"Całkowita bezczynność". Policjanci rozbrojeni i podejrzani

Lokalna policja z meksykańskiego kurortu Acapulco została w środę całkiem rozbrojona. To efekt trwającego śledztwa federalnego, które ma zbadać powiązania funkcjonariuszy z kartelami narkotykowymi.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24
ft/mtom

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

146

Lokalna policja z meksykańskiego kurortu Acapulco została w środę całkiem rozbrojona. To efekt trwającego śledztwa federalnego, które ma zbadać powiązania funkcjonariuszy z kartelami narkotykowymi.

Policja stanowa oraz wojsko przejęło kontrolę nad miastem. Aresztowano dwóch oficerów, podejrzanych o zabójstwo i udział w przemycie broni.

Acapulco, w stanie Guerrero, było niegdyś znanym kurortem dla turystów z całego świata. Obecnie jest jednym z najbardziej niebezpiecznych miast w Meksyku. Kwitnie tu handel narkotykami, a stan Guerrero słynie z upraw maku na heroinę i opium, o które walczą gangi.

Siły federalne podają, że akcja została zorganizowana w powodu "całkowitej bezczynności" służb lokalnych oraz "prawdopodobieństwa wywierania na nie wpływu przez organizacje przestępcze".

Meksykańscy funkcjonariusze lokalni, ze względu na niskie wynagrodzenie oraz słabe wyszkolenie, są podatni na wpływy karteli narkotykowych. Podobnych rozbrojeń władze federalne dokonywały także w innych regionach kraju.

W Meksyku od wielu lat trwa wojna z organizacjami przestępczymi, które kontrolują przemysł narkotykowy. W wyniku walk o wpływy między kartelami oraz interwencji służb, w zeszłym roku zginęło około 30 tysięcy ludzi. W samym Acapulco odnotowuje się 103 morderstwa na 100 tysięcy mieszkańców, co stanowi jeden z najwyższych wskaźników zabójstw w Meksyku.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Zawsze pozytywne nastawienie i chęć przeżycia czegoś niezwykłego. Przeczytanie najpotrzebniejszych informacji o substancji

Doznałem całkowitej przemiany osobowości i odkryłem swoje przeznaczenie

 

 

 

Chciałbym połączyć w moim raporcie moje dwa pierwsze doświadczenia z innymi substancjami niż marihuana oraz moje wcześniejsze postrzeganie świata i zachowanie, które sprawiły, że właśnie narodziłem się na nowo i z nowym przeznaczeniem.

 

Zacznę wszystko od początku i opisze najdokładniej jak potrafie w słowach moje przeżycia i zmiany które nastąpiły. 

 

  • Inne


to bylo moje pierwsze starcie z opiatami (wczesniej jedynie zdazalo mi sie

lechtac receptory opioidowe Tramalem). do wydobytego z glebi kuchennej szafy

garnka wsypalem 0,5 kg maku, ktory dzien wczesniej zakupilem w Biedronce

(Mak "Bakaliowy", kl. I, op. 250g, cena: jedynie 1,69 zl/szt.). zalalem go

wrzatkiem (ok. 500ml) i wycisnalem don jedna cytryne sredniej wielkosci

(teoretycznie powinno sie do tego celu uzywac 3-4 cytryn, ale niestety na

  • Efedryna

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Mieszkanie, pokój, noc. Cel - doświadczenie szamańskie. Nastawienie - konkretne poszukiwanie Zrozumienia.

Dobra, na początek kilka słów wstępu. Kontekst ma znaczenie, więc postaram się krótko i treściwie opowiedzieć o tym co najważniejsze. Od jakiegoś czasu docierają do mnie sygnały, że jestem kimś, kto w plemiennej tradycji byłby szamanem, lub w przypadku naszych Przodków - Wołchwem. Długo by opowiadać o tym jak to wszystko wyglądało i jakie doświadczenia się z tym wiążą i wiązały, ale generalnie nadal mam jeszcze jakieś opory w zaakceptowaniu tego faktu. Zawsze byłem "inny", dziwny. Ludzie zawsze przychodzili do mnie po porady, od wczesnych lat życia. Zawsze widziałem i czułem więcej.