Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
minely 2 godziny od podania faza byla taka srednia, mysalem ze to ze dzien rpzedzej jadlem MDMA i benzosy osłabiło dzialanie, wiec dosniffowalem 80 mg i mie przenioso do m-huolem bad trip mind fuck, i wszytko najgorsze naraz.
wiec myslalem ze soro dzien wczesniej jadlem 1g MDMA i benzosy, no i 3 dni wczesniej jadem 80 mg MXE i ogolnie tolerancja jest spora.
z pocatku sort pokroku b.2 robil po 50 mg przekonkretnie, w tej chwili musze wziac 70 mg zeby czuc to samo co po 50 mg, zazywam od trzech lat mx3 rozne dawki i pierwszy raz przezylem tak diabelsko przerazajace dosiwadczenie.
Tylko podczas fazy trzy razy byłem pewien, że wyleciała mi lewa ósemka, i normalnie czułem smak krwi w japie
Swoją drogą ciekawe od czego owa podatność zależy. 80mg uważam za dawkę śmiertelną, ja 30-40 mg czasami nie ogarniam, 100-150mg to jakiś absurd, a niektórym ponoć nic wielkiego się nie działo.
Poza tym, tylko w niewielkich dawkach odczuwam błogostan zbliżony, a nawet lepszy od moich pozytywnych doświadczeń z opio. Po metoksie pojawia się wtedy cudowny chill-out a zarazem motywacja i wrażenie że wszystkie problemy to bzdura, normalnie oświecenie. Przyjemność z bycia. Póki co żaden drug nie dał takich doznań tylko jak już minie chce się więcej, idzie dorzutka i chuj. Bad Trip.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
!
Ogólnie często przyjmowałem dawki 150-180mg, 180mg to była taka ilość graniczna powyżej której nie zapamiętywałem około połowy tego co sie działo.
Też mnie to ciekawi od czego zależą predyspozycje do dawkowania dysocjantów. Zawsze brałem dużo większe dawki niż reszta żeby było satysfakcjonująco, a za to depresantów w stylu alko i GBL potrzebuje
mniej niż inni żeby zerwać film.
*Właściwie to wszystkie bo nie pamiętam żeby jakaś miała inną tematykę.
Jakie są zagrożenia wynikające z wzięcia za dużej ilości MXE i jakie dawki są jak bardzo niebezpieczne? Tzn. przykładowo co się może stać po wzięciu 200mg, 250mg, 300mg? Kiedy może wystąpić depresja układu oddechowego, kiedy drgawki? Jakie jest ld50? Pytam się bo zamówiłem z ziomkami teraz już lepszej jakości metoxe, nie mam wagi ani nic takiego, nie wiem na ile możemy sobie pozwolić, tak żeby nie odwaliło się nic chujowego.
Co się stanie po Dextrometorfanie?
Ona jedyna, wierna dziewczyna - amfetamina buprenorfina
Z mojego doświadczenia to jeżeli nie mieszasz MXE z niczym innym to jedyne co sie dzieje przy przedawkowaniu to zerwany film i jakieś poobijania najwyżej jak sie człowiek wije po ziemi jak żmija na nieświadomce. Kup sobie wagę na allegro za 20zł taką z dokładnością do 0,01g i nie będziesz miał ryzyka przedawkowania i tyle. Albo nie kupuj i miej lipe prędzej czy póxniej.
Czyli MXE generalnie ciężko przedawkować?Jakbyśmy hipotetycznie 500mg we trójkę zjedli(ok.166 na osobę wychodzi) to istnieje jakieś ryzyko? Chociaż jak mówisz że brałeś po 180mg tej dobrej angielskiej , to myślę że tej z polskich sklepów mógłbym spokojnie ponad 200mg zjeść i nic by mi się nie stało.
Dobrym pomysłem jest kirnąć w nochal 50mg i pod jęzor też 50mg, ewentualnie jeszcz 50mg oralnie zmieszanej z wodą w kieliszku? Czy zwiększyć/ zmniejszyć dawkę? Oczywiście oczekuję mocnych wrażeń.
I jeszcze ostatnie pytanko :-) Ile gdzieś tak wziąć żeby M-hole osiągnąć, przy 90 kg i dość dużej odporności na narkotyki.
Co się stanie po Dextrometorfanie?
Ona jedyna, wierna dziewczyna - amfetamina buprenorfina
Światło pisze: Póki co żaden drug nie dał takich doznań tylko jak już minie chce się więcej, idzie dorzutka i chuj. Bad Trip.
Na pełny żołądek tylko sniff, a najlepiej wchodzi na puściutkie żołądek minimum 5 godzin nie jeść przed
Takie moje odczucia
Tez fajnie podzielić 80 mg na kilka porcji, np
15mg+20mg+25+35 fajnie co godzinke dorzucić i poczuć jak pęka nachodzi na siebie jednak zejście fazy jest mało przyjemne tez sie jakby rozciąga..
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Jak wygląda Luksemburg 2 lata po dekryminalizacji marihuany? Bilans zysków i strat
Kiedy myślimy o luźnym podejściu do marihuany w Europie, przed oczami stają nam holenderskie Coffee Shopy lub portugalska dekryminalizacja. Jednak to Malta i Luksemburg dokonały prawdziwego przełomu legislacyjnego. Latem 2023 roku Luksemburg stał się drugim krajem UE, który oficjalnie wpisał prawo do uprawy konopi w ustawy.
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
