W Kanadzie brak politycznej woli, żeby rozprawić się z kryzysem opioidowym

W walce z kryzysem opioidowym Kanadzie brakuje zacięcia, z jakim walczy z koronawirusem. Podejście do pandemii pokazało, że Kanadyjczycy mają wystarczające zasoby, żeby sprostać takim wyzwaniom. Brakuje tylko woli politycznej. Tymczasem liczba osób umierających z powodu uzależnienia od opioidów w niektórych miesiącach przewyższała liczbę zmarłych na koronawirusa.

Tagi

Źródło

Krytyka Polityczna
Mateusz Kowalik

Komentarz [H]yperreala

Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

537

W walce z kryzysem opioidowym Kanadzie brakuje zacięcia, z jakim walczy z koronawirusem. Podejście do pandemii pokazało, że Kanadyjczycy mają wystarczające zasoby, żeby sprostać takim wyzwaniom. Brakuje tylko woli politycznej. Tymczasem liczba osób umierających z powodu uzależnienia od opioidów w niektórych miesiącach przewyższała liczbę zmarłych na koronawirusa.

Odpowiedź Kanady na pandemię koronawirusa spotkała się z lokalnymi i międzynarodowymi pochwałami. W kraju o liczbie ludności porównywalnej z Polską zmarło dwa razy mniej osób niż u nas, wykryto też dwa razy mniej przypadków wirusa. Państwo i jego służby wykazały się gotowością do działania w obliczu zagrożenia dla zdrowia obywateli. Jednocześnie pokazały, jak wybiórczy jest aparat państwowy w podejściu do walki z istotnymi problemami społecznymi. Kanadyjczycy zmagają się z kryzysem opioidowym, który to właśnie tam, po Stanach Zjednoczonych, jest najpoważniejszy na świecie.

Jego skutki są najdotkliwsze w Kolumbii Brytyjskiej. Prowincję na zachodnim wybrzeżu Kanady zamieszkuje ponad 5 mln ludzi. Tak jak w całym kraju i tam największe sukcesy w walce z koronawirusem mieszkańcy i władze odnieśli podczas pierwszej fali pandemii. Gdy Stany Zjednoczone notowały po 30 tys. nowych przypadków dziennie, Kanadyjczycy ustrzegli się zachorowań na masową skalę. Od maja do lipca w Kolumbii Brytyjskiej na COVID-19 zmarło 85 mieszkańców. W tym samym czasie z powodu przedawkowania opioidów zmarło ich aż 526.

Skala przedawkowań w tej prowincji sprawiła, że w 2016 roku wprost zaczęto mówić o kryzysie zdrowia publicznego na jej terenie. Od tamtej pory z powodu przedawkowania w Kolumbii Brytyjskiej zmarło ponad 5,8 tys. osób. Powód? To głównie nadużywanie fentanylu, najgroźniejszego opioidu. W 2019 roku, trzy lata od ogłoszenia opioidowego kryzysu, liczba zgonów z przedawkowania zmalała o jedną trzecią w stosunku do roku poprzedniego. Ale trend ten zatrzymał wybuch pandemii: sytuację pogorszyły środki zastosowane do walki z koronawirusem. Zamknięcie granicy z USA odcięło ścieżki przemytu narkotyków (np. heroiny), przez co rynek zapełnił się fentanylem o niespotykanym stężeniu oraz innymi substancjami, których składu użytkownicy nie znali.

Wyjątkowa kadencja

Ryzyko śmierci z przedawkowania, przerwania leczenia czy powrotu do uzależnienia potęgują paradoksalnie te środki, które ograniczają rozprzestrzenianie się koronawirusa: dystans społeczny, domowa izolacja, zamknięcie ośrodków redukcji szkód oraz ograniczenie dostępu do placówek medycznych. Czerwiec ubiegłego roku był najgorszy pod tym względem – zanotowano wtedy 183 zgony z przedawkowania. Stan na listopad był taki, że w okresie pandemii więcej osób umierało z przedawkowania niż w wyniku zakażenia koronawirusem. Mało tego, ich liczba przewyższyła liczbę ofiar zabójstw, samobójstw, wypadków i koronawirusa razem wziętych. Szacuje się, że w całej Kanadzie od początku 2016 do połowy 2020 roku z przedawkowania opioidów zmarło ponad 17,6 tys. osób.

