Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 5 z 6
  • 208 / / 0
Dokładnie.
Nie sądziłam, że ktoś może wziąć tamten post na poważnie :P
Bro, do you even trip?
  • 1959 / 57 / 0
Waporyzowane MDPV jest ZAJEBISTE :-D .

15mg - zarąbisty stan, prawie zero wazokonstrykcji. Nie speeduje tak jak wciągane, serduszko czuć, że przyspieszone, aczkolwiek subtelnie. Paliłem z żarówki uprzednio rozdzielone 50mg na 3 części spirytusem. Nie wiem czy do końca odparował się, bo czuć taki słodki posmak spirytusu.

Karmelizuje się jakby, tzn. najpierw taka brązowa kałuża, potem się czarne robi. Dym dosyć smaczny nawet. Nie wiem czy czegoś tam nasz vendor lovely (NOT!) nie dorzucił :-) , ale działanie świetne.

Nadmienię iż stymulanty działają na mnie tak zamulająco dosyć, wprawiając w ten słodki stan zmęczonej euforii tuż po orgazmie, z lekkim uciskiem w stawach.

Więc tak, wrzuciłem te 15mg do żarówki o 14:20, podgrzałem zapalniczką, dymek był. Na początku ostrożnie wciągałem (kiedyś miałem astmę oskrzelową, więc jestem lekko przewrażliwiony do wciągania buzią). Przy większym buchu czuć troszkę w gardle, ale dym nie jest ani gorący więc spoko. Nie wiem czy da się wszystko wciągnąć za jednym razem, ale wziąłem na kilkanaście zaciągnięć trzymając gdzieś po 15 sekund.
Wejścia jako takiego nie czuć, moim zdaniem faza nadchodzi stopniowo, można by rzecz, że rozkręca się gdzieś nawet do 20 minut, po czym zanika %-D .

Muzyka brzmi bardzo fajnie, kolorki się wyostrzają. Po prostu wyluzowanie - nic tylko się położyć, puścić dubstepu i odpłynąć.

BTW: W lutym dostałem próbkę (od tego samego vendora), której troszkę spaliłem z folii (5mg max tam dałem) - smakowała obrzydliwie spermą. Zapach okropny, nie wiem czy to była wina folii czy stuffu. Po odruchu wymiotnym, spasowałem. Przy wciąganiu jest duża chęć dorzucenia, ale równie duża, jak nie większa jest chęć poruchania.
<btw off>
Tutaj zbytnio nie ma czegoś takiego, aczkolwiek lekka chcica jest. Orgazm jest bardzo milusi, można normalnie dojść - nie to co po wciąganym.

Aktualnie, czyli ponad półtorej godzinki od pierwszego zapalenia postanowiłem sprawdzić ten karmelek i spaliłem go tak, że jest teraz czarny, tym razem praktycznie wciągając cały dym i trzymając minimum pół minuty. Miło, miło.

Troszkę sobie wkręcam, że ten kwas solny mi teraz wypala płuca i zęby, heh.
Ostatnio zmieniony 30 kwietnia 2011 przez Thirteen, łącznie zmieniany 2 razy.
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 406 / 3 / 0
Też postanowiłem spróbować jak działa palone MDPV. Powiem tak, że wcześniej nie paliłem nic typu meta czy crack. Wszystko sniffowane. Wejście jak najbardziej czuję i to dużo mocniejsze i szybsze w porównaniu z kreską. Jeśli nawet to tylko mierna namiastka tego co daje palenie mety albo cracku, to i tak to doświadczenie dało mi odpowiedź na pytanie dlaczego istnieją zagorzali zwolennicy tej metody podania i dlaczego jest to niewątpliwie bardziej uzależniające. Różnica w porównaniu do sniffu i orala bardzo duża. Szybciej, mocniej i jednocześnie diametralnie inne działanie. Jednoczesna stymulacja i rozluźnienie, w jednej i tej samej chwili. Schodzi dosyć szybko (choć pewnie jest to odczucie wywołane mocniejszym i krótszym działaniem, krótszy peak) Czuć, że też (jak inne metody podania) przyśpiesza pracę serca i podnosi ciśnienie, ale jednak nie aż tak mocno. Ciśnienie na kolejny buch jest duże, ale dla mnie łatwiejsze do przeczekania niż w przypadku sniffu. Ciekawa sprawa, że nie odczułem dolegliwości ze strony wątroby. Może to subiektywne odczucie, może rzeczywiście aż tak nie obciąża, może odczuję je później a może jestem tak naćpany, że nie czuję. %-D Dawka około 10 mg, wcześniej zmarnowałem 2 porcje po 5 mg ale w końcu zaskoczyłem jak trzeba się do tego zabrać. Jeśli ktoś z forumowiczów zna 100% skuteczny sposób zmiany chlorowodorku MDPV na freebase to proszę o podanie metody bądź linków. Czytałem wcześniejsze posty, ale nie wyjaśniają jednoznacznie jak to zrobić (chyba, że coś przegapiłem albo nie do końca zrozumiałem). Szczególnie liczę na pomoc userów dysponujących konkretną wiedzą z dziedziny chemii. Sam też spróbuję poszukać.

