Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 1354 • Strona 77 z 136
  • 281 / 26 / 0
Dawki PEA rzędu 300-1000mg, wydaje mi się ze efekty uboczne były z przedawkowania, trudno mi było dopasować działanie do dawek stąd mój błąd. Wolałem pojechać lekko po bandzie i ewentualnie wziąć coś na zmniejszenie efektów. W każdym razie chciałem ustalić głównie to czy PEA w ogóle zadziała, na jaką dawkę i kiedy wypijać zioła. Wrzucałem PEA rozpuszczone w naparze, tak było zawsze najlepiej, ból głowy i mdłości to z agonizmu D2 i zwężenia naczyń krwionośnych powodujących napięciowy ból głowy, tu wystarczyłoby zmniejszyć dawkę i tyle.

Z ziół najsilniejszy był bakuchi, potem lukrecja potem korkowiec. Te zioła raczej nie mają efektów ubocznych jak powyżej, teoretycznie raczej by je zmniejszały. Niskie dawki z całą pewnością nie dają efektów ubocznych, czuć przyjemne mrowienie, wrażenie chodzenia jak po chmurach, zmiana ostrości widzenia, lekkość ducha.

Ok znalazłem sprawcę tych bólów głowy, spowodowała je lukrecja, która zatrzymuje wodę i sód w organizmie. Właśnie leczę się etanol %-D. Albo lukrecję wywalić z miksu, albo pić do niej etanol bo ten ból głowy jest nieznośny.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016 przez overandout, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Scalilem / overandout
  • 31 / 3 / 0
Skutki uboczne - po jakimś czasie ustają, tj. w moim przypadku zauważyłem jakby przyzwyczajenie się organizmu... i skutki uboczne zaczęły ustępować, najgorsze były pierwsze 2-3 tygodnie miksu.

Co do bólu głowy i nudności - u mnie z przedawkowania są nudności, bierze mnie na rzyganie, ale wtedy też jednocześnie ciśnienie i puls mam wywalony w kosmos... - ból głowy doświadczam po wysokich dawkach, strzelam, że to kwestia wysokiego ciśnienia.

Kupcie Wapń 1250mg - jedzcie jednego tabsa dziennie, zmienia profil działania miksu na bardziej... spokojny, nie jest się wtedy takim naładowanym i rozwścieczonym a spokojnym :)
Uwaga! Użytkownik norbertus20 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 31 / 3 / 0
SEN i PEA

Mój odwieczny problem to sen po PEA.

Jak wy śpicie po PEA, załóżmy po jakim czasie od wrzutki PEA możecie iść spać... i zasypiacie w miarę normalnie i śpicie ?

U mnie z początku to było 2h i mogłem iść normalnie spać. Dziś (podejrzewam, że to kwestia mojej psychiki) siedzieć po PEA potrafię 3-4h i nadal nie mam chęci spania... a kłaść się nie kładę z przekonania, że i tak nie zasnę i będę się wiercił i wkurwiał do samego rana... - co o tym myślicie?

Dodatkowa rzecz jaką zauważyłem - wrzutka jakiegoś benzo na działającym PEA skutkuje (u mnie) jakąś dziwną interakcją... już dwa razy miałem taką sytuację:

1. Tripowałem sobie z PEA do późniejszych godzin nocnych, wrzuciłem połówkę klonazepamu a po dosłownie 10 minutach stwierdzilem, ze mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia, to dorzuce sobie ostatnią wrzutkę PEA i później pójdę spać - wytłumaczenie, klon działa bardzo długo, tak? więc, mimo jego działania "w tle" PEA mnie kopnie... a gdy zejdzie, wejdzie mi klon i pójdę spać - akurat. Spowodowało to swoistą "blokadę" byłem wywalony jak okręt i nie spałem do 8 rano, kiedy mnie dopiero "zmuliło" i usnąłem na 2h. Godzinowo mniej więcej - klon wrzuciłem 1:20, ostatnie PEA 1:30, oczekiwałem ok. 3 że pójdę sobie elegancko spać...

2. Podobna sytuacja z tym, że po 40 minutach od ostatniej wrzutki PEA wrzucam 3 relanim 5mg - czuję oczywiście przyjemny efekt rolek, cieplutko, jakieś ciarki na ciele... ale pobudzenie wzrasta - efekt? Niby 6 godzinny sen, takiej jakości że spałem jak zająć na czuwaniu i pamiętam każdą godzinę na zegarku, aczkolwiek rano po pobudce wstaję bez większego problemu, po 10 minutach czuję się ożywiony i energiczny - pobudzenie nie schodziło mi przez cały dzień, wiec poszedłem wieczorem spać na klonie bo nie wiedziałem co się dzieje...


