Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
smoke elite pisze:ja od dxm stracilem wszytskie wlosy na ciel. nawte loniaki...
- Miałem wrażenie, że mam tylko jedno, duże oko - jak cyklop. Przechodziło dopiero, gdy dotykałem przestrzeni pomiędzy oczami i natrafiałem na skórę, a nie na wilgotne oko ^^
- Nasiliło się występowanie hipnagogów. Często miałem jeszcze świadomość, gdy zaczynałem "widzieć przez powieki", lub obserwować inne, niesamowicie realistyczne halucynacje (EDIT. a nazywam je hipnagogami, bo występowały tylko i wyłącznie przed snem. Gdy leżałem z zamkniętymi oczami w celach relaksacyjnych nie pojawiły się ani razu)
- Zyskałem skłonność do depresji.
- Wydawało mi się, że jestem swoimi oczami, a reszta ciała to tylko "pojazd" dla nich. Zacząłem się nawet zastanawiać jak się go pozbyć, ale całe szczęście ciągle zdawałem sobie sprawę, że to głupie :P A, że oczy nie mają ust i nie posiadają mimiki, wydawało mi się, że jestem bezosobowy.
- Nasiliło się występowanie zjawiska deja vu. I zwykle było to wielokrotne deja vu. Miałem wrażenie, że, kiedyś już miałem wrażenie, że dana sytuacja się działa
- Pojawiły się CEVy na trzeźwo. To akurat świetny skutek uboczny :D Szczególnie wyraźne były, gdy na moje powieki padał migający obraz (np z tv). Były to jedynie czarno-białe, szybko zmieniające się kontury, ale przedstawiały konkretne przedmioty o których nawet w danej chwili nie myślałem. Po prostu czułem jak mój mózg sam to wszystko wytwarza.
- Nasiliły się zaburzenia postrzegania przestrzeni. Często widziałem świat jakby był pod złym kątem, albo za duży, lub za mały. Strasznie przeszkadzało w pisaniu i czytaniu.
Wracając do mnie. Objawy przeszły po jakimś czasie (miesiącu? dwóch tygodniach? Nie pamiętam. To był chory okres w moim życiu i ciężko mi to określić). Dodam, że jestem nadwrażliwy na to świństwo :P Już po 90mg mogę dostać wyraźnych CEVów.
Po innych psychodelikach nie mam takich problemów. Działają na mnie wręcz idealnie. Po prostu muszę unikać dysocjantów.
Tak mi się przypomniało stwierdzenie hennesy'ego z przed kilku miesięcy że skutkiem ubocznym DXM jest to iż "Ciemność już nigdy nie będzie taka sama", i to jest prawda, teraz (jakieś 2 m-ce bez jednej tabletki dexa), gdy usypiam, wciąż zdarza mi się widzieć różnego rodzaju dziwne rzeczy - a to mi gdzieś śmignie kolorowy świetlik, a to gdzieś w ciemności na chwilę rozbłyśnie jasne światło itp. itd.
Jeszcze jedno, choć nie wiem czy to można nazwać skutkiem ubocznym i czy to skutek brania DXM - wzmocnił mi się żołądek, po spiciu się zawsze rzygałem jak kot, a teraz nie zdarzyło mi się to od bardzo dawna :-D .
"Wydawało mi się, że jestem swoimi oczami, a reszta ciała to tylko "pojazd" dla nich. Zacząłem się nawet zastanawiać jak się go pozbyć, ale całe szczęście ciągle zdawałem sobie sprawę, że to głupie A, że oczy nie mają ust i nie posiadają mimiki, wydawało mi się, że jestem bezosobowy."
jest dosc... zastanawiajacy, ale reszta jest dosc standardowa. to znaczy, tez mialam podobne odczucie z tymi oczami, ale nigdy nie myslalam o pozbyciu sie reszty ciala
heheh moj zoladek za to ulegl kompletnej dewastacji.
MietekZeStraży pisze:Jak walić posty to hurtowo :-).
gdy usypiam, wciąż zdarza mi się widzieć różnego rodzaju dziwne rzeczy - a to mi gdzieś śmignie kolorowy świetlik, a to gdzieś w ciemności na chwilę rozbłyśnie jasne światło itp. itd.
-jak widzę już małe białe tableteczki to rzygać mi się chce:P
-Znaczy nie wiem czy to mogę nazwać skutkiem ubocznym ale po DXM spostrzegam świat inaczej :P
-a tu nie do skutku ubocznego i za to Wielki plus dla DXM'u poprzez branie tego Świństwa uspokoiłem się wewnętrznie taki spokój ducha :D
Uff koniec pisania ! Pozdrawiam i życzę miłych lotów w przyszłości
MietekZeStraży pisze:Jak walić posty to hurtowo :-).
gdy usypiam, wciąż zdarza mi się widzieć różnego rodzaju dziwne rzeczy - a to mi gdzieś śmignie kolorowy świetlik, a to gdzieś w ciemności na chwilę rozbłyśnie jasne światło itp. itd.
-jak widzę już małe białe tableteczki to rzygać mi się chce:P
-Znaczy nie wiem czy to mogę nazwać skutkiem ubocznym ale po DXM spostrzegam świat inaczej :P
-a tu nie do skutku ubocznego i za to Wielki plus dla DXM'u poprzez branie tego Świństwa uspokoiłem się wewnętrznie taki spokój ducha :D
Uff koniec pisania ! Pozdrawiam i życzę miłych lotów w przyszłości
Nie udało sie i zasnąłem. Po trzech godzinach obudziłem sie i jak tylko sie ruszyłem to cholernie mnie wszystko bolało. Strasznie sie wystraszyłem. (Tydzień przed tym zjadłem 11 tabletek i było ok. Tzn 6 godzin czułem sie jak po dwóch piwach ale przeszło i nic mi nie było.) Po paru minutach zasnąłem bo wiedziałem, ze po około 6 godzinach powinno całkowicie przestać działać. Ale ku*wa za cholere nie chce minąć czwarty dzień. Tak jakby powoli przestaje, ale czuje, ze jest "inaczej". Słowa do mnie nie trafiają, nie moge sie na niczym skupić. Ciągle sie boje, czy żem se czegoś nie spaprał. Czuje sie lekki jak ide, ale jednoczesnie "kreci mi sie w głowie" - to nie jest idealne określenie, ale lepszego nie znajdę. Ogólnie mam jakby stepione myslenie, działam jakby na autopilocie.
Miał ktoś podobnie, przejdzie, czy zapieprzać do psychiatryka na oddział zamknięty?
Mój nowy skutek uboczny : nie ćpam
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.