Podejrzewam u siebie problemy z dopamina.
Doświadczenie: duzo roznych beta ketonow, amfetamina w rekordowych ilosciach (przedawkowanie bylo poczatkiem problemow), czasem kokaina, przez ponad rok co tydzien tryptaminy lub kwas, rzadko alkohol, niegdys przez pare miesiecy 5-7 razy w msckonkretne dawki DXM, od 4 lat praktycznie codziennie niemale ilosci marihuany, przez kilka weekendow hardcorowe ilosci metylonu (skonczylo sie niefajnie).
Problemy:
nerwica, fobia spoleczna, ahnedonia, czesto wzmozona sennosc, bez jakichkolwiek lekow czuje sie nieco odrealniony, niespokojny, ciagle napiecie miesni, utrata masy ciala, patologiczna amotywacja (mam w pokoju mnostwo naczyn sprzed paru msc, na ktorych wyksztalcily sie obce formy zycia, problemy z precyzja (czesto tluke drobne przedmioty jak np. lufka), cos w rodzaju zespolu niespokojnych nog (delikatnie), nadmierne zmeczenie i niechec do wszystkiego, problemy skorne (znacznie powyzej zwyklego tradziku, dosc odporne na leczenie), problemy z koncentracja i pamiecia, ogromne problemy z gromadzeniem masy ciala (mimo wmuszania w siebie jedzenia - i to ilosci stosunkowo sporych jak na moja wage), rozdraznienie i agresja (kierowane raczej do wewnatrz), brak celow w zyciu.
Co pomagalo:
5-htp w niewielkich dawkach, aczkolwiek widze wyraznie, ze problem nie tkwi w serotoninie. Po wszystkim co daje jej wychwyt zwrotny lub nawet 5-htp w dawkach powyzej 100-200mg jest milej i fajniej ale robie sie jeszcze bardziej leniwy i senny, brak apetytu.
Wszystkie dragi oparte o dopamine.
L-dopa pochodzenia roslinnej (świerzbiec właściwy)
Deprim Forte - dziurawiec zwyczajny (działa między innymi na dopamine, choc jednoczesne dzialanie na serotonine nieco mi przeszkadza)
Wszelkiego rodzaju adaptogeny roslinne w niewielkim stopniu.
N-acetylo-l-tyrozyna - krotko dziala, pod koniec nie czuc dopaminy a jedycznie noradrenaline i zwiazana z tym wieksza nerwowosc.
N-acetylo-l-karnityna - nie testowalem jeszcze.
Co o tym sadzicie? Do kogo mam sie udac? Co zaczac stosowac? Jak zdobyc l-dope (swierzbiec wlasciwy jest dosc drogi i dziala krotko)
Na prywatne leczenie mnie nie stac, z nfzu bede czekac z pol roku jak nie wiecej a jak juz sie dostane to przepisza mi jakies ssri czy inne gowno leczace tylko czesc objawow i dodajce mase skutkow ubocznych.
Efekty po przyjeciu niewielkiej dawki l-dopy jednoczesnie przy kuracji deprimem, ktory dziala na wychwyt zwrotny dopy:
- ogromna poprawa libido
- pojawienie sie agresji, ktora ukierunkowuje na zewnatrz a nie do wewnatrz (pozytywna agresja)
- chec do dzialania, funkcjonowanie jak w miare normalna osoba
- chec do wysilku fizycznego
- zajebiste uspokojenie sie, nawet sennosc (latwiej ja kontrolowac niz ta serotoninowa)
- calkowity brak nerwobolu (przynajmniej na razie nie zaobserwowalem)
- mniejsze napiecie miesni, brak ciaglego szczekoscisku
- poprawa koncentracji (teoretycznie powinna sie pogarszac po l-dopie, ale widocznie zwalczenie stresu bardzo pomaga)
Waze 54 kg a w ciagu 8h zjadlem juz 1700 kcal :) i to jeszcze nie wszystko na dzis.
