Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
  • 1759 / 584 / 0
Kiedyś (ok pierwsze 100 tripów) na zejściu deksa czułem mocne i przyjemne odrętwienie ciała, coś jakby zmieszać empatogen z opio. To było na etapie, gdy już cała dysocjacja i derealizacja minęły. Całe działanie puszczało, zostawało właśnie to i błogie rozleniwienie. Można było już iść spać, choć było to trochę trudniejsze, niż na trzeźwo.

No i nie wiem nawet kiedy, ale w pewnym momencie to zniknęło. Większość osób chyba zna ten zjazd, podobno nie tylko mi zdarzyło się czasem zjeść kaszlaka tylko dla samego zjazdu.

Afterglow zniknęło ostatecznie i ostatnie około 50 tripów w ogóle nie istniało. Niezależnie od dawki, przerwy, innych leków, wyspania się, żywienia, inhibicji enzymów wątrobowych, itd.

Wydaje mi się, że ten wspaniały stan był wynikiem mocnej blokady wychwytu zwrotnego serotoniny, co było wyczuwalne właśnie pod koniec jazdy. W każdym razie zniknęło, a więc pytam Was, kochani, kto jeszcze ma podobne odczucia, itd. Podzielcie się swoimi historiami
Uwaga! Użytkownik WladyslawWygiello jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 800 / 142 / 0
Tolerka to tolerka. Można sobie robić przerwy ale i tak nie będzie jak za pierwszym razem. Na mnie ostatnio dex nie podziałał w ogóle, natomiast zjazd miałem wyczuwalny i nieprzyjemny.
  • 1759 / 584 / 0
Tokarka nie ma nic do rzeczy, gdybym nie sprawdził to bym tematu nie tworzył. Co do nieprzyjemnych zjazdów, to zapomniałem dodać, że oprócz braku afterglow coraz częściej pojawiał się ból głowy i mięśni.
Uwaga! Użytkownik WladyslawWygiello jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1195 / 223 / 32
Bardzo dobrze wspominam afterglow po pierwszych tripach. Później różnie bywało.

Dziś dexuję. Jutro zdam relację jak aktualnie u mnie z afterglow.
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 1195 / 223 / 32
Jest przyjemnie. Miłe i delikatne odrealnienie. Motywacja do działania. Ogólnie dobry nastrój. Z tyłu głowy odczuwam, że chce wejść ból głowy.

Nie jest to afterglow, które było przy pierwszych tripach. Zdecydowanie to już nie to. Niemniej dalej jest, nie przepadło jak u Ciebie.

Proszę o scalenie - Klamm
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 389 / 99 / 4
Przyjemne afterglow występowało u mnie po (mniej więcej) pierwszych 30 tripach. Polegało głównie na odprężeniu, poprawionym nastroju (kojarzącym się z działaniem SSRI ale bez irytujących uboków) i lekkim poczuciu odrealnienia. Pierwszy dzień po zażyciu było widoczne bardzo intensywnie i ze słabnącym natężeniem potrafiło utrzymywać się nawet do 5-7 dni. Niestety z czasem afterglow znacząco się zmieniło i aktualnie po tripie pojawia się u mnie wyłącznie nieprzyjemne otępienie i poczucie dyskomfortu bycia we własnym ciele - sztywność mięśni, odrętwienie, mdłości i ból głowy.
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku

24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.