Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
Bardzo wiele osób jarających się psychodelikami często wręcz gloryfikujących je na awatarach ma wszystkowidzące oko- oko lucyfera.
Moje doświadczenia tylko to potwierdzają. Muzyka psy także bardzo często odnosi się do demonicznych mocy.
http://www.jesus-is-savior.com/False%20 ... wo_eye.htm
Motyw oka jest chyba jednym z najczęstszych motywów związanych z psychodelą, sam się wahałem nie do końca w to wierzyłem, ale po moim reaserchu, a także mocnych doświadczeniach psychodelicznych nie mam wątpliwości. Piszę to tylko dlatego, że może komuś pomogę w jego poszukiwaniach prawdy. Jest to moje spojrzenie na sprawę wy róbcie jak uważacie, dodam że sam nie jestem i nigdy nie byłem święty, ale wbrew ogólnej opinii uważam psychodeliki za bardzo niebezpieczne substancje.
https://www.youtube.com/watch?v=AtuRRQFIXVg
Pozdrawiam
---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
PowerOfFlower pisze: Motyw oka jest chyba jednym z najczęstszych motywów związanych z psychodelą, sam się wahałem nie do końca w to wierzyłem, ale po moim reaserchu, a także mocnych doświadczeniach psychodelicznych...
Pozdrawiam
pushforward pisze:Możesz się podzielić ?PowerOfFlower pisze: Motyw oka jest chyba jednym z najczęstszych motywów związanych z psychodelą, sam się wahałem nie do końca w to wierzyłem, ale po moim reaserchu, a także mocnych doświadczeniach psychodelicznych...
Pozdrawiam
Trójkąt z okiem znany także jako wszystko widzące oko uważam za symbol Szatana, a nie Boga jak to niektórzy przedstawiają.
Na każdym z moich psychodelicznych tripów występował ten motyw, kilku był wręcz motywem przewodnim.
Często ludzie powiązani z tym środowiskiem odnoszą się do tych symboli chociażby w piosence, którą podałem powyżej.
Wielu ludzi np .szamani twierdzi, że psychodeliki to "brama światów", a zwłaszcza DMT więc dlaczego miałoby nie być opcji sprzedać duszy.
Czytałem także trip raporty opisujące spotkanie z "wszystkowidzącym okiem" bądź sprzedanie duszy.
Wklejam kilka z nich:
https://www.reddit.com/r/LSD/comments/2 ... pping_wtf/
http://www.shroomery.org/forums/showfla ... er/5828220
http://www.shroomery.org/forums/showfla ... r/10884645
http://www.bluelight.org/vb/threads/720 ... ng-lucifer
https://www.dmt-nexus.me/forum/default. ... ts&t=13473
To są tylko moje przemyślenia nie poparte żadnymi poważnymi dowodami, ale większość jak nie wszystkie trip raporty po ayahuasce opisują spotkania z jakimiś istotami.
---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
Pozdrawiam
---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
gnije jak plesn
przed smartfonami i monitorami i gmo i rc-kami"
paulocoelho pisze:Potężna dawka, podejrzewam, że powyżej 300 mikrogramów łącznie.
Jak checie poczytac o tym co ja przezylem to mozecie znalesc rozne opisy, szczegolnie na 1 stronce od gory - "shroomery"
https://www.duckduckgo.pl/search?client=ope ... rip+report
Pozdro :-)
devo01234 pisze:Nie no panowie bez przesady...........
Pozdro :-)
a nie myślałeś jeszcze w ten sposob że te wizje to tylko ILUZJA.
Czyli że wizje pełnią tylko funkcję mechanizmów obronnych, które mają zapobiegać nadmiernej traumie emocjonalnej w chwili śmierci. Kiedy świadomość niebezpieczeństwa utraty życia jest nie do uniknięcia, fantazje i marzenia pozwalają zapanować nad faktami, a więc dochodzi do triumfu złudzeń nad rzeczywistością. Pojawiają się fantazje regresywne w postaci panoramicznego przeglądu życia oraz fantazje o raju, jako metafora powrotu do stanu prenatalnej, oceanicznej rozkoszy. Wszystko to ma służyć obronie przed lękiem.
Lsd wziąłem ponad 10 lat temu, Ayhauasca niedawno i wizje miałem niesamowite (ten stan był piekny i zarazem przerażający - przynajmniej za pierwszym razem) ale moze to tylko iluzja - taki mechanizm obronny organizmu a rzeczywistosc jest taka ze jest koniec i nie ma nic, a te wszystkie wizje to tylko iluzja by oszukac mózg w chwili śmierci że zbiza sie jego koniec ? Jeżeli by tak miało byc to troche szkoda by było, bo też sie zachwyciłem tym stanem.... ale moze tak jest i ma to sens logiczny. Gdy sztucznie podamy DMT to sztucznie wywołujemy ten stan ktory jest w chwili naturalnej śmierci.... ale co jest dalej ? moze nie ma nic i jest to tylko i wyłącznie wizja przed ostatecznym końcem.
Twoje wizje mogły byc tylko i wyłącznie tym sztucznie wywołanym stanem i to wszystko.
W sumie to możemy tylko "gdybać" na ten temat.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?