Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Czy uzywasz/les swoich narkotykow dozylnie?
Tak
114
32%
Nie
237
68%

Liczba głosów: 351

Zablokowany
Posty: 908 • Strona 6 z 91
  • 50 / 2 / 0
NIE dziekuje ale skorzystam z informacji
masz racje, tylko Franek mi powiedzial ze to ryzykowne! lol
co do marnowania koksu... ostatnio pucha mi sie w potrfelu zrobila... :P
do czwartku luzik... w sumie taki detox jest mi zupelnie niepotrzebny... szkoda czasu marnowac!
Uwaga! Użytkownik turkucpodjadek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 80 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: deadline »
antler pisze:
deadline> dlaczego tak myslisz ze sie myle. Ja mysle ze poprostu ty inaczej na to patrzysz. jak ktos sobie wyrobi nalog i jest uzalezniony , to wiadomo ze moze zmienic otoczenie i zaczac krasc, oszukiwac nawet swoich przyjaciol na pieniadze. ale tak naprawde to jest tylko spowodowane przez narkotyk, bo trzeba miec hajs co dzien jak sie ma nalog. Tak naprawde osoba dalej jest ta sama . Albo jak inaczej mozesz myslec ze komus moze chemikalia w tak poryc w mozgu ze sie zrobi z niego psychol ?? Ja tak nie mysle. jak ktos jest zainteresowany seksem i sie kreci w klubach roznych, i jak sobie zrobi nalog, to predzej bedzie sie kurwil za hajs niz stanie sie wlamywaczem do domow itd. Wyjasn mi dlaczego sie tak myle, jestem zgodny zeby przyznac ci racje jezeli mi to wytlumaczysz.

tworza sie zupelnie nowe struktury czynnosciowe
utrwalaja sie przez powtarzanie
czlowiek sie zmienia
charakter (osobowosc) koncenctruje sie, upraszczajac do granic przyzwoitosci, na systemie wartosci
hera wywraca go do gory nogami
i Ty twierdzisz ze hera nie zmienia?
poczytaj troche bo mi brakuje czasu na korki z podstaw psychologii a piszesz glupoty
bez urazy

"jak inaczej mozesz myslec ze komus moze chemikalia w tak poryc w mozgu ze sie zrobi z niego psychol "

patogeneza wielu zaburzen polega na zakloceniu rownowagi chemicznej organizmu
nie wspominam o dzieciakach u ktorych cpanie w okresie adolescencji i wczesniej zaowocowalo powstaniem BPD, ASP czy innych zaburzen osobowosci
kazdy cpun miesza sobie w glowce
czy to widzi czy nie
zalezy od klarownosci wgladu w siebie
poczucie takozsamosci nie jest rowoznaczne z niezmiennoscia
bum
Ostatnio zmieniony 30 listopada 2006 przez deadline, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 51 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Niko »
[quote="turkucpodjadek"]
NIE dziekuje ale skorzystam z informacji
masz racje, tylko Franek mi powiedzial ze to ryzykowne! lol
co do marnowania koksu... ostatnio pucha mi sie w potrfelu zrobila... ]

:-D Kuzwa jak mnie masz na mysli z tym Frankiem Kimono juz trzecia nad ranem hehe to jak dla mnie mozesz sobie puknac speedballa w czolo.
Napisz jak ten xeristar i interakcje z opioidami. Pozdro
Ostatnio zmieniony 30 listopada 2006 przez Niko, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Niko nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / 2 / 0
zyje i opiaty dzialaja a na wiecej informacji to jeszcze za wczesnie
przezucilem sie z parotexyny i jej wyplukanie z organizmu nastapi dopiero po 2 tyg
teraz jestem pod wplywem obu tzn. duloksetyny i paroteksyny (tylko tej drugiej juz nie biore), nadzorem lekarza, ktory sie bal zrobic przerwe w przyjmowaniu antydepresantow
NIE pozdrawiam!:P
Uwaga! Użytkownik turkucpodjadek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 291 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: antler »
deadline pisze:
antler pisze:
deadline> dlaczego tak myslisz ze sie myle. Ja mysle ze poprostu ty inaczej na to patrzysz. jak ktos sobie wyrobi nalog i jest uzalezniony , to wiadomo ze moze zmienic otoczenie i zaczac krasc, oszukiwac nawet swoich przyjaciol na pieniadze. ale tak naprawde to jest tylko spowodowane przez narkotyk, bo trzeba miec hajs co dzien jak sie ma nalog. Tak naprawde osoba dalej jest ta sama . Albo jak inaczej mozesz myslec ze komus moze chemikalia w tak poryc w mozgu ze sie zrobi z niego psychol ?? Ja tak nie mysle. jak ktos jest zainteresowany seksem i sie kreci w klubach roznych, i jak sobie zrobi nalog, to predzej bedzie sie kurwil za hajs niz stanie sie wlamywaczem do domow itd. Wyjasn mi dlaczego sie tak myle, jestem zgodny zeby przyznac ci racje jezeli mi to wytlumaczysz.

