Biznes talibów - handel opium

Talibowie nałożyli podatki na obrót narkotykami i czerpią z tego tytułu finansowe korzyści

Anonim

Kategorie

Odsłony

1795

Afgańscy talibowie, mimo oficjalnych deklaracji potępiających handel narkotykami, w praktyce sami ciągną bezpośrednie korzyści z tego procederu - wynika z danych przedstawionych w środę w Waszyngtonie.

Informacje na temat obrotu narkotykami na terenie Afganistanu zostały przedstawione specjalnej amerykańskiej komisji rządowej przez szefa Urzędu Antynarkotykowego.

Talibowie nałożyli podatki na obrót tymi produktami i czerpią finansowe korzyści z handlu narkotykami - wynika z raportu.

Amerykański urząd oszacował, że ponad 70% nielegalnie rozprowadzanego w ubiegłym roku na światowych rynkach opium pochodzi z Afganistanu.

Przywódca Talibanu, mułła Omar, dopiero w lipcu 2000 r. pod naciskiem ONZ wydał dekret zakazujący uprawy maków opiumowych. Zakaz ten miał jednak obowiązywać dopiero od nowych zbiorów w 2001 r. i faktycznie nie przyczynił się do jakiegokolwiek znaczącego zmniejszenia produkcji afgańskiego opium.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • alfa-PVP
  • Ketony
  • Pierwszy raz

Własny pokój, w nocy, słuchawki na uszach, bez towarzystwa. Humor raczej dobry, a ze względu na znikomą (żeby nie powiedzieć zerową) wiedzę na temat a-pvp- ekscytacja przed testem.

Na wstępie chciałabym uprzedzić, że to mój pierwszy tekst tutaj i zdaje sobie sprawę z tego, że może nie być idealny. Jednak ze względu na mało informacji na temat alfa-PVP w Internecie oraz brak opisu przeżyć na NG, postanowiłam napisać coś od siebie dla zainteresowanych a-PVP, żeby przed zażyciem znali ewentualnie coś więcej niż tylko nazwę, jak było praktycznie w moim przypadku. :)

 

  • Inne
  • Pierwszy raz

Dom najpierw mój potem kolegi. Substancję postanowiłem przetestować pod wpływem namów L. oraz C., chociaż osobiście nie przepadam za kanabinoidami.

Zaciągam się 2 razy mieszanką zrobioną na AKB48. Od razu coś delikatnie się zmienia. Jednak właściwie działanie pojawia się dopiero po sześciu/dziesięciu minutach. Substancja jest faja. Sprawia, że uśmiech sam ciśnie mi się na buzię.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

jest ok

Była to spora dawka DXM.

Zacząłem około 15.00. 

Straciłem rachubę caszu już na samym początku więc skupię się na samym tripie, który wywarł na mnie niesamowite wrażenie i pozostanie niezapomnianiym do końca życia.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie nastawiona, zmęczona po nocy. Wolne mieszkanie, 3 szalone przyjaciółki (J, M, T).

Trochę o tym skąd wziął się pomysł na zażycie tej substancji:

Jako nastolatka lubiłam eksperymentować ze wszytskim - alkohol, tytoń i leki. Lubiłam przedawkowywać leki, szukałam w internecie coraz ciekawszych efektów, aż natrafiłam na Antidol. Poczytałam dużo o kodeinie, a akurat miała przyjechać moja najlepsza przyjaciółka T. Świetna okazja jako że, obie szalone to postanowiłyśmy spróbować. 

I tu przechodzimy do zakupu preparatu: