Przydatnym sposobem na oszacowanie ryzyka zdrowotnego wywołanego przez konopie jest
ocena tego ryzyka w porównaniu z innymi szeroko rozpowszechnionymi używkami, takimi jak
alkohol lub tytoń (ARF/WHP, 1981). Celem takiego porównania jest zastosowanie
ujednoliconego standardu przy podejmowaniu społecznych decyzji o kontroli i regulacji
używania konopi. W rozwiniętych społeczeństwach konopie, podobnie jak tytoń, są
najczęściej palone oraz, podobnie jak alkohol, używane ze względu odurzające i
euforyczne efekty (choć mogą być też stosowane w bardziej praktycznych celach, jak np.
ułatwianie ciężkiej pracy fizycznej, w krajach rozwijających się). Opiaty natomiast
stanowią grupę niedozwolonych środków farmakologicznych, która może być przydatna w
porównawczej ocenie szkodliwości konopi, ponieważ ta kategoria leków ma
odstraszającą, choć nie zawsze zasłużoną opinię bycia poważnym zagrożeniem dla
zdrowia młodych ludzi. Niemedyczne używanie opiatów jest umotywowane początkowo przede
wszystkim chęcią doświadczenia euforii lub uśmierzenia bólu.
Podejmując się jakościowego porównania ominęliśmy konieczność przeglądu
rozległej literatury o efektach zdrowotnych używania alkoholu i tytoniu, opierając się
na poniższych autorytetach jako gwarantach naszych twierdzeń: Anderson i in. (1993);
Holman i in. (1988) kompendium o efektach zdrowotnych używania alkoholu i tytoniu;
Institute Of Medicine (1987); International Agency for Research into Cancer (1990);
Roselle i in. (1993); i Royal College of Physicians (1987).
Z powodu braku miarodajnego współczesnego przeglądu efektów zdrowotnych używania
opioidów jako klasy używek, aby określić efekty zdrowotne ich używania, konieczny
był wgląd w różne źródła naukowe. Do opisu efektów farmakologicznych użyto
ogólnych tekstów i przeglądów farmakologicznych (np. Belkin i Gold, 1991; Jacobs i
Fehr, 1987; Duggan i North, 1983). Ponadto informacje o chronicznych efektach
zdrowotnych i konsekwencjach społecznych używania nielegalnych opiatów (wstrzykiwanych
bądź nie wstrzykiwanych) i metadonu były cytowane z kilku obszernych badań nad osobami
używającymi opioidów (np. Vaillant, 1973; O\'Donnell, 1969; Maddux i Desmond, 1981;
Simpson, Joe, Lehman i Sells, 1986; Joe i Simpson, 1987; 1990). Badania te
najczęściej dotyczą populacji będącej w kontakcie z centrami leczenia uzależnień, a
nie reprezentatywnej grupy użytkowników.
Efekty bezpośrednie
Alkohol
Główne ryzyko związane z używaniem konopi jest zbliżone do ryzyka związanego z
odurzeniem alkoholowym. Po pierwsze, obie używki wywołują osłabienie reakcji
psychomotorycznych i funkcji poznawczych, a szczególnie pamięci i planowania.
Osłabienie wywołane alkoholem zwiększa ryzyko różnego rodzaju wypadków, a także
prawdopodobieństwo wystąpienia ryzykownych zachowań, takich jak niebezpieczna jazda
samochodem i seks bez zabezpieczenia. Mimo, że odurzenie konopiami zwiększa ryzyko
wypadku w niebezpiecznych sytuacjach, nie wiadomo, do jakiego stopnia sprzyja ryzykownym
zachowaniom.
Różnice pomiędzy odurzeniem alkoholem a konopiami wydają się tkwić w tym, czy
wypadki są wynikiem zamierzonych, czy przypadkowych sytuacji. Odurzenie alkoholem jest
ściśle związane z agresywnym i gwałtownym zachowaniem. Związek ten jest złożony,
natura i zakres efektów picia alkoholu pozostają sporne, jeśli chodzi o jednostkowego
pijącego (Pernanen, 1991; Martin, 1993; Pohorecky, Brick i Milgram, 1993).
Istnieją natomiast przekonywujące dowody przyczynowo-skutkowe, że zmiany w stopniu
konsumpcji alkoholu wpływają na liczbę przypadków brutalnych przestępstw,
przynajmniej w niektórych społeczeństwach (Room, 1983; Lenke, 1990; Cook i Moore,
1993). Coraz więcej jest też dowodów wskazujących na to, że alkohol może być
przyczyną samobójstw (Edwards i in., w druku). Niewiele wskazuje na przyczynowy
związek użycia konopi z agresją lub przemocą, przynajmniej we współczesnych,
rozwiniętych społeczeństwach.
Po drugie, dowiedziono, że znaczne ilości alkoholu wypite podczas ciąży mogą
wywołać zespół alkoholowy u płodu. Sugestywne, ale dalekie od rozstrzygających
dowody wskazują, że zażywanie konopi podczas ciąży może także negatywnie wpływać
na rozwój płodu. Wyraźny odpowiednik zespołu alkoholowego nie został w przypadku
konopi ustalony.
Po trzecie, istnieje poważne ryzyko zdrowotne użycia alkoholu, nie mające miejsca w
przypadku konopi. W dużych dawkach alkohol może powodować śmierć przez uduszenie,
zatrucie alkoholowe, zawał serca. Nie stwierdzono przypadku śmierci z przedawkowania
konopi, a przybliżona dawka śmiertelna u człowieka, ekstrapolowana na podstawie badań
nad zwierzętami, jest tak wysoka, że nie może być przyjęta przez używających
rekreacyjnie.
Tytoń
Najpoważniejsze ryzyko zdrowotne, jakie niosą ze sobą konopie i tytoń, to drażniący
wpływ dymu na układ oddechowy i pobudzające efekty, zarówno THC jak i nikotyny, na
układ krążenia. Oba rodzaje efektów mogą być szkodliwe dla osób z chorobami układu
krążenia i oddechowego. W przypadku obu używek, wpływ na układ oddechowy nie ma
miejsca, jeśli sposób przyjmowania jest inny niż wdychanie.
Opioidy
Niektóre z opioidów mają wspólny z alkoholem i konopiami efekt odurzający, chociaż
efekt uspokajający jest bardziej wyraźny. Jednorazowe dawki heroiny powodują euforię u
wielu użytkowników, chociaż inne opioidy, jak np. metadon, nie wywołują tych efektów
u osób o większej tolerancji. Intensywność euforii jest uwarunkowana również
sposobem przyjmowania. Podobnie jak z konopiami, niedoświadczeni użytkownicy mówią o
nieprzyjemnych odczuciach podczas przyjmowania opioidów - głównie chodzi o nudności i
niepokój (dysforia). Wszystkie opioidy to substancje osłabiające aktywność
ośrodkowego układu nerwowego i jako takie mogą obniżyć stan świadomości i
powodować sen.
Brak wyczerpującej literatury dotyczącej wpływu opiatów na jazdę samochodem i inne
wymagające precyzji czynności. Zwykła dawka u osoby z wyrobioną tolerancją może
wywołać niewielkie osłabienie reakcji psychomotorycznych lub funkcji poznawczych.
Użytkownik heroiny osiągnąwszy fazę "letargu" nie jest w stanie kierować
samochodem, ale też z pewnością nie będzie miał zbyt wielkich do tego skłonności.
Podobnie jak w przypadku konopi, niewiele jest bezpośrednich dowodów epidemiologicznych
wskazujących na wypadki wywołane opiatami. W jednym z badań, opartym na teście
laboratoryjnym stwierdzającym różnice wynikające ze spożycia alkoholu, wykazano, że
zdolności wymagane do prowadzenia pojazdów u osób przyjmujących stałe dawki metadonu
nie uległy upośledzeniu (Chesher, Lemon, Gomal i Murphy, 1989).
O ile nie ma ryzyka przedawkowania konopi, użycie nielegalnych opioidów niesie ze sobą
realne niebezpieczeństwo przedawkowania. Większe dawki większości opioidów
spowalniają oddychanie, obniżają ciśnienie krwi i w efekcie prowadzą do zatrzymania
oddechu. Ryzyko przedawkowania zwiększa łączenie opioidów z alkoholem lub innymi
narkotykami, a także, jak można sądzić, zróżnicowana jakość opiatów otrzymanych
nielegalnie.
Opioidy, podobnie jak konopie, powodują w pewnym stopniu obniżenie poziomu hormonów.
Efekt ten nie musi powodować niepłodności kobiet i mężczyzn zażywających opioidy
przez dłuższy okres (Belkin i Gold, 1991; Duggan i North, 1983; Martin i Martin,
1980). Podobnie jak tytoń, alkohol i konopie, opiaty są kojarzone z poronieniem,
śmiercią płodu i małą wagą noworodków. Nie ma ścisłego związku między
zidentyfikowanymi defektami płodu wywołanych przez opioidy, które odpowiadałyby
zespołowi alkoholowemu płodu. Chociaż niedożywienie i poziom opieki przedporodowej
wyraźnie zwiększają ryzyko negatywnych efektów u kobiety ciężarnej uzależnionej od
narkotyków, odkryto, że nawet metadon wpływa na wyższe wskaźniki powikłań w czasie
ciąży. Metadon i inne przyjmowane doustnie opioidy powodują śmierć płodów i małą
wagę noworodków u zwierząt laboratoryjnych (Martin i Martin, 1980; Caviston, 1987;
Woody i O\'Brien, 1991).
Efekty chroniczne
Alkohol
Istnieją liczne niebezpieczeństwa stałego przyjmowania alkoholu, z których niektóre
pojawiają się również przy chronicznym używaniu konopi. Po pierwsze, ciągłe
używanie którejkolwiek z używek zwiększa ryzyko rozwinięcia się uzależnienia,
które utrudnia użytkownikom kontrolę, bądź wycofanie się z używania danej
substancji. Istnieją znaczące na to dowody w przypadku alkoholu, a także - do pewnego
stopnia - konopi. Główna różnica polega na tym, że po zaprzestaniu przyjmowania
konopi brak objawów abstynencyjnych lub są one nieznaczne, podczas gdy gwałtowne
zaprzestanie picia alkoholu u głęboko uzależnionych wywołuje wyraźnie określony
zespół abstynencyjny, który może potencjalnie spowodować skutek śmiertelny.
Po drugie, istnieją poważne dowody kliniczne, że częste nadmierne picie alkoholu może
wywołać objawy psychotyczne i psychozy u niektórych jednostek podczas jednorazowego
odurzenia lub w czasie wychodzenia z nałogu u uzależnionych. Istnieją kliniczne dowody,
że stałe przyjmowanie konopi w dużych dawkach może wywołać psychozę toksyczną.
Prowadzone badania epidemiologiczne sugerują, że stałe przyjmowanie konopi może
przyspieszyć rozwój schizofrenii u podatnych jednostek, to jest tych z osobistymi lub
rodzinnymi zaburzeniami psychicznymi. Istnieją dowody, że stałe przyjmowanie konopi
może pogłębić przebieg schizofrenii.
Po trzecie, potwierdzono, że nałogowe, nadmierne picie alkoholu prowadzi pośrednio do
uszkodzenia mózgu - zespołu Wernicke-Korsakova - z objawami poważnego uszkodzenia
pamięci i osłabionej zdolności do planowania i organizacji. W razie kontynuacji
nadmiernego picia i niedoboru witamin mogą wystąpić ciężkie nieodwracalne uszkodzenia
funkcji poznawczych. Istnieją powody aby wnioskować, że stałe przyjmowanie konopi nie
wywołuje porównywalnego uszkodzenia tych funkcji. Są dowody, że chroniczne
przyjmowanie konopi może wywołać łagodne osłabienia funkcji poznawczych, które mogą
być odwracalne lub nie po ich odstawieniu.
Po czwarte, istnieją przekonywujące dowody, że według panujących przekonań alkohol
pity w dużych ilościach zwykle pogarsza sprawność zawodową u dorosłych i
możliwości uczenia się u dorastającej młodzieży. Istnieją przypuszczenia, że
nałogowe użycie konopi wywołuje podobne, aczkolwiek bardziej łagodne osłabienie
zdolności uczenia się i sprawności zawodowej.
Po piąte, potwierdzono, że chroniczne, nadmierne picie alkoholu zwiększa ryzyko
przedwczesnej śmierci w wypadkach, samobójstwach i aktach przemocy. Nie ma
porównywalnych dowodów jeśli chodzi o chroniczne użycie konopi, chociaż jest
możliwe, że uzależnieni użytkownicy, którzy często kierują pojazdem w czasie
odurzenia, mogą być bardziej narażeni na obrażenia i śmierć w wyniku wypadku.
Po szóste, powszechnie przyjmuje się, że alkohol może być jedną z przyczyn raka
gardła u mężczyzn i kobiet. Istnieją przypuszczenia, że chroniczne palenie konopi
może przyczyniać się do nowotworów dróg oddechowych i przewodu pokarmowego. Dowody
epidemiologiczne wskazują, że alkohol nieznacznie zwiększa ryzyko raka piersi u kobiet
i okrężnicy u obu płci.
Po siódme, alkohol powoduje marskość wątroby, będąc jej przyczyną w ponad 80%
przypadków w krajach nietropikalnych, w których notuje się wysoki wskaźnik jego
spożycia. Nadmierne picie wywołuje nieżyt żołądka, wysokie ciśnienie krwi, udary,
arytmię serca, kardiomiopatię, zapalenie trzustki i polineuropoatię. Z drugiej strony,
regularne picie małych ilości alkoholu zmniejsza ryzyko chorób wieńcowych serca,
szczególnie u osób starszych, u których występują czynniki zwiększające ryzyko,
takie jak palenie tytoniu i tłusta dieta. Nie odkryto porównywalnych właściwości
ochronnych konopi, chociaż istnieją dowody na możliwość terapeutycznego zastosowania
niektórych kannabinoidów (Hall i in., 1994).
Tytoń
Najważniejsze negatywne skutki zdrowotne u palaczy konopi i tytoniu to przewlekłe
choroby układu oddechowego, jak chroniczny kaszel i prawdopodobnie nowotwory układu
oddechowego i przewodu pokarmowego (np. ust, języka, gardła, przełyku, płuc).
Zwiększone ryzyko raka wynika z jednakowego sposobu przyjmowania tych substancji - przez
palenie. Jest możliwe, że chroniczne palenie konopi ma podobne skutki kardiotoksyczne
jak palenie tytoniu, chociaż możliwość ta pozostaje do zbadania. Niebezpieczeństwa
związane z układem oddechowym można uniknąć przez zmianę sposobu przyjmowania na
drogę doustną, która zmniejszy ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych, ale nie
wyeliminuje go, ponieważ THC działa na układ krążenia również przy podawaniu
doustnym.
Palenie tytoniu jest związane z wieloma chronicznymi problemami zdrowotnymi, w których
wpływ konopi nie został wykazany. Są to nowotwory szyjki macicy, żołądka, pęcherza,
nerek, choroby wieńcowe, choroba naczyń obwodowych i udary, jak również zaćma i
osteoporoza.
Opiaty
Konkretne zdrowotne skutki przyjmowania opiatów przeważnie zależą od sposobu
zażywania narkotyku. Przyjmowanie opiatów przez wstrzykiwanie niesie ryzyko
nieistniejące w przypadku alkoholu, tytoniu i konopi, szczególnie jeśli związane jest
z nielegalnie zdobytymi substancjami i używaniem wspólnych igieł. Wstrzykiwanie heroiny
lub morfiny może prowadzić do urazów, zapalenia i infekcji w miejscu wkłucia.
Uszkodzenie wątroby u uzależnionych od opium może być wywołane wirusowym zapaleniem
wątroby przy wspólnych strzykawkach lub chronicznym nadużywaniu alkoholu. Możliwe są
również poważne infekcje, takie jak zapalenie wsierdzia. Miejscowe uszkodzenie tkanki
lub organów może także być spowodowane substancjami dodawanymi do narkotyków
sprzedawanych na ulicy. (Belklin i Gold, 1991). Dożylne przyjmowanie narkotyków
ma poważny wpływ na rozprzestrzenianie się takich zakaźnych chorób, jak wirusowe
zapalenie wątroby i AIDS.
Chroniczne używanie opiatów nie wstrzykiwanych wydaje się powodować niewielkie ryzyko
negatywnych efektów zdrowotnych innych niż nieznaczny wpływ na czynności
wewnątrzwydzielnicze, osłabienie systemu odpornościowego, o skutkach podobnych do tych
związanych z użyciem konopi, a także chroniczne zaparcia.
Niejasne jest, czy w przypadku konopi istnieje zespół abstynencyjny, podczas gdy
fizyczne uzależnienie od opiatów znane jest od stuleci. Odstawienie opiatów powoduje
znaczne pogorszenie samopoczucia, ale rzadko zagraża życiu. Zespół abstynencyjny jest
zwykle mniej niebezpieczny niż gwałtowne odstawienie środków uspokajających i
nasennych czy alkoholu, chociaż może zagrażać życiu w przypadku noworodków. Pomimo
niskiego ryzyka, uniknięcie objawów abstynencyjnych stanowi silną motywację do
kontynuacji używania opiatów u najzagorzalszych użytkowników.
Chroniczne używanie opioidów może powodować wahania nastroju, anoreksję, ospałość
i depresję wynikające z bezpośredniego działania narkotyku. Nie wykazano związku
używania opioidów z chronicznymi zaburzeniami psychiatrycznymi, ale u ulicznych
narkomanów przewidywana długość życia jest niższa i częściej doświadczają oni
problemów społecznych i emocjonalnych. Jednak wynika to raczej z bezpośredniego
narażenia na zakażenie, przemoc i złe warunki mieszkaniowe, niż z używania
narkotyków.
Komentarze
tu bylem. tony halik. ;)
Wkoncu jakies w miare obiektywne opracowanie
Co ciekawe, ze wiekszosc intensywnie palacych maryche, deklaruje chroniczny wstret do alkoholu. Moge sie z tym zgodzic, wodki nie pilem juz od 3 lat, antomiast nic lepiej nie smakuje ze skkretem jak zimne pivko.
Co ciekawe, ze wiekszosc intensywnie palacych maryche, deklaruje chroniczny wstret do alkoholu. Moge sie z tym zgodzic, wodki nie pilem juz od 3 lat, antomiast nic lepiej nie smakuje ze skkretem jak zimne pivko.
Co ciekawe, ze wiekszosc intensywnie palacych maryche, deklaruje chroniczny wstret do alkoholu. Moge sie z tym zgodzic, wodki nie pilem juz od 3 lat, antomiast nic lepiej nie smakuje ze skkretem jak zimne pivko.
ja niewiem co w tym fajnego
...neiw iesz co jest grane???...usiadz wygodnie odpal marichuane :-))))) aco :D
ja tam nie mam nic przeciwko alkoholowi,ale bedac na jakiej kolwiek imprezie wole skrecic niz wypic...