Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 906 • Strona 42 z 91
  • 402 / / 0
smoke elite pisze:
ja od dxm stracilem wszytskie wlosy na ciel. nawte loniaki...
no, ale zapewne długo brałes dexa, myśle że po krótkim czasie nie byłoby takiego czegoś
  • 550 / 3 / 0
Już po kilkukrotnym zażyciu miałem problemy z psyche. (Ostrzegam osoby ze tendencjami do chorych, nerwicowych wkrętów żeby nie czytały tego bo mogą również je załapać przy "sprzyjających" warunkach)

  • Miałem wrażenie, że mam tylko jedno, duże oko - jak cyklop. Przechodziło dopiero, gdy dotykałem przestrzeni pomiędzy oczami i natrafiałem na skórę, a nie na wilgotne oko ^^
  • Nasiliło się występowanie hipnagogów. Często miałem jeszcze świadomość, gdy zaczynałem "widzieć przez powieki", lub obserwować inne, niesamowicie realistyczne halucynacje (EDIT. a nazywam je hipnagogami, bo występowały tylko i wyłącznie przed snem. Gdy leżałem z zamkniętymi oczami w celach relaksacyjnych nie pojawiły się ani razu)
  • Zyskałem skłonność do depresji.
  • Wydawało mi się, że jestem swoimi oczami, a reszta ciała to tylko "pojazd" dla nich. Zacząłem się nawet zastanawiać jak się go pozbyć, ale całe szczęście ciągle zdawałem sobie sprawę, że to głupie :P A, że oczy nie mają ust i nie posiadają mimiki, wydawało mi się, że jestem bezosobowy.
  • Nasiliło się występowanie zjawiska deja vu. I zwykle było to wielokrotne deja vu. Miałem wrażenie, że, kiedyś już miałem wrażenie, że dana sytuacja się działa
  • Pojawiły się CEVy na trzeźwo. To akurat świetny skutek uboczny :D Szczególnie wyraźne były, gdy na moje powieki padał migający obraz (np z tv). Były to jedynie czarno-białe, szybko zmieniające się kontury, ale przedstawiały konkretne przedmioty o których nawet w danej chwili nie myślałem. Po prostu czułem jak mój mózg sam to wszystko wytwarza.
  • Nasiliły się zaburzenia postrzegania przestrzeni. Często widziałem świat jakby był pod złym kątem, albo za duży, lub za mały. Strasznie przeszkadzało w pisaniu i czytaniu.
Było tego jeszcze trochę, ale już powinniście wiedzieć o co mi chodzi. Kaszlodyn pokazał mi jaka krucha jest granica między normalnością, a szaleństwem. Moje objawy to jeszcze nic. Mój ówczesny, dobry przyjaciel dostał od dxm regularnego epizodu psychotycznego (!). A ja, również zdekszony, musiałem się z nim męczyć.
Wracając do mnie. Objawy przeszły po jakimś czasie (miesiącu? dwóch tygodniach? Nie pamiętam. To był chory okres w moim życiu i ciężko mi to określić). Dodam, że jestem nadwrażliwy na to świństwo :P Już po 90mg mogę dostać wyraźnych CEVów.
Po innych psychodelikach nie mam takich problemów. Działają na mnie wręcz idealnie. Po prostu muszę unikać dysocjantów.
Ostatnio zmieniony 07 lipca 2010 przez AstralWalker, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 18 / / 0
To co mnie najbardziej denerwowało to niemożnośc zaśnięcia mimo zmęczenia. Szczególnie jak następnego dnia czekała mnie praca. Poza tym rozszerzone źrenice po dexie utrzymują się bardzo długo i przy moich niebieskich oczach ciężko je ukryć.. No i są zaczerwienione. Krople nie pomagały.
  • 98 / / 0
Jak walić posty to hurtowo :-).
Tak mi się przypomniało stwierdzenie hennesy'ego z przed kilku miesięcy że skutkiem ubocznym DXM jest to iż "Ciemność już nigdy nie będzie taka sama", i to jest prawda, teraz (jakieś 2 m-ce bez jednej tabletki dexa), gdy usypiam, wciąż zdarza mi się widzieć różnego rodzaju dziwne rzeczy - a to mi gdzieś śmignie kolorowy świetlik, a to gdzieś w ciemności na chwilę rozbłyśnie jasne światło itp. itd.

Jeszcze jedno, choć nie wiem czy to można nazwać skutkiem ubocznym i czy to skutek brania DXM - wzmocnił mi się żołądek, po spiciu się zawsze rzygałem jak kot, a teraz nie zdarzyło mi się to od bardzo dawna :-D .
  • 69 / / 0
AstralWalker, ale te 'objawy' to nie sa twoje problemy z psychika. po prostu po DXM tak sie robi (+ty, jak sam pisales, jestes nadwrazliwy) - mysle tutaj glownie o tym deja vu, cevach i obrazkach przed snem :p. moze punkt
"Wydawało mi się, że jestem swoimi oczami, a reszta ciała to tylko "pojazd" dla nich. Zacząłem się nawet zastanawiać jak się go pozbyć, ale całe szczęście ciągle zdawałem sobie sprawę, że to głupie A, że oczy nie mają ust i nie posiadają mimiki, wydawało mi się, że jestem bezosobowy."
jest dosc... zastanawiajacy, ale reszta jest dosc standardowa. to znaczy, tez mialam podobne odczucie z tymi oczami, ale nigdy nie myslalam o pozbyciu sie reszty ciala %-D. i, jak zauwazyles, to mija :cool:. wiec nie martw sie o swoj leb, jesli chodzi o to.

