemy kogos kto bedzie chociaz troche do niego podobny i kto bedzie chcial pomagac tym wszystkim odrzuconym przez nas ludziom?????????????????????????????
Hisui (niezweryfikowany)

śmierc Marka kotańskiego nie oznacza że juz nic nie robi. glupio to brzmi wiem. ale mysle ze sama pamiec o nim mobilizuje do dzialania. <br>
ALinkA (niezweryfikowany)

śmierc Marka kotańskiego nie oznacza że juz nic nie robi. glupio to brzmi wiem. ale mysle ze sama pamiec o nim mobilizuje do dzialania. <br>
szatamista (niezweryfikowany)

zasraniec mial taka wladze, takie mozliwosci! jedna wypowiedzia moglby przyuczynic sie do legalizacji wsyzstkich dragow w polsce, ale, nie, jak zwykle to bywa ten, w ktorym pokladalo sie nadzieje okazal sie skonczonym kretynem.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Powój hawajski
  • Ruta stepowa

Wiek: 19

Substancja: ok 1,7g LSA w postaci roztworu (po ekstrakcji) + iMAO

Substancja pomocnicza: THC (2 buchy co godzinę, na problemy żołądkowe)

Doświadczenie: LSA (5 raz), Grzyby enteogenne, LSD, DXM, THC, Salvia Divinorum, Calea Zacatechichi, Ecstasy

Set&Setting: Samotna podróż w lesie oddalonym parenaście km od mojego miasta. Nastrój tego dnia dopisywał niesamowicie. To mój pierwszy całkowicie samotny trip, byłem podniecony do granic możliwości.

  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

idealne!

O - ja

P, Z - też ćpaki

 

Nudziło mi się w moim mieście, śmierdząca chujolandia, cholera, to chyba najnudniejsze urodziny w moim życiu, może po prostu zadzwonię, zadzwonię i poczekam na skutki, mały kroczek w stronę przerwania obrośniętej łojem chujozy w jaką się wpakowałem z rozbiegu.

  • Dimenhydrynat

Mam tu tripa pewnego goscia po avio:


Jazda miala miejsce okolo rok temu dlatego nie pamietam jej zbyt dokladnie,

ale postaram sie ja opisac. Tego dnia nie chcialo mi sie isc do szkoly.

Okolo 8 rano odprowadzilem qmpla do jego szkoly. Los chcial, ze akurat wtedy

przyjechal do niej moj stary spotkac sie z dyrkiem (brrr) sciemnilem go, ze

teraz mam religie i odwiozl mnie na chate. Wiec poszedlem do apteki po

aviomarin (20 sztuk) kosztowaly jakies 17 zlotych. Mialem jeszcze jedna

  • Grzyby halucynogenne

nazwa substancji: Łysiczka lancetowata ;)


poziom doświadczenia użytkownika: MJ, #, benzydamina, avio, DXM, troche psychotropów, tramal...


dawka: 30 grzybkooof







Wszyscy dobrze wiedzą co takiego rośnie na odsłoniętych polanach leśnych w okresie od sierpnia do października... są to grzybki halucynogenne :) Zacząłem czytać o nich parę tygodni temu na hyperrealu. Nie ukrywam że lubie psychodele a grzyby z tego co wyczytałem dają własnie to czego szukałem.