Homologi, izomery i pochodne dimetoksyamfetaminy.
Więcej informacji: DOx w Narkopedii [H]yperreala, TMA w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 147 • Strona 7 z 15
  • 204 / 1 / 0
Może lepiej do klubu zamiast serii TMA skierować się w stronę np. 6-APB? Też moim zdaniem żadne TMA się do klubu nie nadaje.
  • 397 / / 0
Kumpel zarzucił 35mg w nos... Ponoć chujnia straszna. Niby nie ma tripa ale nos go napierdala... Co myślicie o tym?
"Ten, kto staje się potworem, zrzuca z siebie ciężar bycia człowiekiem." - Samuel Johnson
  • 3363 / 355 / 0
Za mało.
  • 397 / / 0
52mg powinno już lepiej działać? Dziwi mnie tylko, że nie wystąpiły absolutnie żadne efekty przy 35mg... Może felerny sort? Lekko żółtawy proszek, zbijający się w grudki, które po przecięciu były bardziej żółte w środku. Czy TMA6 ma większą gęstość niż np homet? Ilościowo wyglądało jakby tam było ze 100mg a nie 250mg...
"Ten, kto staje się potworem, zrzuca z siebie ciężar bycia człowiekiem." - Samuel Johnson
  • 3363 / 355 / 0
50mg jest spoko. Ja mam biało szary proszek w grudkach.
  • 857 / 2 / 0
Bralem TMA-6 w dawce ok 60mg i bylo tak srednio lekko ze wszystkimi doznaniami psychodelicznymi jakie ta substancja w sobie kryje. Bylo tak o milo i luzno. Dobra substancja do moczenia nog w wodzie i jakies luzne duchowe rozmowy. Wejscie czy zejscie praktycznie niezauwazalne.
Raczej nie ma sensu brac tego pojedynczo. W mixach moglaby dodac fajnego podkladu poniewaz otoczenie bylo takie lekko bajkowe i basniowe.
Uwaga! Użytkownik Raoull nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 397 / / 0
A po tych 35mg mogła wystąpić jakaś znacząca tolerancja z tryptaminami? Może śmiało zarzucić acodmt?
"Ten, kto staje się potworem, zrzuca z siebie ciężar bycia człowiekiem." - Samuel Johnson
  • 3363 / 355 / 0
Po dwóch tygodniach poczujesz pełne efekty tryptaminy, myślę, że te 35mg zdolalo wywołać wystarczającą tolerancję, aby nie poczuć wszystkich efektów i magii.
  • 212 / 3 / 0
Tak jak piszą poprzednicy, dużo za mała dawka. Chociaż nawet po około 60mg nie spodziewaj się piorunów z nieba bo nie taki sens ma ta substancja :P Jest lekka i strasznie czysta, klarowna. Tym się nie naćpa do klubu :P
"Co Cię nie zabije to zryje Ci psychę"
  • 3363 / 355 / 0
Zaaplikowane około 50mg oralnie o godzinie 22 dało się we znaki dopiero około godziny pierwszej w nocy. Czas ładowania był długi, lecz jest to możliwie spowodowane ciężkimi posiłkami które jadłem.
Wejście psychicznie jest niewyczuwalne, dopiero falowanie zwraca uwagę. Fizycznie bez większych dyskomfortow oprócz dziwnego uczucia w żołądku, które po czasie można zignorowac, nie jest tak straszne.
OEVy to falowanie, wyostrzenie barw, nic więcej. CEVow spektakularnych nie doświadczylem, jedynie jakieś labirynty, wzorki.
Sfera psychiczna zostaje nienaruszona, czysta jak łza i trzezwa. Muzyka brzmi trochę lepiej.
Bylem w stanie zasnąć około godziny 8, noc z głowy.
Zrenice reagują na światło, w ciemnejszych pomieszczeniach oczy jak pinc złoty. Mama nie zauważy po godzinie snu.

Żałuję tylko, że brałem w nocy w domu. Na dworze w słoneczny dzień w lesie było by pewnie fajniej. Spróbuję niedługo, bo zostało mi 50mg.

Nie wiem czy to spowodowane TMA-6,czy innym czynnikiem, ale mam niezła srake dzisiaj. %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 147 • Strona 7 z 15
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata

[img]
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce

Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.

[img]
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy

Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.