tworza sie zupelnie nowe struktury czynnosciowe
utrwalaja sie przez powtarzanie
czlowiek sie zmienia
charakter (osobowosc) koncenctruje sie, upraszczajac do granic przyzwoitosci, na systemie wartosci
hera wywraca go do gory nogami
i Ty twierdzisz ze hera nie zmienia?
poczytaj troche bo mi brakuje czasu na korki z podstaw psychologii a piszesz glupoty
bez urazy

"jak inaczej mozesz myslec ze komus moze chemikalia w tak poryc w mozgu ze sie zrobi z niego psychol "

patogeneza wielu zaburzen polega na zakloceniu rownowagi chemicznej organizmu
nie wspominam o dzieciakach u ktorych cpanie w okresie adolescencji i wczesniej zaowocowalo powstaniem BPD, ASP czy innych zaburzen osobowosci
kazdy cpun miesza sobie w glowce
czy to widzi czy nie
zalezy od klarownosci wgladu w siebie
poczucie takozsamosci nie jest rowoznaczne z niezmiennoscia
bum

mam kolege ktory od urodzenia ma Tourette syndrom i rozne tiki [dotykanie innych ludzi i obracanie glowy] . jak zaczol ze mna cpac (heroine i biale) , nic mu sie z tym ani jego charakterem nie zmienilo, tylko to ze zaczol wynosic ze sklepow aby miec pieniadze na utrzymanie nalogu, ale to oczywiste bo narkotyki sa drogie. Nadal jest dla mnie tym samym czlowiekiem, jedynie tylkko jest teraz uzalezniony od metamfetaminy i heroiny, ja tez ale tylko od opiatow.



PS: a ty czym sobi w mozgu macisz. jak sie zmieniles od cpania psychicznie, zlapales jakies choroby, jakie bpd czy asp(co to jest) . atak wogole to uzywasz igly ?
Uwaga! Użytkownik antler nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 80 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: deadline »
antler pisze:
mam kolege ktory od urodzenia ma Tourette syndrom i rozne tiki [dotykanie innych ludzi i obracanie glowy] . jak zaczol ze mna cpac (heroine i biale) , nic mu sie z tym ani jego charakterem nie zmienilo, tylko to ze zaczol wynosic ze sklepow aby miec pieniadze na utrzymanie nalogu, ale to oczywiste bo narkotyki sa drogie. Nadal jest dla mnie tym samym czlowiekiem, jedynie tylkko jest teraz uzalezniony od metamfetaminy i heroiny, ja tez ale tylko od opiatow.



PS: a ty czym sobi w mozgu macisz. jak sie zmieniles od cpania psychicznie, zlapales jakies choroby, jakie bpd czy asp(co to jest) . atak wogole to uzywasz igly ?
co jest Twoim zdaniem wiekszym wyznacznikiem charakteru, sklonnosc do kradziezy i prostytucji czy stalosc nieuleczalnego wrodzonego zaburzenia neurologicznego? :nuts:

czym sobie w mozgu mace, mozesz znalezc na forum, generalnie co mialem w zasiegu, sprobowalem, a bylo tego sporo, bylem uzalezniony od bialka, benzo, opiatow, obecnie poza codziennym jaraniem, kolkami i okazyjnym alko jest ok, chociaz cala przygoda z uzaleznieniami zostawila z mojego zycia i ze mnie bezczelna karykature tego co bylo dla mnie istotne, nie bede wnikal bo to prywatny i drazliwy temat, zamkniety rozdzial w moim zyciu.
BDP (sory za literowke w poprzednim poscie) - borderline personality, osobowsc prepsychotyczna, osobowosc pogranicza, osobowosc z pogranicza nerwicy i psychozy
ASP - AntiSocial Personality, osobowosc antysocjalna (klasyfikacja DSM-IV), socjopatia (chociaz istnieja roznice, kto chce, znajdzie)
igly juz nie uzywam, poza IM przy SAA.
z gory przepraszam za odkopywanie tematu, na forum bywam sporadycznie przez wzglad na brak czasu <_<
  • 802 / 28 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
a ja mam wizje czasem sobie przyjebac te leki dozylnie...nie chodzi o efekt tylko ale rowniez o cisnienie na sam sposob zapodania...te swedzace zylki sa wkurwiajace...
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 291 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: antler »
co jest Twoim zdaniem wiekszym wyznacznikiem charakteru, sklonnosc do kradziezy i prostytucji czy stalosc nieuleczalnego wrodzonego zaburzenia neurologicznego? <---- moze zly przyklad dalem tego , nawet po uzaleznieniu charakter sie nie zmienia, jezeli ty liczysz oczywiste rzeczy zwiazaner z uzaleznieniem to przeciez nie jest kogos charakter. To tak jakby powiedziec ze kazdy wjebany w heroine bedzie mial taki sam charakter. co ze priorytet jest dla nich hajs i helenka. No i co, ale jak ten hajs zdobywaja , jak rozmawiaja, jak sie obnosza, ubieraja , to JEST CHARAKTER (przynajmiej moja opinia) , bo znam ludzi co tyle samo cpaja jedni zebraja a inni rabuja , inne znam sie prostytuja.




