Akcja komandosów w sklepie z dopalaczami we Wrocławiu

Policyjni antyterroryści weszli do lokalu przy ul. Oleśnickiej we Wrocławiu, w którym sprzedawano dopalacze.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska
Marcin Rybak

Grafika

Odsłony

1063

Policyjni antyterroryści weszli do lokalu przy ul. Oleśnickiej we Wrocławiu, w którym sprzedawano dopalacze – poinformowali nas mieszkańcy. - To kolejna nasza akcja wymierzona w ten biznes – potwierdza rzecznik policji Paweł Petrykowski. Na razie nie ujawnia szczegółów działań.

Akcja była przeprowadzona we wtorek rano. Wczesnym popołudniem było już po wszystkim. Zostały tylko ślady działań pododdziału antyterrorystycznego: zdemolowana witryna i wyważone drzwi zabezpieczone blachą. W środku dwa nieczynne automaty hazardowe, reklamówka ze strunowymi woreczkami – takimi, do których zwykle pakuje się narkotyki albo właśnie dopalacze. Jakieś rękawice bokserskie. A nawet dwie książki.

- Panie, tutaj ten lokal działał od roku – mówi nam jeden z okolicznych mieszkańców. - Walki MMA to ja miałem co noc. Nie musiałem kablówki kupować. Najgorzej było latem. Gorąco, okna pootwierane a tu awantury i wrzaski.

Nasz rozmówca widział kogoś ważnego w "dopalaczowym" biznesie. - To było niedługo po otwarciu tego lokalu. Przyjechał najnowszym modelem bmw. Górna półka, pełen wypas. Z nim obstawa w bmw i mercedesie S-klasy. Jak mu drzwi otwierali to tak się kłaniali. A ten z bmw to elegancko ubrany. Biznesmen. Auto było na gdańskich numerach rejestracyjnych. Lokal, jak wszystkie z dopalaczami, działał całą dobę. Codziennie rano – opowiada mieszkaniec – przyjeżdżał inkasent po gotówkę.

Dopalacze to środki działające jak narkotyki ale formalnie narkotykami nie są. Bo narkotyk to substancja, która jest na liście znajdującej się w załączniku do ustawy. A to co działa jak narkotyk, jest szkodliwe – czasem nawet bardziej – a nie jest na liście to „dopalacz”. Formalnie ścigać to może sanepid metodami administracyjnymi. Choć policja i prokuratura powinny – o ile tylko są na to dowody – ścigać dilerów dopalaczy jako osoby popełniające przestępstwo z kodeksu karnego. Nawet 8 lat więzienia grozi za sprzedawanie substancji zagrażających życiu i zdrowiu.

Oceń treść:

Average: 5.5 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Wychodzę z pracy około 18... Idąc ulicą rozmyślam nad tym jak, gdzie, czym i za ile... 

 

Wiele czasu nie miałem, gdyż za kilkadziesiąt minut miałem autosan do innego miasta (45km) więc plan musiał być szybki lecz konkretny. Kilka dni wcześniej z kumplem nawinęła się gadka apropo DXM, a konkretnie o Acodinie. Na ten czas zupełną abstrakcją dla mnie było użycie tego na sobie, lecz po kilku chwilach i telefonie do przyjaciela z podstawowymi informacjami postanowiłem spróbować. 

 

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Cz.1 Hostel, mieszkanie z trzema pokojami wynajmowanymi różnym ludziom, wspólną kuchnią i łazienką. Gdy przekraczaliśmy granicę byliśmy jeszcze (ja i dwójka towarzyszy) sami. Cz.2 Lesiste wzgórza

Choć oznaczyłem ten raport jako doświadczenie mistyczne, pierwsza jego część była właściwie bad tripem. I choć przeżyłem tam straszne rzeczy, do dziś tego nie żałuję. Często się słyszy, aby w takim wypadku powiedzieć sobie, że to tylko substancja, że wszystko wróci do normy. I choć rozumiem powody takiego myślenia, to jednak prawdziwa magia substancji psychodelicznych ujawnia się kiedy potraktuje się je na poważnie. Ale w takim wypadku dobrze mieć przy sobie jakieś zabezpieczenie. Coś co sprawi, że będziesz mógł wrócić do prawdziwego świata.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie, przyszykowany pokój, siostra i babcia w domu, ale bez problemów.

Dawka: 450mg

  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: DXM

Doświadczenie(MJ od lat kilku, LSD, grzybki, pseudoefedryna, Białe, wilec-nasiona)

Set&settings: dobry humorek ale nudzi mi sie, na dworze pienkna pogoda






Wczoraj nudziło mi się okropnie, miałem ochote na cos

mocniejszego, ale załatwienie kwasa bez dojść jest prawie

niemożliwe, a grzybów nie ma o tej porze roku. Na hyperreal

przeczytalem o tajemniczym legalnym psychodelkiu DXM. Bez

namysłu udalem sie do apteki.


randomness