P.S. Jedna uwaga odnośnie tego sposobu administracji. Nie zbyt nadaje się on do praktycznych działań. Odpada skupienie się na czymś konkretnym, przecież jest tyle fajniejszych zajęć. %-D Minus to szkliste oczy i euforyczne rozleniwienie zamiast skupienia. Oczywiście jeśli nie mamy nic konkretnego do zrobienia to takie rozleniwienie jak najbardziej jest pozytywne.

P.S 2 Zauważyłem także mniejszą chęć sięgnięcia po papierosa. Czy ktoś też tak miał ?
Fikcja literacka.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
  • 292 / 5 / 0
9nexus6 pisze:
[ external image ][ external image ]
Gdzie nabyles te cudne szklane cacuszka? ;]
Ponawiam pytanie :diabolic:
Wierzę w ciebie.
Uwierz we mnie.
Wierzę w was. Wierzę, że nie nadaremnie. Młode pokolenie, ostrzeżenie, życie z gównem nie ciekawsze... To nie koniec, tutaj zacznę.

Jeszcze raz powtórzę, co wpoiło mi podwórze: trzymać się jak najdłużej.
  • 406 / 3 / 0
9nexus6: Poszukaj meth crack pipe. U nas coś podobnego znalazłem http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/def ... &pro=26151
Fikcja literacka.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
  • 1107 / 52 / 0
1000mg zalane r-r 10mg NaOH. Podgrzane (powinno być i do jakiej temp??) i odparowane da wolną zasadę tak ?? :) Mogę to później rozpuścić w alkoholu czy acetonie i nanieść na nośnik ?? Zamiast NaOH jakiej ilości sody użyć i czy się ona nadaje ??
Chuj na kaczych łapach
  • 2814 / 14 / 0
Syberek pisze:
1000mg zalane r-r 10mg NaOH.
Syberek pisze:
Podgrzane (powinno być i do jakiej temp??)
Nie ma ściśle określonej. Możesz rozpuszczać w wrzątku i również będzie.
Syberek pisze:
i odparowane da wolną zasadę tak ??
Tak.
Syberek pisze:
Mogę to później rozpuścić w alkoholu czy acetonie i nanieść na nośnik ??
Zakładając, że wolna zasada rozpuszczalna.
Syberek pisze:
Zamiast NaOH jakiej ilości sody użyć i czy się ona nadaje ??
W przybliżeniu ok.2x więcej moim zdaniem.

Chociaż obecnie powątpiewam w potrzebę dokonywania tej procedury.
Uwaga! Użytkownik PCP jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3449 / 123 / 8
Dlaczeg powątpiewasz, pisipi?

A jak w ogóle wygląda MDPV freebase? Czy to przypadkiem nie jest olej? Chyba źle szukam informacji, bo nic nie znalazłem na temat postaci tej substancji.
  • 2814 / 14 / 0
Przez dyskusję z chusajnem w temacie o paleniu metkatynonu. Chociaż i tak lepiej otrzymać freebase.

Na BL przeprowadzano badanie formy w jakiej występuje - http://www.bluelight.ru/vb/showthread.php?t=541627 .
Uwaga! Użytkownik PCP jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1107 / 52 / 0
Co do temp to chodziło mi czy po zalaniu MDPV r-rem NaOH mam to później podgrzać, przegotować czy normalnie może powoli odparować ??

W tym linku na bl gość pisze coś o oleju. Skąd on się tam wziął i jaką metodą konwertował związek do wolnej zasady ??
Chuj na kaczych łapach
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 5 z 6
Newsy
[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.