Wśród osób chwalących reakcję Kanady na pandemię koronawirusa są akademicy z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej. W artykule opublikowanym przez „The Lancet” zauważają, że u źródeł jej skuteczności leży m.in. zaangażowanie państwa w walkę z epidemią SARS w 2003 roku. Ci sami autorzy zwracają jednak uwagę na nierówną alokację zasobów, jakimi dysponuje kanadyjski system ochrony zdrowia: niewspółmiernie mniej uwagi i środków poświęca się kryzysowi opioidowemu.

Za jedną z przyczyn takiego stanu wskazuje się to, że działania polegające na redukcji szkód pozostają pod ideologicznym ostrzałem. Mimo że federalne instytucje zdrowotne popierają takie podejście, włącznie z funkcjonowaniem placówek umożliwiających bezpieczne korzystanie z narkotyków, to ostatecznie największy wpływ na politykę zdrowotną mają prowincje, czyli władze lokalne. Największa placówka, gdzie użytkownicy substancji psychoaktywnych mogli przyjąć narkotyk pod okiem personelu medycznego, przez dwa lata działała w Lethbridge, stutysięcznym mieście w sąsiadującej z Kolumbią Brytyjskią Albercie. Prowincja ta przez ostatnie pół wieku była niemal nieprzerwanie rządzona przez konserwatystów. Jedynym wyjątkiem były lata 2015–2019. To podczas kadencji partii socjaldemokratycznej, która sprzyjała działaniom redukującym szkody, uruchomiono placówkę w Lethbridge.

Kiedy konserwatyści wrócili do władzy, zmieniło się też podejście do osób używających narkotyków. Mimo niebywałego wzrostu liczby zgonów w pierwszych miesiącach pandemii lokalne władze zamknęły ośrodek opowiadający się jednocześnie za propagowaniem abstynencji. Dla wielu osób z uzależnieniami zlikwidowany punkt był miejscem, w którym pierwszy raz konsultowali swoje problemy ze specjalistą. Stacjonarną placówkę zastąpił mobilny punkt pomocowy, którego możliwości są o wiele mniejsze. Z powodu pandemicznych trudności centra redukcji szkód ograniczyły swoją dostępność bądź całkowicie się zamknęły także w wielu innych miejscach w Kanadzie.

Trudeau nie chce dekryminalizacji

Mimo wysokiej śmiertelności do dzisiaj żadna instytucja w Kanadzie nie publikuje bieżących danych statystycznych związanych z używaniem narkotyków. Zestawienia są publikowane z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Aktywiści zauważają, że w przypadku koronawirusa nie mamy do czynienia z taką opieszałością, a rozwój pandemii jest monitorowany bardzo dokładnie.

Kanadyjski rząd rozpoczął jednak kampanię walki ze stygmatyzacją osób uzależnionych od narkotyków. A jest z czym walczyć: w lipcu za niewłaściwe komentarze przepraszał premier rządu Kolumbii Brytyjskiej. John Horgan mówił, że COVID-19 może dotknąć każdego, podczas gdy kryzys opioidowy dotyczy tylko tych, którzy podjęli decyzję, by brać. To sugeruje, że nawet na szczeblach władzy pokutuje postrzeganie, że ci, którzy przedawkowali, umierają z własnej winy.

Kanadyjscy aktywiści i lekarze proponują, by w całym kraju zdekryminalizować użycie opioidów. Politycy są jednak oporni wobec tego postulatu, włącznie z premierem Justinem Trudeau, który w listopadzie ubiegłego roku powiedział, że rząd nie zamierza zajmować się ani dekryminalizacją, ani legalizacją twardych narkotyków. Premier pozostaje jednak pod presją progresywnej części samorządów. Nie czekając na rządowe działania, Vancouver i Toronto wystąpiły o pozwolenie na dekryminalizację posiadania małych ilości narkotyków w granicach miasta.