heheh moj zoladek za to ulegl kompletnej dewastacji.
  • 32 / / 0
MietekZeStraży pisze:
Jak walić posty to hurtowo :-).
gdy usypiam, wciąż zdarza mi się widzieć różnego rodzaju dziwne rzeczy - a to mi gdzieś śmignie kolorowy świetlik, a to gdzieś w ciemności na chwilę rozbłyśnie jasne światło itp. itd.
No to Mietek witaj w klubie :p Ja już tak mam około 6 miesięcy cały czas jak zamkne oczy w ciemnym pomieszczeniu to mam jakieś dziwne rzeczy widzę, i mam ten sam problem ze światełkiem w ciemności co ty ale mi się to zdarza nawet w dzień. Ale ogólnie na to nie narzekam bo lubie pzed sem mieć jakieś zajęcie a tu ma podziwianie dziwnych kształtów i tak jakby wizualizacji takie jak w winampie czy Windows media player :p Ogólnie po DXM ciemność już nie będzie taka sama jak przed baniem DXM'u . :D A moje skutki uboczne co do brania DXM'u to:
-jak widzę już małe białe tableteczki to rzygać mi się chce:P
-Znaczy nie wiem czy to mogę nazwać skutkiem ubocznym ale po DXM spostrzegam świat inaczej :P
-a tu nie do skutku ubocznego i za to Wielki plus dla DXM'u poprzez branie tego Świństwa uspokoiłem się wewnętrznie taki spokój ducha :D
Uff koniec pisania ! Pozdrawiam i życzę miłych lotów w przyszłości
  • 32 / / 0
MietekZeStraży pisze:
Jak walić posty to hurtowo :-).
gdy usypiam, wciąż zdarza mi się widzieć różnego rodzaju dziwne rzeczy - a to mi gdzieś śmignie kolorowy świetlik, a to gdzieś w ciemności na chwilę rozbłyśnie jasne światło itp. itd.
No to Mietek witaj w klubie :p Ja już tak mam około 6 miesięcy cały czas jak zamkne oczy w ciemnym pomieszczeniu to mam jakieś dziwne rzeczy widzę, i mam ten sam problem ze światełkiem w ciemności co ty ale mi się to zdarza nawet w dzień. Ale ogólnie na to nie narzekam bo lubie pzed sem mieć jakieś zajęcie a tu ma podziwianie dziwnych kształtów i tak jakby wizualizacji takie jak w winampie czy Windows media player :p Ogólnie po DXM ciemność już nie będzie taka sama jak przed baniem DXM'u . :D A moje skutki uboczne co do brania DXM'u to:
-jak widzę już małe białe tableteczki to rzygać mi się chce:P
-Znaczy nie wiem czy to mogę nazwać skutkiem ubocznym ale po DXM spostrzegam świat inaczej :P
-a tu nie do skutku ubocznego i za to Wielki plus dla DXM'u poprzez branie tego Świństwa uspokoiłem się wewnętrznie taki spokój ducha :D
Uff koniec pisania ! Pozdrawiam i życzę miłych lotów w przyszłości
  • 1 / / 0
Wyczytałem, ze DXM pomaga z OOBE, więc zjadłem se na noc 8 tabletek.

Nie udało sie i zasnąłem. Po trzech godzinach obudziłem sie i jak tylko sie ruszyłem to cholernie mnie wszystko bolało. Strasznie sie wystraszyłem. (Tydzień przed tym zjadłem 11 tabletek i było ok. Tzn 6 godzin czułem sie jak po dwóch piwach ale przeszło i nic mi nie było.) Po paru minutach zasnąłem bo wiedziałem, ze po około 6 godzinach powinno całkowicie przestać działać. Ale ku*wa za cholere nie chce minąć czwarty dzień. Tak jakby powoli przestaje, ale czuje, ze jest "inaczej". Słowa do mnie nie trafiają, nie moge sie na niczym skupić. Ciągle sie boje, czy żem se czegoś nie spaprał. Czuje sie lekki jak ide, ale jednoczesnie "kreci mi sie w głowie" - to nie jest idealne określenie, ale lepszego nie znajdę. Ogólnie mam jakby stepione myslenie, działam jakby na autopilocie.

Miał ktoś podobnie, przejdzie, czy zapieprzać do psychiatryka na oddział zamknięty?
  • 2310 / 11 / 0
Żaden skutek uboczny . Po prostu efekt czucia ciała . I to Cię wystraszyło ? jesteś typem : kiedy mi to zejdzie ? Zejdzie skoro samo wlazło .

Mój nowy skutek uboczny : nie ćpam
  • 32 / / 0
Skutek uboczny prawie wszystkich co wpierdzielali DXM to problemy z pamięcią. A ja przez całe moje tripy(około80) nie pamiętam co robiłem w zeszłe wakacje pamięć długo trwała bardziej cierpi niż krótko trwała , a najczęściej problemy z pamięcią zdażają się przy ciągach :D Żeby coś mieć trzeba płacić :P
ODPOWIEDZ
Posty: 906 • Strona 42 z 91
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.