Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 87 • Strona 1 z 9
  • 1169 / 17 / 0
Czy też uważacie, że po zapaleniu papierosa rozpierdol w głowie troszkę się zmniejsza?
Właśnie po zrobieniu kilku wiader zapaliłem papierosa (nie palę codziennie, raczej sporadycznie) i faza znacznie się unormowała. :-)
Uwaga! Użytkownik BuddahLova jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1213 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: xxxzzzxxx »
tytoń jest zajebisty tylko po opiatach, alkoholu i sexie.

PS. Przynajmniej dla mnie.
Uwaga! Użytkownik xxxzzzxxx jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 118 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: seb123 »
ja tam nie pale fajek ale wiara mówi ze fajka po bakaniu jest "na dojebke" wiec.... ;p najbardziej zjebane co moze być to dodawanie tytku do jarania
zycie ma sens...czasami...


banany na twarzy żadnych warzyw jeśli cos nas parzy to piaseczek na plazy
banany na twarzy żadnych warzyw chce widzieć jak w oczkach szczęście sie żarzy
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Palę sobie ostatnio w pracy przy jakichś kretynach i dostałem wręcz opierdol, szyderę i bluzg za to, że jestem idiotą bo "Co ty kurwa robisz, weź fajka wkrusz. Debilu marnujesz jaranie, nie sklepie cię tak"
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 1169 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: BuddahLova »
Tytoń był w dawnych czasach stosowany jako lekarstwo na pamięć.
U mnie wygląda to tak że po ujebaniu się, zapalę papierosa i faza tak jakby staje się "ogarnięta".
Uwaga! Użytkownik BuddahLova jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
FGZ pisze:
Tytoń był w dawnych czasach stosowany jako lekarstwo na pamięć.
...
Za czasów II wojny był uważany za samo zdrowie. W Anglii szły średnio 3 paki 8-( dziennie na obywatela.

Nie słyszeliście o tym jakoby jednoczesne palenie zioła i tytoniu zmniejszało ryzyko raka???
Tzn nie chodzi mi o mieszanie w lolku, tylko, że palacz tego i tego będzie mniej zagrożony tym co chodzi do tyłu.
I'm broken.
  • 50 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Psy-Blue »
Tabaka dobrze ogarnia :D
zwłaszcza medyk lub rb :D
Nie ma ludzi, nie ma trendów, telefonów, sukcesów ani błędów...

Spraw nie ma więc nie ma pędu...
Tylko ja i dymu pięć kłębów.
  • 212 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mr_obscene »
Nie słyszeliście o tym jakoby jednoczesne palenie zioła i tytoniu zmniejszało ryzyko raka???

Tzn nie chodzi mi o mieszanie w lolku, tylko, że palacz tego i tego będzie mniej zagrożony tym co chodzi do tyłu.
była kiedyś o tym notka na stronie głównej z której wynikało że kto pali tytoń i jara mj ma mniejsze szanse na raka płuc niż osoba paląca tylko tytoń

nie było podanego konkretnego źródła badań, więc bym się tym nie sugerował

odnośnie tematu to nie zauważył specjalnie abym był bardziej ogarnięty po fajce, choć jointy w których jest za dużo tytoniu jakoś chujowo klepią..
Uwaga! Użytkownik mr_obscene nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1736 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mr.LaTacha »
mr_obscene pisze:
Nie słyszeliście o tym jakoby jednoczesne palenie zioła i tytoniu zmniejszało ryzyko raka???

Tzn nie chodzi mi o mieszanie w lolku, tylko, że palacz tego i tego będzie mniej zagrożony tym co chodzi do tyłu.
była kiedyś o tym notka na stronie głównej z której wynikało że kto pali tytoń i jara mj ma mniejsze szanse na raka płuc niż osoba paląca tylko tytoń

nie było podanego konkretnego źródła badań, więc bym się tym nie sugerował

odnośnie tematu to nie zauważył specjalnie abym był bardziej ogarnięty po fajce, choć jointy w których jest za dużo tytoniu jakoś chujowo klepią..

z tego co wiem to OGÓLNIE marihuana upośledza układ odpornościowy i ten mniej skutecznie (niż średnia światowa) zwalcza komórki rakowe i tym samym wytwarza mniej limfocytów za to odpowiedzialnych.
z drugiej strony kannabolidy zmniejszają ryzyko wystąpienia guzu mózgu itd...

Według mnie jeśli ktoś nie pali z vapolalizera to niech nie liczy się z tym, że na zdrowie (takie ogólne) mu palenie jointów wyjdzie.
No i co badania to dochodzą do innych wniosków. Poza tym nie wiadomo jak oni przyjmują tam te kanabolidy itd...
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 282 / 1 / 0
FGZ pisze:
Czy też uważacie, że po zapaleniu papierosa rozpierdol w głowie troszkę się zmniejsza?
Zauważyłem coś przeciwnego. Owszem, szlug jest na dojebkę, dla mnie. Przywraca niby to utracony haj, jeśli wydarzy się tak, że przestaję mieć okazję do jego zauważania. Wtedy szlug i znów wszystko w porządku.
Ale zależy, co masz na myśli pisząc "rozpierdol". Generalnie ganję pali się po to, żeby uniknąć rozpierdolu w głowie, 'zatrważającej ślepoty społeczeństw' wobec czego jeśli jest tak, jak w moim przypadku, tzn. że papieros przywraca haj, to owszem - po zapaleniu szluga rozpierdol w głowie się zmniejsza.
hehh...
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 87 • Strona 1 z 9
Newsy
[img]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC

Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.

[img]
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont

Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.

[img]
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”

Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.