Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
  • 4 / / 0
Witam, od pewnego czasu mam problem j/w. Mianowicie po zażyciu fety (w nos) ciągle mam potrzebę oddawania moczu, a zarazem sprawia mi to ogromną trudność. Latałbym do WC co kilka minut. :scared: Kilka kropelek lub w ogóle i tak w kółko. Wieczorem/w nocy to już całkiem tragedia. Kiedyś miałem prawie 1.5 roku ciągu (rok temu skończyłem), tj. na palcach jednej ręki mogę zliczyć kilkudniowe przerwy :nuts: . Po tym ciągu fukam dosłownie "od święta" (chociaż ostatnio niestety coraz częściej). Właśnie ostatnio - z 3 msc. temu pojawiła się ta dolegliwość. Nie chodziłem z tym jeszcze do lekarza, nie robiłem żadnych badań. Ktoś może miał taki sam problem? Słyszał coś? Szukałem chwilę, ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem. :-/ Chciałbym dowiedzieć się mniej więcej dlaczego muszę zmagać się z tym cholerstwem.. :rolleyes: Nie mam możliwości iść do lekarza w najbliższych 3 tyg, a ciekawość mnie zżera. Z góry dzięki za każdą odpowiedź i podpowiedź. :-)
Homo sum; humani nihil a me alienum puto...
  • 138 / 8 / 0
częstomocz to jeden z efektów ubocznych zażycia fety, trudność z jego oddawaniem to wynik wazokonstrykcji, obydwa efekty są typowymi dla amfetaminy, ale czemu na trzeźwo zaczęło to występować, to już lekarz musiałby cię zdiagnozować
  • 732 / 57 / 0
Może zaczyna się niewydolność nerek zanerkowa. tak jak mówi przedmówca to typowe objawy bo fuka powoduje wzrost ciśnienia natomiast niewykluczone ze mozewz mieć zaburzenia produkcji wazopresyny skoro występuje u Ciebie skąpomocz... tylko teraz się zastanawiam czy to faktycznie jest zatrzymanie moczu czy bezmocz.? czujesz ze masz ten mocz w nerkach ale jest problem z oddaniem go czy nawet nie czujesz żeby pęcherz był pełny i te "parę kropel" to lejesz co masz ?
BTW weekend mam na uczelni wiec z ciekawości zaczerpne języka tu i ówdzie u osób bardziej oblatanych na chorobach wewnętrznych niż ja
Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2016 przez TheFlash, łącznie zmieniany 1 raz.
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 138 / 1 / 0
to ty sie ciesz że ty Parcia na pęcherz nie masz ja sie nabawilem takiego problemu że na podłożu psychicznym mam ciągłe parcie na pęcherz, jakbym mial ciągle lac i w nocy najgorzej bo to jest non stop nie odpuszcza kurwa.. jedyny ratunek to Nospa,Oxybutynina nieco pomaga i klorazepat :/ i chuj jak to zwalczyc niewiem. Psychiczna rujnacja
„Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz”
  • 440 / 30 / 0
Ja tak mam jak się zasiedzę przy pracy albo przy kompie, a lać mi się chce strasznie przez parę godzin. Później niby oddasz mocz, ale ciągle jest uczucie jakby się chciało. W innej sytuacji tak nie miałem.
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 911 / 206 / 1
Wytłumaczę w prosty i skrócony sposób ze względu na poziom dyskusji (żadnego deprecjonowania, chęć pomocy).
amfetamina działa na poziomie farmakodynamicznym, aktywuje receptory adrenergiczne ściany pęcherza i zwieracze cewki moczowej. To głównie za ich pomocą regulowana cała czynność mikcji. Sumaryczne działanie leku w tym wypadku będzie obkurczać ściany pęcherza (^parcie na mocz) oraz napinać zwieracze cewki moczowej (konstrykcja-zaciśnięcie-utrudnienie inicjacji i przepływu) Ta sekwencja powoduje ból i oddziałuje na OUN skutkując bólem i niepokojem/rozdrażnieniem. Efekt końcowy: duża objętość moczu w pęcherzu+zaciśnietę zwieracze cewki moczowej= duże ciśnienie i parcie bez możliwości fizjologicznego oddania moczu + ból i reakcja ogólnoustrojowa łącznie z możliwą gorączką. Stan nie zagrażający zdrowiu jeśli trwa do 24 godzin. Powyżej -> szybka konsultacja lekarska i cewnikowanie pęcherza.
Domowe sposoby leczenia: ograniczyć podaż wody; stanie nad WC do usranej śmierci ze spokojem aż zacznie kapać (nieck kapie nawet godzinę, wyczyścić myśli lub myśleć o wodospadach i chlupiącej wodzie (cierpliwość), oparcie się wygodne, wyczyszczenie myśli, dotyk okolic prostaty, zrelaksowanie się psychiczne, dodawanie przyjemnych pieszczot zewnętrznych (masaż), delikatne uciskanie okolicy nadłonowej. Pozycja siedząca na muszli i postawa wyczekująca. Na niektórych bardzo dobrze działa ciepła kąpiel/ opłukiwanie narządów płciowych ciepłą wodą (->oddanie moczu w prysznicu).
Metody farmakologiczne: zastosowanie antagonisty rec. alfa-2 adrenergicznego (np. tamsulozyna, doksazosyna) - efekt nieco opóźniony.
Jeśli nic nie pomoże, ostatnia deska: cewnikowanie pęcherza w warunkach ambulatoryjnych lub domowych - metoda nieprzyjemna, ale szybka i skuteczna. Do widzenia.
  • 948 / 279 / 2
Stary temat ale uściślę, że tamsulozyna jest antagonistą receptorów alfa-1 adrenergicznych a nie 2. Miałem problem poruszony w temacie, co prawda nie związany z stymulantami, a kamicą, tamsulozyna pomogła znacznie, pomagała też nospa, ale już mniej.
Tak jak wyżej było wspomniane dobra jest ciepła kąpiel, wprowadzenie się w stan rozluźnienia, włączenie muzyki, są nawet na yt kawałki o nazwach typu "try not to pee after listening to this" xD pomaga również odkręcenie wody tak aby można było się wsłuchać w jej szum.
Uwaga! Użytkownik A-CoA nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 65 / 2 / 0
Ja zawsze podczas fazy nie moge załatwić swoich potrzeb... tak jakbym chciał ale nie moge i ten chorny ból pęcherza...
  • 1 / / 0
Istnieje może opcją że po amfetaminie nie jestem w stanie utrzymać moczu ?
  • 77 / 14 / 0
Ja zauważyłem że przez branie fety, jak zachce mi się oddawać mocz to muszę od razu do kibla nie da rady wstrzymać na parę minut. I to tak niespodziewanie, pyk i do kibla, krzaków jak najszybciej.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.

[img]
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol

Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.