Więcej informacji: DOx w Narkopedii [H]yperreala, TMA w Narkopedii [H]yperreala
Raczej nie ma sensu brac tego pojedynczo. W mixach moglaby dodac fajnego podkladu poniewaz otoczenie bylo takie lekko bajkowe i basniowe.
Wejście psychicznie jest niewyczuwalne, dopiero falowanie zwraca uwagę. Fizycznie bez większych dyskomfortow oprócz dziwnego uczucia w żołądku, które po czasie można zignorowac, nie jest tak straszne.
OEVy to falowanie, wyostrzenie barw, nic więcej. CEVow spektakularnych nie doświadczylem, jedynie jakieś labirynty, wzorki.
Sfera psychiczna zostaje nienaruszona, czysta jak łza i trzezwa. Muzyka brzmi trochę lepiej.
Bylem w stanie zasnąć około godziny 8, noc z głowy.
Zrenice reagują na światło, w ciemnejszych pomieszczeniach oczy jak pinc złoty. Mama nie zauważy po godzinie snu.
Żałuję tylko, że brałem w nocy w domu. Na dworze w słoneczny dzień w lesie było by pewnie fajniej. Spróbuję niedługo, bo zostało mi 50mg.
Nie wiem czy to spowodowane TMA-6,czy innym czynnikiem, ale mam niezła srake dzisiaj.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
