Białołęka: W co czwartym sklepie nieletni mogą kupić alkohol

229 punktów na Białołęce skontrolowano pod kątem sprzedaży alkoholu osobom nieletnim. W co czwartym lokalu nie zapytano młodych ludzi o dowód osobisty.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

warszawa.eska.pl
Robert Biskupski

Odsłony

105

229 punktów na Białołęce skontrolowano pod kątem sprzedaży alkoholu osobom nieletnim. W co czwartym lokalu nie zapytano młodych ludzi o dowód osobisty.

W punktach sprzedaży alkoholu pojawiali się „tajemniczy klienci” - osoby, które niedawno ukończyły 18. rok życia, ale ich wygląd budził wątpliwości co do pełnoletności. W kilkudniowym odstępie czasu, w każdym ze sklepów pojawiły się dwie różne, młode osoby próbujące zakupić alkohol. „W 167 punktach sprzedawcy wykazali się czujnością i poprosili o dowód tożsamości (w obu próbach zakupu alkoholu). Natomiast w pozostałych punktach doszło do próby sprzedaży bez żądania okazania stosownego dokumentu (w jednej bądź w obu próbach)” - relacjonuje Urząd Dzielnicy Białołęka.

Sprzedawcom, którzy prosili „tajemniczych klientów” o dowód osobisty wręczano certyfikaty „Odpowiedzialny sklep/lokal”. Natomiast właściciele sklepów, gdzie doszło do próby sprzedaży alkoholu otrzymali listy interwencyjne. Do wszystkich sklepów dostarczone zostały plakaty informacyjne i naklejki. Dodatkowo sprzedawcy mieli możliwość wzbogacić swoją wiedzę na temat konsekwencji prawnych i społecznych związanych ze sprzedażą alkoholu nieletnim na specjalnie przygotowanych szkoleniach.

Kampanię mającą na celu ograniczenie sprzedaży alkoholu osobom nieletnim przeprowadzono na zlecenie Urzędu Dzielnicy Białołęka.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie było takie by poznać siebie. Moją intencja były pytania : Kim jesteś ? oraz Po co tu jesteś ?

Umówiłem się z kumplem, że przyjdę do niego na cały dzień ( niedziela ). Wcześniej oczywiście zrobiłem zakupy byśmy mieli coś do jedzenia na obiad oraz jakieś picie. Jest godzina 9 rano, wstępnie umówiliśmy się, że od razu po przyjściu zarzucamy kwasa i czekamy na efekty. Jednak zleciało nam trochę czasu i ostatecznie zażyliśmy go ok 9:40. Według K. miał on wyraźny gorzki smak, z tego co wyczytaliśmy wcześniej to gorzkość świadczy o tym, że nie jest on czysty, natomiast ja smaku w ogóle nie poczułem. Może dlatego, że wcześniej wypiłem kubek kawy.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Pozytywny ale trochę zagubiony, oczekiwałem smoków. To było na początku sesji, niedługo przed trudnym egzaminem. Łączny czas doświadczenia to około 10 godzin.

Nie jestem ekspertem od dragów. Do tej pory moje jedyne narkotyczne przeżycia wynikały z marysi, alkoholu lub zbyt dużej ilości zielonej herbaty. Ostatnio jednak żarłocznie poszukuję nowych przeżyć, dlatego nie mogłem odmówić gdy mój dobry kolega, doświadczony kwasiarz, zaproponował coś mocniejszego. Kupiłem od razu dwa kartony i poprosiłem o tripmasterkę. Teraz wystarczyło poczekać do wtorku.

  • Grzyby halucynogenne

Widzieliście "Piąty Element" ? Zajebisty film. Mi się wydał strasznie realistyczny. Ale nie o tym będę pisał. Przedstawię wydażenie które miało miejsce tuż przed seansem...

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie dobre, ranek, dom

DXM TRIP REPORT 14.05.2019r.

Wtorek. Wstałem o 8:30 z klarownym zamiarem przyjęcia 300mg dxm. Zaplanowałem to przedsięwzięcie na 10:00 i oczywiście nic nie zjadłem, aby efekt był jak najlepszy. Spodziewam się spotęgowanych doznań jakie były na 150mg + czegoś nowego.

10:00
Przyjąłem 300mg dxm i czekam na efekty.

10:30
Na razie nic nie czuję.

randomness