haha, znowu mnie przygniotles tymi skrutami, IM to wiem ale SAA to Niewiem. :rolleyes:


Ludzie jak macie zaspokoic te wkuwanie siebie igiel to lepiej samom wodom, bo byle gowna to lepiej nie zaciagac. :huh: :rolleyes:
Uwaga! Użytkownik antler nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 80 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: deadline »
antler, wybacz, ale marnujesz moj czas. Uzupelnil braki, dowiedz sie czym jest charakter, jakie sa jego elementy skaldowe, te wzglednie stale i te warunkowe i jak wplywa nan metabolizm informacyjny z otoczeniem. Odnosze wrazenie ze nie bardzo myslisz nad tym co piszesz, a i jesli, to malo wnikliwe. Mozesz byc po prostu kiepskim obserwatorem, nie mnie oceniac, ale klocisz sie nie z moim subiektywnym zapatrywaniem na sprawe, ale z uznanym imperatywem, ktorego nikt zorientowany w temacie, niezaleznie od szkoly jaka preferuje, nie poddaje w watpliwosc. Nie zdziw sie, kiedy ktoregos slonecznego dnia Twoj staly i niezmienny charakterologicznie kolega wbije Ci noz w plecy na skrecie za 2 centy. Bo i takie przypadki sie zdarzaja, a przecietnemu czlowiekowi ciezko jest wniknac w druga osobe na tyle, by widziec, jak zmienia sie w nim granica pomiedzy rzecza moralnie zasadna a naganna, a na twarzy denata, wierz mi, nierzadzko po smierci da sie zauwazyc odmalowane zdziwienie.
Uwazasz ze czlowiek ktory po swoich wojazach z narkotykami stal sie lekliwym, introwertycznym czlowiekiem ze sklonnoscia do reagowania agresja i musi wpiepszac benzo przez reszte swojego zycia, zeby normalnie realizowac sie w spoleczenstwie, nie zmienil sie? A takich przypadkow jest w chuj. To, co moze pozostac wzglednie stale (dla Ciebie), to Twoje wyobrazenie o osobie i charakter waszych relacji interpersonalnych.
Zeby jeszcze jednej rzeczy dac wyraz - nie twierdze, ze kazdy kto siega po dragi jest na prostej drodze do stania sie morderca, dziwka, zlodziejem lub pasozytem. Kazdy czlowiek realizuje sie w inny sposob, zalezny od masy czynnikow wewnetrznych i zewnetrznych. Twierdze natomiast, ze dragi przede wszystkim rujnuja wypracowany dotychczas system wartosci, ktory jest tlem (w warstwie emocjonalnej i spoleczno kulturowej, w przypadku zaburzen osrodka przyjemnosci - rowniez biologicznej, czyli wszystkich 3) kazdej decyzji jaka podejmujemy. To zmienia nasze zycie, nasz swiat, nasze wyobrazenie o sobie, nasze pole realizacyjne i, ponad wszystkim, nas samych. Nie zawsze tak drastycznie bo mogl to zauwazyc kazdy, ale zawsze zmienia.
SAA - sterydy anaboliczno-androgenne.
  • 291 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: antler »
ale ja nie mowil ze sie znam na tym i ze kazdy ma mi wiezyc to sie zaczelo ze cos powiedzialem i pozniej zaczeliscie mnie doksztalcac .
ja poprostu mam swoje wytlumaczenie na slowo charakter bo sie nie uczylem Nic na temat psychologii i dlatego .
Tylko z tego co weim jak ja sie zmeinilem, i mysle ze sie nie zmienilem jak chodzi o sprawy mnie jako czlowieka. a ludzi innych to sa i bez narkotykow sie zmieniaja dziwnie.
Bez narkotykow sie robia mordercy zlodzieje pasozyt i prostytuty. Dobra
Uwaga! Użytkownik antler nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 908 • Strona 6 z 91
Artykuły
Newsy
[img]
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy

Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.

[img]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC

Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.

[img]
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom

Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.