wiem ze tyle bylo bo znjaomy klepał takie dropy w NL
Jedna zniszczyła mnie okropnie
Szczeka to z zawiasów prawie wypadla
Pogryziony język, i wewnetrza część policzków
Ale lota niesamowita.
Samo MDMA jest zamulajace
Wole MDA
Lub gdy piguły sa na MDMA wraz z AMP lub meth
Na koko z MDMA ciężko dorwac
Tak jak mój wjazd z piks, więc postanowiłam dokręcić śrubę paleniem, dwoma 50 tkami wódy i jak nie pierdolnęło, to ino raz.
Koncert się zaczął, a ja uciekłam, bo nie mogłam nic lepszego wymyśli na tą eksplozję, co mi się zdarzyła w głowie.
Dobiegłam jakoś do domu, weszłam przez okno i prosiłam, żeby się to już wszystko skończyło. Ale jak się skończyło, to po dziś wspominam to jako jedną z najlepszych bomb pigułowych, jaką pamiętam. Znacie to.
Jest inna, której nie pamiętam, a było to tak, zaczęło się od wrzucenia 3 piksów, zioło i wóda, już nie wiedziałam co się dzieje, byliśmy z "ciekawym" towarzystem, więc poczęstowana prosto z hurtowej samary wzięłam garść dosłownie (kto tam był, to widział). Koleżanka poszła z towarzystwem, a ja zostałam w tym barze, gdzie ekipa była znana i zgrana, na tyle że w którymś momencie zamknęliśmy się na klientów i się oddaliśmy rozrywkom upodlenia do rana. Częsty to był tam proceder.
Rano wyszłam koło 6-7 i postanowiłam udać się na transport do domu, ale po jakichś 10 minutach spaceru było tak: przebłysk, trzask, jakiś szum i obudziłam się pod kroplówką w szpitalu. Fazę miałam jeszcze 4 dni i spuchłam jak hipopotam od kroplówki.
Zrządzeniem losu w szpitalu był kolega, co dwa dni wcześniej degenerowalismy się u niego na chacie, a spadł on ze schodów i doznał urazu czaszki, piętro niżej się skumaliśmy. Dzięki/nie dzięki temu od razu przeszła mi depresja, jaka zaczęła się zakradać, "ja pierdole, co ja robię z tym chujowymi życiem", dzięki wspólnym planom na dalsze autodestrukcyjne wybryki i dzienne wizyty elementu w gości, mogłam przetrwać ten trudny czas.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/276946fe-75b7-4318-90f7-2c39af5cd54f/legit-plug-bro.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250803%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250803T031901Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=89f3bb922a3f7cdd6a38fc18090096852d40cc278ca1e7de0206c977deaab30b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”
Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.