Przesilenie 2004

Kampania kanaba.info na rzecz reformy polityki kontroli narkotyków w 2004 roku zakończona, czas na podsumowanie i kolejną rundę :)

Tagi

Odsłony

16306
Kampania kanaba.info na rzecz reformy polityki kontroli narkotyków w 2004 roku zakończona, czas na podsumowanie i kolejną rundę :) Gdy planowaliśmy naszą pierwszą całoroczną kampanię nadchodzący rok zapowiadał się jako przełomowy. Dlatego zdecydowaliśmy się nazwać ją Przesilenie 2004. Czy rok ten rzeczywiście okazał się taki? No cóż, nie był to łatwy rok, zanotowaliśmy sukcesy, ale także i porażki w postaci zaostrzenia polityki narkotykowych przez niektóre prawicowe rządy krajów członkowskich starej Wspólnoty Europejskiej. Mimo to sądzimy iż rzeczywiście dokonaliśmy przełomowej rzeczy. No ale zacznijmy od początku. Zaczeło się ostro. W styczniu 2004 roku, Wielka Brytania oficjalnie określiła konopie jako mało szkodliwe W efekcie nowej klasyfikacji, policja straciła prawo do aresztowania użytkowników konopi posiadających ją na własny użytek. Kilka dni później, 5 Lutego, odbyła się konferencja Europejska Polityka Narkotykowa na Skraju Zmian, która zaowocowała ostrą krytyką wojny z narkotykami ze strony przedstawicieli europejskich organizacji rządowych i pozarządowych. Tymczasem w Polsce zorganizowaliśmy otwarte spotkanie z krakowskim kołem Zieloni 2004, które zaowocowało zgłoszeniem zielonej propozycji polityki narkotykowej. Niestety Zieloni okazali się nie wystarczająco dojrzali i propozycja przepadła. CDN

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Set: ciekawość, spokój, radość Setting: obwodnica na krańcu miasta, centrum miasta, dom znajomego, las i natura

Po smacznym i sytym obiedzie postanowiłem, że przekażę mojemu koledze jego 50 mg 4-HO-MET. Jako że proszek wyglądał apetycznie, czym prędzej zlizałem około 25 miligram tej zacnej substancji o godzinie 17, a resztę pieczołowicie spakowałem i uzbrojony w słuchawki oraz mp3 wyruszyłem w drogę.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Pełna euforia, komunikacja niemalże telepatyczna, dostrzeganie piękna w naturze i utożsamianie się z nią.

Psylocybina.... Piękno które dane było mi posmakować... Opowiem swoje pierwsze dwa razy, ponieważ nie chcę tworzyć dwóch TR :)

  • Dekstrometorfan

Wieczór 30 listopada 2oo2 roku. Akurat zaczął intensywnie prószyć śnieżek, tworząc miły klimacik. Wracam autkiem od qumpla z połówką zielonego w kieszeni (w andrzejki wypada troszkę zaszaleć :-), jako że było bardzo ślisko, to jeszcze pokręciłem sobie troszkę na ręcznym na placyku... Następnie udałem się autobusem (cały zaczął walić moją ganją :-) do centrum Gdyni, gdzie byłem umówiony z kumplem na browarka i spalenie ziółka. O 18:40 bylem na miejscu.

  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Pierwszy raz

Bardzo mroźny Wielki Piątek roku 2013 w okolicach Wrocławia. Data została wybrana całkowicie spontanicznie, być może tego samego dnia. Za scenę wydarzeń posłużyła szeroko rozumiana przestrzeń wiejska. Nastrój pozytywny, oczekiwania raczej niewielkie, nastawienie na przeżycia czysto rozrywkowe przy znacznym dystansie do doświadczeń egzystencjalno-mistycznych. Współtripowicze ogarnięci, reszta osób - niezbyt.

Na chwilę przed pierwszym tripem poprzysięgłem sobie, że wykreślę z osobistego słownika wyrazy takie jak Wszystko, Wszechświat, Śmierć, Życie, Miłość, Nienawiść oraz Fraktal, bo smutna prawda sprowadzała się to tego, że przygoda z mahometem w zamierzeniu miała być czymś mało refleksyjnym i możliwie pozbawionym tandetnego mistycyzmu. Tak zwany rozpiździel na systemie wartości słabo komponował się z solidną dawką tak zwanej rekreacji, na którą od jakiegoś czasu liczyłem.