Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 5683 • Strona 569 z 569
  • 312 / 64 / 0
Ja pierdolę. Takie przypadki to się nadają na detoks szpitalny. Strasznie to wygląda co piszesz.

Wybierz jedną substancję i z niej schodź powoli, bo taki GABA mix i tak już Ci łeb rozpierdolił na dłuższy czas (parę miechów to minimum). Polecam wybrać baklofen bo z niego chyba się najlżej schodzi z tych wszystkich mózgojebów. Dobrze że jeszcze alko i benzo do tego nie wpierdalasz, bo to byłby prawdziwy hyperreal.

Antydepepy brać i ćpać. Chłopie, cud że żyjesz. Ogarnij się póki nie jest za późno.
  • 0 / / 0
Dzięki za odpowiedź. Nie planowałem ze wszystkiego na raz schodzić, bo wiem że bym w szpitalu skończył z delirka albo padaczka i psychozami, chciałem tylko pozbyć się BDO, żeby się właśnie ogarnąć. BDO juz od 5 dni nie biorę. Teraz jak mnie czasem zaczyna lekko telepac to nie wiem, czy to zespół abstynencyjny jeszcze, czy brak baclo.
Fikołek się zrobił, bo teraz w sumie nie wiem jak się skalibrować na baclofen i pregabę, jaką mam tolerancję na co. Żeby wiedzieć jak z tego schodzić, i być w miarę funkcjonalnym.
Jakieś porady? Zomiren SR doraźnie coś pomoże? Czasem próbowałem różnych benzo, ale ze strachu nie były zbyt częstym obiektem w menu i nie mam za bardzo dostępu, także się nie boję kolejnej wtopy z tej perspektywy.
void74692
  • / / 0
spozylam niedawno +25g gówno -katy, miala to byc tania czwórka, niewiadomo co to bylo, ale cena przystepna (nigdy więcej)
...w niecaly tydzien

odcielo logiczne myslenie ze takie ilosci wzielam, a objawy przedawkowania w ogole nie przypominaly tego czym mialo to byc

...teraz minal tydzien
a ja dalej mam te same objawy (po wydmuchiwaniu nosa) co podczas brania + bole zatok/glowy

(srodek byl mocno zracy, gardlo i jezyk juz sie zagoily)


aktualnie po 7 dniach wyglada to tak ze oprocz nieprzyjemnego sztucznego pobudzenia psychicznego, wyginania szczena, rekami, nogami i szorowaniem zebami nic sie nie dzieje, zadnych psychoz, potow, ani halucynacji

czuje ze nie wszystko wylecialo z nosa i zatok i sie wciaz rozpuszcza

(teraz przechodzę przeziębienie i dzieje się to szybciej bo caly czas mam zrzut i smarkam)

i to mnie bardzo martwi bo caly czas mam faze, boje sie tylko ze mi wypali dziure w glowie/zatokach i bol będzie nie do zniesienia i to chyba jest możliwe... jak uratowac te zatoki?

na przestymulowanie ratuje sie klonami i to wszystko mi na jakis czas "przechodzi"
ODPOWIEDZ
Posty: 5683 • Strona 569 z 569
Artykuły
Newsy
[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.

[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.