Ale zajebista sprawa. Ogólnie fajnie pozwala wyrobić formę. No i kijki zajebisty towarzysz w górach.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Staram się jeść pełnowartościowe posiłki jak i słodkie, aby zaspokoić łeb. Troszkę od kofeiny albo napojów typu Monster/Redbull uzależniony jestem, ale odchodzę od tego. Na treningach piję węglowodany z wodą, ewentualnie zajadam jakimiś daktylami, banami albo słodkim.
Po konkretnym treningu chciałbym złapać regenerację. Dobre jedzenie po wraz z białkiem serwatkowym podstawa, ale co jeszcze? Zarzucam czasem nogi na ścianę i tak w górze trzymam 10 minut. Od czasu do czasu używam pistoletu do masażu, jak czuję, że napięcie w girach srogie. Co jeszcze? Drzemki odpadają, bo treningi zazwyczaj w tygodniu robię po robo i nie zasnę. Spać chodzę po 22, jak do roboty śmigam koło 6-7.
Ktoś coś jeszcze? Prócz podstaw regeneracji jak sen, jedzenie, relaks. Akurat poza pracą (która i tak imo nie jest wymagająca) sporo spędzam na treningu. Fajnie byłoby dostać jakieś protipy odnośnie rege.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Ja robię sobie hantelki biceps. Endorfiny jak ta lala.
25 kwietnia 2020Kommitum pisze: Natomiast jezeli zresz co chcesz i kiedy chcesz, dodatkowo jestes narkusem to walniecie koktajlu bialkowego czy innych specyfikow za wiele nie zmieni.
Aminokwasy mają miliard funkcji (nietylko większy bicek) i oczywiście działają nietylko na sportowców lul, tym bardziej po ciągu jakimś magicznym tylko jakieś warzywka, żarełko trzeba ojebać, aby to dostarczyć jeszcze w kiszkach.
Oczywiście jakiś ruch w ciągu dnia optymalny w pracy jakieś grzebanko, kombinowanie. Jak ktoś siedzi na dupeczce caly dzien to nie odczuje no bo... no bez sensu, po co więcej powera do siedzenia?
25 kwietnia 2020Stteetart pisze: Kreatyna daje więcej fosfokreatyny i zwiększa stężenie ATP- a to powoduje, że robisz cięższy trening.
Są jeszcze inne sposoby tworzenia atp w jakiś innych organizmach ale do tlenu i powierzchni pęcherzyków płucnych wielkości boiska piłkarskiego nawet nie mają podjazdu. Warto sobie oddechnąć głębiej pare razy, ale w tej części europy trochę jebie gównem z kominów fabrycznych niestety.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.