4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2082 • Strona 99 z 209
  • 2362 / 29 / 0
325 mg paracetamolu, 200 mg gwajafenezyny, 30 mg chlorowodorku pseudoefedryny, 15 mg bromowodorku dekstrometorfanu
Naprawdę jesteś taki głupi?
BS
  • 523 / 2 / 0
%-D
Ja raz w desperacji i amoku próbowałem robić kota z gripexu max (paragówno+p-fka+dex) i oczywiście chciałem finalnie to walnąć i.v. Ale na szczęście opamiętałem się w połowie reakcji (która i tak wychodziła "średnio") i wylałem to do kwiatka ^_^
Ostatnio zmieniony 18 listopada 2011 przez awzan, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1450 / 19 / 0
Na chwilę obecną jaki lek najlepiej kupić do syntezy metkata?
I przychodzi czas, że odurzanie się alkoholem przestaje być interesowne

Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
  • 1521 / 73 / 0
Najlepiej to Cirrusa + ekstrakcja izopropanolem. Jeśli nie chce Ci się jebać z odparowywaniem to apselan/neo afrin. Ten drugi ma więcej pefki, ale otoczki pancerne %-D
tekst powyżej =/= prawda
  • 669 / 10 / 0
Witam!

Wczoraj wieczorem przeprowadziłem pierwszą próbę z kotem.
Skorzystałem z 6 tabsów Sudafedu, reszta poszła zgodnie z przepisem by Grusza ( http://talk.hyperreal.info/synteza-metk ... 55-70.html ).

Napisałem na forum wczoraj, ponieważ po godzinie chłodzenia na dworze roztwór był fioletowy. Post nie został zaakceptowany a moderator napisał, że obecny Sudafed nie nadaje się na kota - przeczytałem to dopiero dziś.

Po ponad 2 godzinach zajrzałem do skitranego na dworze roztworu. Uradowałem się - kolor brązowy. Szybko zabrałem do domu, przefiltrowałem - wyszedł ładny mocno klarowny produkt. No to chlup.
Po jakiś 30 minutach poczułem lekkie ciepło oraz pobudzenie. Minęła godzina - wyczuwam pobudzenie a w zasadzie podniecenie, tak jakbym czekał na jakieś ważne dla mnie wydarzenie.
Po około 3h działanie zaczęło schodzić. Szału nie było, jednak wynikało to pewnie z małej dawki - było miło ale mogło być lepiej.
Przyszedł mi do głowy pomysł aby coś zarzucić. Dysonowałem 12 rolkami, 8 lorafenami i 345mg DXM.
Wybór padł na DXM. Jestem dość odporny na DXM więc ta dawka również szału nie dała. Było fajnie, słuchałem muzyki i rozmyślałem o jakiś bzdetach. Brak CEVów spowodowany małą dawką (aby mieć CEVy muszę machnąć co najmniej 600mg). Sądzę, że kot nieco uprzyjemnił lekka dxmową fazkę.

Reasumując - sądzę, że jednak obecny Sudafed nadaje się do kota.
Rozpad termiczny alkaloidów maku lekarskiego, prawda czy mit?
Vexilla regis prodeunt inferni
  • 182 / / 0
Elo. Problemu z otrzymywaniem jeszcze może nie mam, ale mam kilka pytań co do otrzymywania, proszę o odpowiedzi ^^ -
1 - Przede wszystkim - z różnych opisów wywnioskowałem, że z 720mg pseudoefedryny wychodzi około 400-500mg gotowego kota(zakładając, że końcowy produkt ma postać płynną). Pytanie brzmi - ile po odparowaniu ( jakąś prostą metodą ) stracę na wadze ostatecznego produktu? Przy założeniu, że odparowywuję i nie przetrzymuję tego, żeby kot się nie 'rozpadł'. Przy czym odparowanie nie równa się w tym przypadku krystalizacji, mówię o odparowaniu nad czymś ciepłym, oczywiście nie doprowadzając do wrzenia itp.
2 - Pytanie do pytania powyżej - z tego co czytałem, odparowanego kota można walić donosowo (a ta metoda najbardziej mnie interesuje). Czy jakość kota odparowanego będzie taka sama jak przy krystalizacji (z przepisu np. 'innyodinnych')? Głównie martwi mnie tutaj czas jaki trzeba na to poświęcić i dodatkowe koszta w postaci kwasu solnego)...
3 - Może ktoś dość dobrze wtajemniczony porównać fazę M-CAT'a (branego doustnie płynu/wciąganego nochalem odparowanego[opcjonalnie krystalizowanego]) do fazy mefedronowej? Chodzi mi o podobieństwa i różnice w odczuciach, wszystkie niuanse jakie ktoś wychwycił ;)
4 - Fakt ilości przepisów na kota i twierdzenia każdego jaki mu cudowny nie wyszedł nie nastraja zbyt pozytywnie, lepiej byłoby mieć jeden konkretny i 100% działający przepis. Jeśli już to który konkretnie jest tym 'de best'. Czy np. przepis od bomby jest git? (bo gdzieś go widziałem jako 'przepis dla noobów', a z drugiej strony w którymś temacie wszyscy którzy go spróbowali okrzyknęli go najprostszym i najlepszym... dość mylące i wprowadza mindfucka niepotrzebnie :/ )
5 - Jak wygląda wchodząca faza przy wzięciu płynnego kotka na japę? Z tego co piszecie, pierwsze znaki po 20 minutach, peak okolice 3-6h (różne dane). Chodzi mi o określenie fazy w formie np. - "po 20 minutach wchodzi to, to i tamto, po następnym 'xxx' czasie wbija to i owo, a tamto i siamto jeszcze bardziej się rozkręca..." itd. Oczywiście mniej więcej, nie oczekuję nie wiadomo czego, to pytanie zadaje z czystej ciekawości, chce wiedzieć jak działanie rozkręca się w czasie, co pozwoli na chociażby określenie na ile metcat się udał ;)
6 - Co najlepsze z tych trzech opcji (oczywiście najlepsze = ilość/jakość fazy) - doustnie, donosowo czy 'do dupy' ? Pytam, bo nie wiem czy opłaca się robić np. krystalizację, czy chociażby zwykłe odparowanie, jeśli faza z połknięcia będzie ciekawsza, to samo z fazą 'z dupy'. Akurat w formie krystalicznej latwiej byłoby to przenosić, a i kwestia podania jest w tym przypadku najlepsza w moim odczuciu więc w tą stronę bym najchętniej uderzał, ale jeśli ma to być bardzo stratne na ilości, czy na jakości fazy, to uważam to za bezsens ;]

