Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
Nie wiem, jak to powiedzieć, ale towar zmienił swoją postać na płynną, gęstą, chyba oleistą ciecz, w której widać jeszcze resztki pływających kamyczków. Ktoś jest w stanie wytłumaczyć, dlaczego tak się stało???
Pierwszy raz spotykam się z czymś takim, ale od samego początku towar wydawał mi się dziwny. Jeśli powinienem umieścić ten post w innym dziale, to proszę o przeniesienie.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Inną opcją jest dramatyczna ilość zanieczyszczeń, gdzie aż keton nie może się utrzymać w stanie soli, ale wątpię. Rozpuszczalnik już by odparował. Wrzuć zdjęcie. Raczej nie do odratowania.
BTW: kto pamięta z czasów legalności 4-AcO-DMT ten może kojarzyć, jak zmieniało to kolor i konsystencję zostawione przy dostępie do słońca/tlenu* - substancja robiła się brązowa i brejowata, sam miałem taki przypadek i oddałem to co zmieniło wygląd jednemu userowi z tego forum.
* zastanawia mnie, dlaczego ludzie zawsze w podobnych przypadkach piszą o tlenie, a nigdzie nie ma wzmianki o azocie, czyżby był on obojętny dla związków chemicznych ? :> Pytanie na serio, jak ktoś wie to prośba o podzielenie się wiedzą.
Azot stanowi ~78% powietrza, jest w normalnych warunkach chemicznie obojętny, bo ma bardzo stabilne wiązanie potrójne i nie wchodzi łatwo w reakcje. Dlatego właśnie tlen (O₂), mimo że stanowi tylko ~21% atmosfery, jest głównym „winowajcą” przy utlenianiu i degradacji związków organicznych — w tym 4-AcO-DMT.
Jeśli substancja była wystawiona na działanie światła (zwłaszcza UV), wilgoci i tlenu, to bardzo możliwe, że doszło do hydrolizy acetoksygrupy (czyli przekształcenia 4-AcO-DMT do 4-HO-DMT) oraz dalszego utleniania do chinonów i innych polarnych produktów. Te związki często mają inną barwę i lepkość, stąd ta charakterystyczna „brejowatość”.
W skrócie: azot jest biernym tłem, a tlen i światło są aktywnymi czynnikami degradującymi. Dlatego właśnie w laboratoriach i przemyśle przechowuje się wrażliwe substancje w atmosferze obojętnej — właśnie z azotu albo argonu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/edna.jpg)
DNA w powietrzu. Wykrywają tak narkotyki i patogeny
Przełomowe badanie naukowców z Uniwersytetu Florydy wykazało, że środowiskowe DNA (eDNA) zasysane prosto z powietrza może dostarczyć szczegółowych informacji o otaczającym nas świecie. Od identyfikacji zagrożonych gatunków i śledzenia ludzkich patogenów, po wykrywanie alergenów i nielegalnych substancji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/tajlandia.jpg)
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków
Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nzpsychedelicshroomz.jpg)
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki
Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.