SPLIFF - Gazeta Konopna

Czas wyborczej gry

[G2:1211 class=left]W czasie kampanii wyborczej, kiedy świat w środkach masowego przekazu przybiera czarno-biały obraz, prawdziwa rzeczywistość przesączona staje się iście orwellowską esencją. Politycy, a za nimi aparat państwowy, czy też media, korzystając z panującej w przygniatającej części społeczeństwa xenofobii, niewiedzy, lub zwykłej pochodzącej z szarości życia frustracji, atakują w sposób bezpośredni, lub pośredni, indywidualności czy też organizacje i różnorodne inicjatywy.
Pochwała narkotyków [1 zasada - lead musi być mocny], reklamy faj do palenia marihuany i nasion konopi indyjskich - to wszystko znajdziesz w piśmie rozdawanym w Kędzierzynie-Koźlu.

Wolność słowa po polsku

Czyli o wolności słowa w Polsce na przykładzie gazety konopnej Spliff i ataku na nią w mainstreamowych mediach i ... prokuraturze.... Reklamy fajek do palenia marihuany i nasion konopi indyjskich, przepisy na dania z trawką, polemiki z obowiązującym prawem - to wszystko można znaleźć w piśmie rozdawanym w Kędzierzynie-Koźlu - pisze "Nowa Trybuna Opolska".
Plastik kojarzy się ludziom z wieloma przedmiotami codziennego użytku; konsumentom marihuany pierwszy do głowy przyjdzie zapewne młynek do kruszenia bądź podstawka do drobnienia baczki. Chłopaki spod budki z piwem pomyślą z kolei o kubeczkach za 20 groszy lub wystrzałowych korkach od wina marki wino. Wbrew pozorom plastik jest jednak znacznie ciekawszym tworzywem i warto spojrzeć na niego nieco szerzej, by zacząć myśleć innymi torami.
RABAT (AFP) – Maroko pozbyło się niemal połowy uprawianej konopi podczas ostatnich czterech lat. Teraz liczy również na jej eliminację z głównego obszaru, północnych gór Rif, przy pomocy zastępczych roślin.

W Polsce za joya mogę mieć zmarnowane życie. Podobnie jak alkoholik, które śpiąc na przystanku legalnie niszczy sobie życie alkoholem. Tylko że on, on jest wolny. A ja nie. On nawet spać i rzygać może na dworze. A ja spalić blanta spokojnie – nie mogę.

Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z 2005 roku rozszerzyła możliwość zawieszenia postępowania toczącego się przeciw użytkownikom narkotyków. Warto przypomnieć ten nieco zapomniany przepis.
Rozsądek vs LPR – 1 : 0 (do przerwy)

Z woli narodu urzędujący Sejm V Kadencji ma przed sobą nie lada zadanie. Po wielu genialnych projektach, nad jakimi dane mu było głosować, teraz na wokandę trafia nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i Kodeksu Pracy, autorstwa posła Andrejuka z LPR.

30 marca na łamach konserwatywnej gazety „Rzeczpospolita” w dziale „Nauka” każdy obywatel IV RP mógł przeczytać wyniki badań brytyjskich naukowców. Alkohol i tytoń są bardziej szkodliwe i groźniejsze od marihuany.

Pierwsza polskojęzyczna gazeta w całości poświęconej konopiom Wedle różnych szacunków, blisko 3 mln Polaków miało kontakt z marihuaną – tak liczna grup
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Czułem się dobrze byłem strasznie ciekawy tego co będzie się działo na festiwalu w gronie znajomych

Nie wiem od czego zacząć:)To mój pierwszy trip report tak jak był to mój pierwszy kwas,więc nie wiem jak będzie, tak jak nie wiedziałem wtedy.Pojechaliśmy z przyjaciółmi na festiwal który organizowany jest w połowie wakacji.Poznaliśmy mase ludzi,lecz z większością nie mamy aktualnie kontaktu, ale znajomość z paroma osobami została na dłużej,no ale do sedna sprawy.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Marcowy wieczór, zmęczony kolejnym dniem w szkole, ale nastrój jak najbardziej pozytywny. Chęć zrelaksowania się, chwili zapomnienia, ale i ciekawość co kryję się pod nazwą Thiocodin.

Z kupnem Thiocodinu były małe problemy, bo babeczka w aptece wyskoczyła z tekstem: "dla kogo?". Trochę zaskoczony powiedziałem, że dla mamy. Ona znowu "a co mamie jest?" na co ja, że nie mam pojęcia, kazała mi kupić to jestem. Coś tam pogadała, aby pamiętać o tym, że nie wolno wykorzystywać skutków ubocznych. Ładnego zonka miałem. Trochę mnie zamurowało i się nie odzywałem, tylko myślałem sobie "Czy ja kurwa wyglądam na ćpuna?!" W ostatecznośći wyszedłem  z apteki z paczką Thiocodinu w kieszeni i z uśmiechem na twarzy.

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Morfina
  • Oksykodon
  • Retrospekcja

Własny pokój

Przygodę z substancjami zacząłem właściwie od kodeiny. Zachłyśnięty kulturą Amerykańską i podekscytowany opisem efektów przez użytkowników, spróbowałem 150mg tejże. Oczywiście nic nie poczułem - za drugim i trzecim razem też, więc stwierdziłem, że dam sobie spokój. Moją uwagę przyciągnęły następnie psychodeliki, nieco później dysocjanty.

  • Gałka muszkatołowa








Gałka - nic szczególnego





Była środa, 18 XII 2002, gdy postanowiłem przetestować gałkę po raz kolejny, ale tym razem bez dodatków w stylu MJ, czy N2O.


45g gałki czekało już w szufladzie na odpowiedni moment. Po zjedzeniu kolacji zdecydowałem się rozpocząć całą akcję :)


randomness