ODPOWIEDZ
Posty: 131 • Strona 6 z 14
  • 37 / 9 / 0
Największą dawką jaką przyjąłem to 250mg kryształu w jednej pigule (i tak trzymało jakieś 2h więc słabo)
  • 14 / 3 / 0
ja dostałem na komunie 10 gram MDMA i zamienilem to na górala z 13 przezutkami poniewaz MDMA jest zjebane dla mnie, ale to tylko moja obiektywna opinia, wam jak sie podoba to niech sie podoba, chuj mi do tego kochani.
SzuleR lirycznie wali z bata, wiem, ze mnie macie za kata, płynie czas,płyną lata..
  • 1927 / 314 / 0
Kiedyś impreza firmowa. Jeden ze współpracowników dobrze zaopatrzony zazwyczaj, tym razem nie inaczej. Poczęstował dropsem na 250 mg MDMA, był to Warner Bros. Zjadłem całą, później jeszcze pół. Później skończyliśmy z nim u mnie, wyjął wór MDMA w krysztale i jeszcze zaczęły tego szczury lecieć. Wszystko przepalane blantami. Nigdy się tak chyba nie naćpałem, jak wtedy.
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 14 / 1 / 0
Domino 320mg MDMA
wiem ze tyle bylo bo znjaomy klepał takie dropy w NL

Jedna zniszczyła mnie okropnie
Szczeka to z zawiasów prawie wypadla
Pogryziony język, i wewnetrza część policzków
Ale lota niesamowita.

Samo MDMA jest zamulajace
Wole MDA

Lub gdy piguły sa na MDMA wraz z AMP lub meth
Na koko z MDMA ciężko dorwac
Uwaga! Użytkownik VooDooGhost78 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 454 / 39 / 0
Znam jedną partię, która ma 420mg w jednej piksie, takie granaty z NL, ale bałbym się na miejscu tego spredawcy to puszczać, bo ludzie nie posłuchają "WEŹ PÓŁ", a taka dawka naprawdę może krzywdę zrobić, gdzie przy 300mg punisherów już dzieciaki panikowały i karetki ciągle jeździły, bo nie potrafią posłichać i nie kozaczyć dawkami. Ja najwięcej zjadłem 500mg czystej w krysztale, ale wyrzygałem to po 15 min, bo uznałem ze to głupota i zrobię sobie krzywdę, w pigułach ok. 350mg na raz.
  • 2809 / 364 / 0
Ja miałem parę przygód i z tego co niby było w tych pixach załóżmy 220 albo 250 to potrafilem 2-3 zjeść i naprawdę lekko smyrło więc myślę że było w tych pixach dużo mniej MDMA
  • 30 / / 0
3 krążki po 200-250mg w przeciągu 4h. Było mocno i dochodziłem do siebie z 3 tygodnie.
  • 3 / / 0
Sylwester 5 dominosow po 150 mg czyli 750 mg plus krecha fufu a następnie wycierania odrobiny bełta po wjechaniu w siebie wcześniej pizzy i nagle z nosa niucha. Piguł już nie wpierdalam strasznie mnie obrzydzają to jak się po nich wyglada itd :rzyg:
  • 498 / 271 / 0
Miałam kiedyś takie piguły, fioletowe Rossignole, zjadłam dwie na raz, szybko pobiegłam na koncert hiphopowy, który, jak to koncert hiphopowy, się strasznie opóźniał.
Tak jak mój wjazd z piks, więc postanowiłam dokręcić śrubę paleniem, dwoma 50 tkami wódy i jak nie pierdolnęło, to ino raz.
Koncert się zaczął, a ja uciekłam, bo nie mogłam nic lepszego wymyśli na tą eksplozję, co mi się zdarzyła w głowie.
Dobiegłam jakoś do domu, weszłam przez okno i prosiłam, żeby się to już wszystko skończyło. Ale jak się skończyło, to po dziś wspominam to jako jedną z najlepszych bomb pigułowych, jaką pamiętam. Znacie to.

Jest inna, której nie pamiętam, a było to tak, zaczęło się od wrzucenia 3 piksów, zioło i wóda, już nie wiedziałam co się dzieje, byliśmy z "ciekawym" towarzystem, więc poczęstowana prosto z hurtowej samary wzięłam garść dosłownie (kto tam był, to widział). Koleżanka poszła z towarzystwem, a ja zostałam w tym barze, gdzie ekipa była znana i zgrana, na tyle że w którymś momencie zamknęliśmy się na klientów i się oddaliśmy rozrywkom upodlenia do rana. Częsty to był tam proceder.
Rano wyszłam koło 6-7 i postanowiłam udać się na transport do domu, ale po jakichś 10 minutach spaceru było tak: przebłysk, trzask, jakiś szum i obudziłam się pod kroplówką w szpitalu. Fazę miałam jeszcze 4 dni i spuchłam jak hipopotam od kroplówki.
Zrządzeniem losu w szpitalu był kolega, co dwa dni wcześniej degenerowalismy się u niego na chacie, a spadł on ze schodów i doznał urazu czaszki, piętro niżej się skumaliśmy. Dzięki/nie dzięki temu od razu przeszła mi depresja, jaka zaczęła się zakradać, "ja pierdole, co ja robię z tym chujowymi życiem", dzięki wspólnym planom na dalsze autodestrukcyjne wybryki i dzienne wizyty elementu w gości, mogłam przetrwać ten trudny czas.
  • 61 / 5 / 0
po pijaku przyjąłem jednorazowo 400mg krzyształu. skończyło się niesamowicie realistycznymi halucynacjami ekstremalnym szczękościskiem i utratą świadomości. było to niesamowite i chciałbym kiedyś to powtórzyć bo nigdy nie widziałem tak realistycznych halucynacji, które nie znikały po chwili, z którymi mogłem wchodzić w interakcję. dodam, że to był mój pierwszy raz z MDMA.
ODPOWIEDZ
Posty: 131 • Strona 6 z 14
Newsy
[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.

[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.