Od bardzo bardzo dawna na prawde czuje sie znakomicie.
Niestety moja l-dopa jest kurewsko droga.
Jak zdobyc jakas tania alternatywe?
Koncentracja, apetyt, brak sennosci, normalna praca miesni, wieksze mozliwosci fizyczne, brak nerwowosci... jestem w niebie :-)
Czuje, ze poskoczyl mi poziom tescia - az mam ochote wrocic na silownie.
Z tego co pamiętam lewodopa szybko buduje tolerancję i potrafi spowodować nasilenie stanów psychotycznych. Zastanawiający jest pojawiający się u Ciebie agresor, takie popadanie w skrajności nie wydaje się być korzystne dla ogólnej kondycji psychofizycznej. Widzę, ze pracujesz głównie nad walką z problemami natury fizycznej, tymczasem część z nich pewnie ma podłoże w psychice i braku jej stabilności, takie błędne koło.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Świerzbiec właściwy kupisz w interneowym sklepie dbaj o zdrowie. Jest taki suplement Himalaya Kapi Kachu. W jednej kapsułce zawiera 20 mg L- Dopy. Op. 60 kapsułek. Cena 24 zł. Bierzesz 2 kaps . dziennie. Ja biorę 4, bo chcę odczuć tę dopaminę szybciej. Na razie zaczęłam, więc nie mogę nic konkretnego dodać. A z tyrozyną to poroniony pomysł, bo nie przekroczy bariery krew- mózg, a o to chodzi, żeby dopamina dostała się do mózgu. Dobry jest na dopaminę pirybedyl- Pronoran.
Nie cytuj całego długiego posta, szczególnie jeżeli jest na tej samej stronie - bardzo niekorzystnie działa to na czytelność - SB
Obecnie biorę 1g cholki. ALC dobrze działa na nerwicę. Sam biorę 1,5-1,75g dziennie. Rozpuszczam ową dawkę z choliną i popijam sobie małymi łyczkami w ciągu dnia. Minimum 1h po posiłku, lecz 2 przed kolejnym. Efekty pojawiły się po 5 dniach. Przymierzam się do zwiększenia dawek. Cholina 2g a ALC 3-3,5g. Niestety MyProtein też sobie ceni te proszki... zastanawiam się nad dołożeniem acetyl L- tryozoyny 2g.
Cytuję siebie- 600mg choliny + 1,5-1,75g ALC
nieobgryzampaznokci pisze:Nie? Czemu?
Ogólnie całe działanie tego miksu przypomina mi trochę etylofenidat. Uspokojenie, lekkie podniesienie samopoczucia i pewności siebie, delikatne uniesienie- oczywiście nie ma to jak porównywać z fetą czy etylofem, ale jak napisałem wcześniej zaczynam odczuwać efekty. Ciekawą sprawą jest to, że zanikają mi powoli moje natrętne myśli...
Dodam, że biorę na noc 500mg L-tryptofanu 555mg Mg OLIMP i witaminę B6. Ponoć ALC jest w jakimś stopniu prekursorem dopaminy, więc może stąd te efekty.
Poczytaj i oceń czy może Ci się to przydać.. sam nie brałem, ale się do w/w substancji przymierzam i mam nadzieję, że ją dostanę od psychiatry.
Też mam coś pokręcone z dopaminą, fobia społeczna, niechęć do wysiłku, motyw z nogami i brak motywacji do czegokolwiek. Zauważyłem, że mate mi pomaga, ale chyba potrzebuję czegoś większego kalibru.
L-dopę to tylko doraźnie, bardzo szybko rośnie na nią tolerancja.
Nadaje się do dobrze wykominowanych mixów ale w ten sposób prędzej sobie zrobisz krzywdę niż przywrócisz homoestazę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/c/c3906b02-67bb-445e-ba76-3570a1889021/no-shit.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250723%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250723T162602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=d6ccc156740c0ac1645961db8f36800378f02bdf59361970a572521689002ec7)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/68447774_605.jpg)
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi
Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.