ENCOD i Christiania

List ENCOD w sprawie Christianii.

Tagi

Źródło

ENCOD

Odsłony

2042

List ENCOD w sprawie Christianii.

Drodzy przyjaciele, To co dzieje się w Christianii dobrze symbolizuje co dzieje się w reszcie Europy obecnie. Niektóre narodowe rządy próbują ponownie wprowadzić polityki które zostały porzucone przez poprzednie generacje. Christiania została zasqotowana 33 lata temu - dziś żyje tam 1000 osób. Od połowy lat osiemdziesiątych funkcjonuje tu konopny rynek na wolnym powietrzu nazywany Pusherstreet, stał się on dla wielu mieszkańców Kopenhagii rozwiązaniem podobnym do holenderskich coffeeshopów`. Przez wiele lat, nie było to problemem dla lokalnych władz. Wraz z objęciem w listopadzie 2001 władzy przez prawicowy rząd, nasiliły się rajdy Policji na Pusherstreet, spowodowało to wzrost atmosfery nielegalności wokół Christianii. Pusherstreet nie jest prawdziwym rozwiązaniem problemu. Coffeeshopy w Holandii też nim nie są. Ale Duński rząd nie jest zainteresowany dobrym rozwiązaniem. Jego celem jest "znormalizowanie Christianii" co oznacza zniszczenie jej w imię interesów biznesu i wybudowanie i sprzedaż luksusowych apartamentów.

Według danych Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Uzależnień [http://annualreport.emcdda.eu.int/en/home-en.html], Dania jest jednym z krajów o najwyższej w Europie liczbie osób konsumujących konopie. Sytuacja w Christianii w praktyce jest sprzeczna z Międzynarodowymi Konwencjami ONZ i ich idealistycznym założeniem świata wolnego od narkotyków, Duńskie społeczeństwo było wystarczająco pragmatyczne aby zrozumieć iż jego prawo powinno być dostosowane do praktyki a nie do innych nierealistycznych założeń. Niestety, podobnie jak we Włoszech, Francji, Hiszpanii i Holandii, liberalno-konserwatywna koalicja rządząca w Danii używa prawa i porządku rozprawiając się z narkotykami aby usprawiedliwić wzrost represji w poszczególne prawach; zwłaszcza gdy prawa te wchodzą w konflikt z olbrzymim ekonomicznym interesem. Wewnątrz Komitetu Sterującego ENCOD, dyskutujemy właśnie jakiego rodzaju odpowiedź dać na taki rozwój sytuacji. Dużo zależy od finansowych zasobów - a ciągle nie jesteśmy ich pewni. Powinniśmy mieć więcej informacji na ten temat w Lutym. Niemniej, dobrze by było, abyśmy zaczęli myśleć o celach, strategiach i założeniach na ten rok.

CELE

Ogólnym celem ENCOD jest zmiana konwencji ONZ przed 2008 (deadline UNGASS przyjęty w 1998 roku)

STRATEGIE

Naszą strategią pozostaje organizacja aktywności która czyni widoczną, międzynarodową koalicję obywatelską dla efektywnych polityk narkotykowych, a w szczególności promowanie debaty, w której przedstawiamy doświadczenia i opinie z różnych krajów i źródeł. Potrzebujemy także strategii zdobywania funduszy która obejmuje składki członkowskie (musimy opracować system kontrybucji uwzględniający możliwości finansowe naszych członków) połaczone z udziałem w wydarzeniach (koncerty/festiwale) oraz apelami do VIPów.

Konkretne Działania:

"NIEWINNE PLANTACJE" - Pierwszym pomysłem jest zasadzenie konopi, koki i opium tego samego dnia w całej Europie (może 21 Marca - Początek Wiosny), i zaproszenie znanych osób do partycypacji poprzez wysłanie do prokuratora listu informującego iż zaczęli właśnie uprawę dla własnych potrzeb.

DEMO "SKOŃCZMY WOJNĘ Z NATURĄ" - Innym pomysłem jest przeprowadzenie nowej demonstracji (może połączonej z poprzednim pomysłem) przed budynkami ONZ w Wiedniu oraz zmobilizowanie innych ruchów i partii politycznych do uczestnictwa w demonstracji. Spotkanie Komisji d/s Substancji Narkotycznych w Wiedniu (16-26 Marca) jest w środku kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego.