Jak na razie premier poparł jednak rozszerzanie programów redukcji szkód uwzględniających dystrybucję bezpiecznych substytutów dla opioidów takich jak heroina. Już w trakcie pandemii rząd zwiększył wsparcie dla licznych pilotażowych programów substytucyjnych. Jednak polityczna pozycja sceptyków sprawia, że potencjał działań, które mogłyby pomóc tysiącom ludzi, jest wykorzystywany tylko w umiarkowanym stopniu.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)

Komentarze

CodeinLover

Trzeba ruszyć i pomagać uzależnionym od opioidów, wyjść bezpiecznie z nałogu i to nie tylko w Kanadzie.

akaro2 (niezweryfikowany)

"W kraju o liczbie ludności porównywalnej z Polską zmarło dwa razy mniej osób niż u nas, wykryto też dwa razy mniej przypadków wirusa." Zapomniałeś dodać, że jest to kraj prawie 32 razy większy od Polski

Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Substancja: tramadol


Sposób zażycia: dożylnie


Doświadczenie w opioidach: kodeina, tramadol, fentanyl, opium, loperamid








Postanowilismy załadowac w trzy osoby. Ja, mój stary, dobry kumpel i trzeci, który już używał tramadolu w ten sposób. Do odkażania wszystkich rzeczy niezbędnych przy przygotowaniu iniekcji używalismy wódki marki Absolwent. Najpierw załadowal sobie kumpel z doświadczeniem w iniekcjach dożylnych. Następnie, idąc za przykładem, wstrzykiwałem ja.


  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Sam w pokoju, ciekawy nowej substancji, gram w Edgeworld na Google+

Już od jakiegoś czasu chciałem spróbować kodeiny i wczoraj nadarzyła się okazja. Siostry nie było w domu, więc zająłem jej pokój na noc i miałem względny spokój ;D W chacie została mama i wścibski brat.

0:20 - Rozkruszyłem 20 tabletek Antidolu i dolałem  50ml zimnej wody. Po chwili mieszania wszystko poszło na filtr i do lodówki.  Chyba nie do końca rozpuściłem kodeinę w wodzie, bo jak przelewałem na filtr, na ściankach szklanki zostały jakieś białe kawałki.

  • Ketamina
  • Pozytywne przeżycie

Trip spędzony w domku na wsi, wraz z dwoma kumplami. Nastawienie bardzo pozytywne, chęć poznania mocy ketaminy. THC dodatkowo stosuję właściwie do każdej innej substancji.

       Tego dnia wraz z dwoma kumplami (nazwijmy ich P i K) wybraliśmy się do domku babci jednego z nich. Domek znajdował się na wsi, w spokojnej okolicy, na łonie natury. Oczywiście tego dnia był zupełnie wolny, więc mieliśmy go do dyspozycji. Kilka dni wcześniej zaopatrzyliśmy się w 1g ketaminy oraz 2g palenia, specjalnie na tą okazję. Po drodze kupiliśmy jeszcze kilka produktów spożywczych. 

  • Opium
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywny nastrój, nastawienie na bardzo przyjemne przeżycie. Miejsce: jednoosobowy pokój na stancji.

Po co piszę ten trip raport? W celu uzupełnienia bazy naurogroove o opis działania opioidów, których jest mało na tej stronie. Sam kiedyś szukałem tutaj takich opisów i nie znalazłem tego za wiele. Nigdy tego nie piszę w moich trip raportach, ale przy tym rodzaju narkotyków muszę o tym wspomnieć: Ten trip raport nie ma na celu nikogo zachęcać do brania opioidów, pełni on funkcję czysto informacyjną o działaniu tych substancji i nie biorę  odpowiedzialności za ewentualne szkody przez nie wyrządzone u osób zachęconych do wzięcia opium moim opisem.

randomness