Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Tylko jaki jest ogólnie sens w tym że rolki odstawia się nagle? Działają długo i czy na logikę nie powinno się przy samej końcówce wrzucać np 1.5-2mg co 3 dni żeby powolutku zbić tą resztkę stężenia? Benzo to to megagówno.
Czyli obecnie nie bierzesz żadnych leków?
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
16 marca 2025adammalysz1122 pisze: @pomasujplecki po jakim czasie u Ciebie ustabilizowalo sie?
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Do rzeczy. Akurat przydarzyła mi się w miarę "kulturalna" konsumpcja co wydłużyło przygodę na alprze gdzieś do 1,5 miesiąca (dawki minimum 1 max 3 - 4 mg/dzień). Poszedłem do magika z problemem po wiadro pregi a on mi zapisał na odstawkę (ps nigdy nie udało mi się wydębić długich benzo typu rolki/klon) na sen Agomelatyna Egis 25 x1, Esogno 1 mg (jakiś analog Zomirenu co w razie problemów mam sobie podbijać doraźnie do 3 mg ale jak da radę to pomijać) i UWAGA dwie paczki Xanax'u SR 0,5 z poleceniem, by pierwsze 3 tygodnie brać jedną dziennie by ustabilizować skoki stężenia jakie sobie serwowałem a potem brać co drugi dzień, co trzeci aż do całkowitego olania. Komuś kiedyś ktoś zapisał alprę na odstawkę alpry? (tak wiem, że ta SR jest o przedłużonym uwalnianiu ale pierwszy raz dostałem takie zalecenie). O dziwo póki co działa, a biorąc pod uwagę nocki z olewaniem tej odmiany zolpidemu, to ta Agomelatyna to złoto. Śpię znakomicie, wstaje bez problemu, nie ma zamuły jak po kwetiapinach i tritticach w równych kombinacjach w przeszłości. Dodam że jestem na escitalopramie 20mg dziennie ale to z 2 lata pewnie już jak nie lepiej (SSRI i SNRI przerobiłem w "karierze" chyba już wszystkie).
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