SPRAWDŹ SWOICH KANDYDATÓW - Trzeci pomysł. Powinniśmy zacząć pracować nad kampanią wyborczą, na przykład, poprzez pytanie kandydatów o ich opinię na politykę narkotykową, oraz publikowanie ich na stronie www. Wybory odbędą się 13-tego Czerwca.

INNE POMYSŁY - Od początku grudnia, pojawiły się takie pomysły jak uczestnictwo w alternatywnym szczycie poświęconym Europejskiej Polityce Ekonomicznej w Polsce pod koniec kwietnia, oraz zorganizowanie wydarzenia 26 Czerwca, podczas Międzynarodowego Dnia Walki z Narkotykami (a także Międzynarodowego Dnia Wsparcia Ofiar Tortur )

Dzięki za waszą reakcję...

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

To było drugie spożycie grzybów w moim życiu. Pierwszy raz to było

kilka sztuk, od których miałem niesamowita chichrę. Pokrótce może

napiszę o tej pierwszej fazie. We wrześniu 1998 r. po raz pierwszy z

Uadrolem wybraliśmy się na grzyby. Zebraliśmy kilkanaście sztuk na

próbę. Zapodałem je sobie i oczekiwaliśmy na efekty. Nie miałem

oczywiście żadnych halunów po tej niewielkiej ilości, ale tzw.

chichrę. I to dopadła mnie u Uadrola. Śmiałem się non-stop. Uadrol

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne
  • Tytoń

Spontan. Oczekiwania w sumie neutralne, bo byłem niejako nasycony ziołem. Warunki pozostawiały wiele do życzenia.

OTO LINIA STARTOWA

Lolek już zwinięty. Piękny, namaszczony szacunkiem bilet do innego stanu świadomości.

Medytacja odprawiona. Ona jest moim zabezpieczeniem. Rytuałem oczyszczenia przed fazą, aby mieć nowe doznania. Wystarczy kilka głębokich wdechów i koncentracja na swoim wnętrzu.

Tak więc idziemy z koleżkami w miejscówkę nieopodal hotelu. Zasłonięci krzaczorami wpatrujemy się w żar zapalniczki i rozpoczynamy zabawę. Tak jak w poprzednim raporcie, w tym będą brać udział Żołądź, Kasztan i Kokos.

  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Marihuana
  • Mefedron

Set & Setting: Klub z muzyka elektroniczna (dubstep, breakbeat, dnb i takie tam), nastrój piątkowy :) głownie stawiałem na dobrą zabawę do samego rana

Możliwie dokładne dawkowanie: 65kg, Mefedron sniff ~600mg (100mg krysztalow ~ ok.30min ~250 puder ~ ok.1,5h ~ 250 puder) , MJ 1g (0,5g i drugie po ~20min [gibony]) , Alkohol: piwko x2, wódka 4 kolejki (ciężko opisać, akurat na alkohol najmniej poświęciłem uwagi), nieznana legalna kapsułka.

  • alfa-PVP
  • Katastrofa

noc po ciężkiej tułaczce i śnie na ławce, zmęczenie, chęć jak najprędszego powrotu do domu i doprowadzenia się do porządku, jedno wielkie nieporozumienie po prostu

Maj 2015, istna tragedia. Dostałam od jakiegoś gościa na bilet do domu, ale kierowca w autobusie nie miał jak wydać, więc musiałam kupić dwa, w związku z czym znowu mi brakowało tych 2zł na pociąg. W kieszeni paczka z ostatnim papierosem, zapalę sobie pod dworcem i poszukam wzrokiem ofiary, która byłaby chętna dorzucić mi się do tego nieszczęsnego biletu. Łowy przerwała mi jakaś starsza pani chcąca się dowiedzieć co nieco o historii miasta, w którym się znajdowałyśmy, ale niestety nie mogłam jej w tym pomóc, bo nasza wiedza na ten temat była raczej zbliżona do siebie.

randomness