Wina mojej psychiki i przekonania "i tak nie zaśniesz" ? - dzisiaj w nocy wrzuciłem 1:00 ostatnie PEA. O godzine 3 ciej wrzuciłem pół klona (byłem dodatkowo na 125mg baklofenu). Czekałem cierpliwie do 4 tej - nie poczułem ani klona, ani baklo, ani ziewnięcia... mimo wszystko postanowilem, że się położę (głowa mówiła siedź i tak nie zaśniesz) - położyłem się i usnąlem nie wiedziałem nawet kiedy, spałem 9h.


Co bracia o tym myślicie, główny problem pojawiający się u mnie z bezsennością to kwestia wbicia sobie do tego głupiego łba, że i tak nie zasnę, czy faktycznie pobudzenie na PEA może mnie tak długo trzymać ???
Uwaga! Użytkownik norbertus20 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 28 / 2 / 0
navy a miales wczesniej stycznosc z sele? moze mozesz porownac dzialanie pea na sele a na tych ziolach? jestem bardzo ciekawy czy sa jakies roznice.
jak nie masz selki to sam az chyba niedlugo kupie te ziola i przetestuje w imie nauki :D
btw czemu wszyscy tak szukacie jakiegos zamiennika? przeciez sele mozna na luzie zamowic przez internet z zagranicznych aptek, zero jebania z lekarzami itd
mysle ze jak ktos chce tego uzywac dla produktywnosci to nie ma sie co zastanawiac nawet, a i nawet dla rekreacyjnego cpuna mysle ze warto miec selegiline w swoim cv, bo to bardzo ciekawa substancja i ma wplyw an duzo rzeczy, nawet zwykla kofeina przy dzialajacej sele to totalnie inne doswiadczenie
  • 28 / 2 / 0
norbertus - 3 godziny max. ogolnie pea jest naprawde sleep-friendly, jak jestem bez snu ponad dobe to zasne i w trakcie dzialania, jesli dawka jest ponizej 200mg (powiedzmy godzine-poltorej po wrzuceniu)
stawialbym, ze najwieksza szansa jest, ze benzo jakos reaguje z sele. ale w zyciu nie bralem benzo wiec ciezko mi sie odniesc. sprobuj nie wrzucic zadnego benzo i zobacz czy zasniesz
  • 31 / 3 / 0
Dobra, już po testach - mam po prostu nie równo pod sufitem z tym spaniem po PEA.

Gdy walę wieczory z PEA to potrzebuję 6-8h by móc spać po ostatniej wrzutce.

A w ciągu dnia ? Walę PEA o 10.... a o 12 stej idę bez problemu na 2-godzinną drzemkę... także, kwestia mojej chorej "bani" i przekonania - nie idź spać i tak nie zaśniesz brałeś PEA.

:))
Uwaga! Użytkownik norbertus20 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / 1 / 0
Od 3 dni biorę 5mg sele podjęzykowo. Pea:
- 50mg ciężko powiedzieć
- 100mg czuć
- 120mg optymalnie do nauki
- 200mg wywala z butów euforia, motylki w brzuchu itd. serce już zaczyna mocnej bić za dużo dla mnie
Dieta typowo kulturystyczna. Bije też 600mg ew. Dawki pea duże, ale ważę 110kg więc może ma to znaczenie, albo sele jeszcze sie rozkręci.
  • 28 / 2 / 0
nortberus wez jeszcze pod uwage, ze generalnie jak walisz te duze dawki po 400 mg+ to zwykle bedzie dzialac o wiele dluzej niz mniejsze, wg mnie do pracy nie ma sensu przekraczac 200-250 na raz bo juz sie zaczyna robic za mocno
  • 232 / 21 / 0
Problem z selegilina jest taki, ze nie wiadomo do konca w ktorym momencie zablokowales juz maob a w ktorym nie, 5mg to wg teori nie wystarczajac dawka zeby w pelni zablokowac maob. U mnie wyraznie cos sie zaczelo dziac przy ok 15mg /dobe, tylko tutaj biodostepnosc jest bardzo indywidualna. U mnie o 100mg pea przy 15mg sele powoduje raczej taki dyskomfort, pobudzenie, ale nie moge powiedziec zeby to bylo cos przyjemnego. Dziwne
  • 31 / 3 / 0
Mam odkrycie, po 8h od wzięcia selegiliny, PEA przestaje na mnie działać - dawka 750mg+ nie robi nic - ręce opadają, idę spać.

Czyli istnieje coś takiego jak tolerka w przypadku PEA - ja oscyluje zwykle miedzy 500-700. 350/450 nootropowo.

Czasem, jak nie "kopie, to potrafię walnąć po 650mg i po pół h poprawić - zero efektu :(

Chyba zjadłem cały potencjał PEA.
Uwaga! Użytkownik norbertus20 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1354 • Strona 77 z 136
Artykuły
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".