Czacik z Kotańskim na arena.pl

Niewielki ale wiele wyjaśniający fragment z rozmowy z Kotańskim na czacie arena.pl

Anonim

Kategorie

Źródło

arena.pl

Odsłony

2748
Czacik z Kotańskim na stronach arena.pl
 
Odbyło się toto 08.11.00. Byłem, obejrzałem, ale niestety nie dane mi było zadać jakiegokolwiek pytania. Dla ciekawych kilka słów od pana Marka.

Pytanie: <* DEDAL *> Panie Marku ! Ma Pan na pewno lekkie rozeznanie - większość narkomanów rekrutuje się z rodzin zamożnych czy biedniejszych? Co w ogóle można powiedzieć o rodzicach narkomanów ?

Marek Kotański> nie ma takiego rozróżnienia. Każdy może stać się narkomanem. Ja, gdybym spróbował jakikolwiek narkotyk (nie uznaję podziału na miękkie i ciężkie) z pewnością uzależniłbym się. Ostrzegam wszystkich, kórzy myślą, że marihuana to niewinne ziele. Z moich pacjentów, 95% zaczęło od trawy. Boję się ludzi, którzy uznają trawę za normalną używkę.

Pytanie: <* Su *> oprócz rozszeżonych czy zwężonych źrenic skąd mam wiedzieć czy mój znajomy jest czysty- jakieś symptomy???

Marek Kotanski> trudno mówić o symptomach w internecie, natomiast gotowy jestem spotkać się z tym człowiekiem o każdej porze. Podaję tel.: 614 46 03

Pytanie: <* politruk *> Czy jest jakiś kraj, który byłby dla Pana wzorem walki z narkomanią?

Marek Kotanski> Myślę, że mój kraj robi to najlepiej. Jest tu Monar. Naprawdę, bywam w wielu krajach i nasze działania są bardzo wysoko oceniane np w Ameryce, Anglii, Niemczech. Jestem jednym z dyrektorów Światowej Federacji Spoleczności Terapeutycznych z siedzibą w NY i śledzę wszystkie działania na świecie. Moja metoda resocjalizacji narkomanów, w której pracują oni jako wolontariusze w hospicjach i z dziećmi specjalnej troski, jest bardzo wysoko oceniana w świecie. Sądzę, że jest to znakomita metoda budowania poczucia własnej wartości a ktoś, kto zna własną wartość - nie stanie się narkomanem.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

beata (niezweryfikowany)

uwazam, ze to co robil ten czlowiek bylo wspaniale i bardzo zaluje, ze nie moze on juz tego przeczytac, ale wielu ludzi mu to mowilo, pewnie stad bral sile do dzialania. Jak my znajdziemy kogos kto bedzie chociaz troche do niego podobny i kto bedzie chcial pomagac tym wszystkim odrzuconym przez nas ludziom?????????????????????????????
Hisui (niezweryfikowany)

śmierc Marka kotańskiego nie oznacza że juz nic nie robi. glupio to brzmi wiem. ale mysle ze sama pamiec o nim mobilizuje do dzialania. <br>
ALinkA (niezweryfikowany)

śmierc Marka kotańskiego nie oznacza że juz nic nie robi. glupio to brzmi wiem. ale mysle ze sama pamiec o nim mobilizuje do dzialania. <br>
szatamista (niezweryfikowany)

zasraniec mial taka wladze, takie mozliwosci! jedna wypowiedzia moglby przyuczynic sie do legalizacji wsyzstkich dragow w polsce, ale, nie, jak zwykle to bywa ten, w ktorym pokladalo sie nadzieje okazal sie skonczonym kretynem.
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Spokojny letni weekend poprzedzony lekturą na temat LSD. Chęć odkrycia substancji dla rzekomego duchowego działania (przy jednoczesnym - w miarę możliwości - wewnętrznym stonowaniu się, tj. bez żądzy wielkich obrazów i napalania się). Dwójka znanych towarzyszy, żadnych obaw o możliwe "dziwne biegi wydarzeń".

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako druga część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretnie wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • Benzydamina

Dziś o 21:03 zaaplikowałem sobie ekstrakt z Tantum Rosa,


ekstrakt mojego autorstwa ma się rozumieć :)


Długo nic aż około 23:30 coś się zaczęło dziać,


lekkie odrętwienie, małe problemy przy chodzeniu,


troszkę jakby mną rzucało na bandy.


Niestety żadnych wzorków nie widziałem.


Po imprezie wróciłem i piszę te słowa,


troszkę niezręcznie pukam w klawisze,


dźwięki są "inne" muzyka brzmi tak jakby ktoś poprzestawiał suwaczki

  • Bad trip
  • Kannabinoidy
  • Mieszanki "ziołowe"

Długo wyczekiwane drugie palenie, pozytywne nastawienie, lekki strach

Info od moderacji: Zmieniono substancję na "mieszanki ziołowe". Opisane efekty z pewnością nie mogły być wywołane marihuaną!

Wydarzyło się to jakiś czas temu i średnio pamiętam co konkretnie się działo, ale myślę, że warto to opisać.