Afgański narkobiznes wspiera terroryzm

Pieniądze uzyskane w wyniku produkcji i handlu narkotykami w Afganistanie są wykorzystywane do wspierania terroryzmu - ostrzegł jeden z rosyjskich wysokich urzędników państwowych.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2761

Doradca rosyjskiego prezydenta Władimira Putina ds. terroryzmu Anatolij Safonow wezwał do podjęcia bardziej zdecydowanych kroków wymierzonych w przemyt narkotyków z Afganistanu do krajów europejskich, głównie przez Rosję. Według danych ONZ, Afganistan produkuje 3,4 tys. ton opium rocznie, czyli zapewnia trzy czwarte światowych dostaw tego narkotyku, otrzymywanego z niedojrzałych makówek.

Coraz więcej pieniędzy, pozyskiwanych ze sprzedaży afgańskich narkotyków, będzie wykorzystywanych do finansowania działalności terrorystycznej, międzynarodowej przestępczości zorganizowanej i niejasnych interesów - powiedział Safonow, cytowany przez agencję ITAR-Tass. Zyski ze sprzedaży heroiny to łącznie ponad 2 miliardy dolarów, więcej niż połowa afgańskiego PKB - kontynuował.

Wystąpienie miało miejsce na spotkaniu poświęconym zwalczaniu produkcji i handlu narkotykami, w którym wzięli udział przedstawiciele Azerbejdżanu, Kazachstanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu.

We wrześniu Putin zarzucił kierowanym przez USA siłom wojskowym w Afganistanie, że nie robią prawie nic, by położyć tamę strumieniowi narkotyków, który płynie z tego kraju. Rosja jest jednym z głównych odbiorców afgańskiej heroiny - jednego z najbardziej uzależniających narkotyków, otrzymywanego z morfiny, do produkcji której wykorzystuje się opium.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove

DMT

  • Ayahuasca
  • DMT
  • Tripraport

Zamieszczony tekst pochodzi od znajomego, jest długi, ale może Was zainteresować, całe info w samym tekście.

 

Zdecydowałem się - z przyczyn, których nie czuję potrzeby tutaj wyjawiać - zataić dokładne nazwy przyjętych przeze mnie substancji; jednak były to analogi składników ayahuaski.

Relacja jest dość chaotyczna, jednak wychodzę z założenia, że ma ona mieć cel dokumentalny - podarowałem sobie wysiłki w kierunku języka literackiego.

 

  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, chęć przeżycia samotnego nocnego tripa, domek nad jeziorem, pełnia księżyca, Jowisz na południowym niebie, niecały miesiąc do przesilenia letniego. 24h bez jarania trawy (dla mnie to spora przerwa) 3 piwa wypite w ciągu dnia, ostatni łyk ponad 2h przed zarzuceniem

T+0

Około północy zarzuciłem karton i wyszedłem z kumplem połazić nad jezioro i inne miejsca pogadać, w domu spał mój brat i rano wstawał do pracy, więc nie chcieliśmy hałasować

T+90min.

  • 4-ACO-DMT
  • Bad trip

wcześniej zrobiłem trening siłowym, uczyłem się, spotkałem się znajomymi – miałem dobry humor, i ogólnie dzień określiłem jako produktywny.

Nim przejdę do opisania samego tripu ważne jest to byście chociaż trochę poznali mój światopogląd, gdyż ma to wielkie znaczenie. Jestem osobą zdrowo-rozsądkową, nigdy nie cierpiałem na żadne choroby (czy to psychiczne, czy fizyczne). Jestem bardzo pozytywnie usposobiony do życia; optymista, z dystansem do życia oraz swojej własnej osoby. Dużo się uśmiecham, mam szeroko rozumiane poczucie humoru. Mam przyjaciół, kochającą rodzinę, spełniam się w aktywnościach fizycznych: uprawiam sporty, w zimę morsuje; dbam o swoje zdrowie.

  • Bad trip
  • Marihuana

Dobre nastawienie, mieszkanie na wynajmem kolegi, parę ziomkow w tym najlepszy kolega. Ogólnie wszyscy pozytywni i nakreceni. Choć mieszkanie miało mało mebli co mi akurat przeszkadzało.

Przeszliśmy do kolegi, wszyscy w dobrym nastroju, zapalismy najpierw po lufie. Nikomu z nas nic nie było więc zaczęliśmy robić wiadro. Po okołu 40 minutach walnalem wiadro jako ostatni. Zdusiło mnie w płucach, strasznie bolało aczkolwiek po chwili ból ustał i zaczęło mi się bardzo chcieć sikać. Do kibla oczywiście była kolejka więc czekałem już mocno porobiony, zacząłem sobie wkręcać że zaraz się zesikam, wszystko było tak spowolnione że ledwo trzymałem się na nogach.

randomness