Pytania, myślę że ważne, przynajmniej dla mnie interesujące, a z racji ilości przepisów i porad od każdego w tym temacie, ciężko mi nawet szukać odpowiedzi (być może ktoś gdzieś już na któreś z tych pytań odpowiedział, wtedy proszę o linka)
Czekam na informacje, w łikend zrobię co trzeba i oby wyszło jak trzeba :)
Byleby znów baka była jak dawniej, i byle apteka otwarta do pólnocy najmarniej
Byleby mocno zaszumiało w bani, bylebym euforie znów poczuł gdzieś przy krtani ^^
  • 2538 / 215 / 0
Ja zawsze robie z sudafedu i wychodzi cud - miód. Zrób z 12 i podaj p.r. Tylko zauważyłem ze mam coraz gorsze zjazdy na kocie. Chyba pogniewam sie na kotka na jakiegos miecha a wznowie znajomosc z DXM :D
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2011 przez chlorekturbokofeiny, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 165 / 3 / 0
@chlorekturbokofeiny: robisz z tego nowego sudafedu ??

scalono - surveilled
sigzour pisze:
5 - Jak wygląda wchodząca faza przy wzięciu płynnego kotka na japę? [...]
nie wiem czy dobrze zrozumiałem "na jape" ale chyba miałeś na myśli po wypiciu...a więc jeśli spożyjesz go na pusty żołądek to możesz go zacząć czuć już nawet po 10 minutach. Pojawia się wówczas dobry humor, euforia której raczej nie da się porównać do czegoś innego niż euforii narkotycznej, jest to po prostu super humor. Dość silne wejście a więc spotęgowanie tego efektu po ok 20 minutach od przyjęcia. Myślę że rozkręca się to ok 10 minut a więc po pół godziny od przyjęcia będziesz czuł w pełni metkatową fazę. Objawia się ona chęcią robienia czegokolwiek zarówno psychiczne jak i fizyczne czynności sprawiają mnóstwo radości i przyjemności. Będziesz zadowolony jeśli uporządkujesz bałagan w szafie, lub wyrzucisz niepotrzebne pliki z komputera. Zwiększone są również funkcje poznawcze, łatwiej się czegoś nauczyć albo pojąć do tej pory niezrozumiałe rzeczy. Przestrzegam cię jedynie przed zbyt silnym wysiłkiem fizycznym gdyż spotęguje on późniejsze zejście. Metkatynon był z początku stosowany jako antydepresant pod nazwą efedron więc jeśli takową masz, lub po prostu zły humor to odejdzie jak ręką odjął. I teraz zejście...czas w którym się pojawia zależy od twojej tolerancji na samego matkata jak i inne stymulanty. Napewno występuje tolerancja krzyżowa na metkata oraz amfetaminę...najdłużej cieszyłem się metkatową fazą ok 2 godzin, obecnie stan ten trwa najdłużej pół godziny.. faza znika, pojawia się pustka, zły humor, walenie serca, ogólnie świat jest cały do dupy. Słowami ciężko jest opisać całość, trzeba spróbować aby wiedzieć o co biega.
Pozdrawiam
sigzour pisze:
6 - Co najlepsze z tych trzech opcji (oczywiście najlepsze = ilość/jakość fazy) - doustnie, donosowo czy 'do dupy' ? [...]
Brałem doustnie i dodupowo. Najlepiej działał jeśli połowę dawki wlałem do dupy a połowę wypiłem
Uwaga! Użytkownik WildMonkey-Sverige jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 75 / 3 / 0
Najlepiej to dożylnie. Jak dobrze upichcisz to jest nawet fajne wejście. Na drugim miejscu picie.
Metoda "do dupy", jak sama nazwa wskazuje jest... ;-)
Uwaga! Użytkownik Fidel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1179 / 9 / 0
Do zwala napisac tez warto, ze sie trzesiesz i masz 5zl zamiast oczu.
Warto alko wtedy wrzucić (jak to brzmi xD).
ODPOWIEDZ
Posty: 2082 • Strona 99 z 209
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Jednorazowa dawka leku psychodelicznego zmniejsza objawy zespołu lęku uogólnionego

W prestiżowym czasopiśmie JAMA opublikowano wyniki badania klinicznego fazy 2b, które rzucają nowe światło na leczenie zespołu lęku uogólnionego (GAD – generalized anxiety disorder).

[img]
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie

Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.