2.5 kg amfetaminy w przesyłce pocztowej

Pocztowcy informują policję o podejrzanych paczkach.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl/PAP 23-10-2002

Odsłony

3296
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Szczecinie mężczyznę, który odbierał przesyłkę pocztową z amfetaminą. W paczce było 2,5 kg narkotyku o detalicznej wartości około 150 tys. zł.

- 25-letniego Piotra R. zatrzymano w zasadzce, gdy przyszedł odebrać paczkę - poinformowała dzisiaj kom. Anna Kurowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Kurowska zaznaczyła, że przesyłanie pocztą jest częstą metodą przerzucania narkotyków. - Dlatego stale prowadzony jest monitoring przychodzących do Szczecina paczek - powiedziała. - Podejrzanie wyglądającą przesyłkę zauważyli pracownicy sortowni paczek i poinformowali o niej policję - dodała. Szczecińska policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań osób przerzucających narkotyki drogą pocztową.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Proszący (niezweryfikowany)

Mam prosbę do żądu RP. W moim mieście żeby kupić sobie grama marihuany muszę płacić w ręce mafii 50zł. Pozwólcie wysyłać pocztą do 2 gr marihuany jednorazowo, bo bez tego czeka mnie bankructwo. Szczerze bardzo dziękuje. <br>Zdesperowany palacz trawy, wykładowca filozofii.
krakow (niezweryfikowany)

Zastanawiajace. Ja amfe normalnie poczta dostaje, nigdy nie mialem problemow. Ten Pan mial po prostu pecha.
kuzma (niezweryfikowany)

Zastanawiajace. Ja amfe normalnie poczta dostaje, nigdy nie mialem problemow. Ten Pan mial po prostu pecha.
usmiechniety (niezweryfikowany)

Zastanawiajace. Ja amfe normalnie poczta dostaje, nigdy nie mialem problemow. Ten Pan mial po prostu pecha.
Zajawki z NeuroGroove
  • 25I-NBOMe
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Nastawiony na silne wrażenia wizualne. Za każdym razem czułem stres w trakcie nanoszenia blottera na dziasło.

Mój pokój, 3m x 4m oklejony bladożółtą tapetą w randomowo wytłoczone wzory. 

Dwa łóżka, jedno małe, jednoosobowe, po przeciwnej stronie większe łóżko na dwie osoby. Dalej już tylko szafki, a na przeciwko ich dwa okna za firanką które podczas tripów zakrywają rolety- W przeciwieństwie do ścian w kolorze żółtym. Przed firanką spory wzmacniacz gitarowy, gitara, biurko i komputer.

 

  • Amfetamina

Jako, że poniższy tekst jest niejako spowiedzią człowieka, który przeszedł wiele z amfetaminą, pozostawię go w niezmienionej formie, chociażby po to, żeby pokazać, jak zmienia się sposób myślenia/pisania po długotrwałych ciągach z tego typu stymulantami. Jeśli pojawią się takie prośby, mogę spróbować wyedytować ten tekst i zamieścić go obok oryginału.

Pozdrawiam i życzę miłej lektury.

mod.

  • Grzybki
  • Grzyby Psylocybinowe
  • McKennai
  • Pozytywne przeżycie

Urlop w naturze, wokół pustka, głusza. Kilometry od najbliższych siedzib ludzkich. Zmęczenie życiem i ciągłym pędem, chęć odpoczynku złapania ponownej równowagi.

 Mniej więcej do 19. roku życia 1 września kojarzy się z początkiem szkoły. Tak i ja żyłem przez ten okres życia przepisując 1 września plan lekcji ze szkolnej tablicy. Później studia i praca, zdobywanie zawodu – to co nazywamy karierą. Kredyty, problemy, awanse, pieniądze i więcej kredytów. Zmęczenie, brak sensu.

W takim momencie życia na przełomie sierpnia i września pojechałem z B. w góry. Piękne i co najważniejsze puste góry. Dzika puszcza, piękne karpackie doliny. Cisza.

  • Bad trip
  • Marihuana

Nastawienie psychiczne: Dobre. Okoliczności: W parku z kolegą. Oczekiwania: Na pewno nie „bad trip” ;)

Rano, wraz z kolegą, na potrzebę trip raporta nazwijmy go „R”, udaliśmy się po temat. Jest około godzina 19, idziemy wraz z naszą zdobyczą do parku gdzie zazwyczaj nikogo nie ma gdyż o tej porze jest ciemno i nikt się nie kręci. R wyciąga pakunek zawinięty w sreberko i kruszy w crusherze, razem z nim nie mogę się doczekać aż już zapalimy. R zanim zaczął kręcić spliffa ze sztuki palenia, włączył muzykę, spokojną, jakiś chilloutowa składanka na YouTubie.