Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 800 • Strona 5 z 80
  • 1633 / 1031 / 7
Nie jest dobry na sen, a dobry, żeby się zmęczyć ;)
Z tym, że to u mnie nie przechodzi, bo nawet ze zmęczenia trudno zasnąć, a takowe pojawia się u mnie tylko na chwilę, i to po takim naprawdę wyczerpującym seksie, na turbo. Myślisz, że nie próbowałam? ;)
Trenuję ten motyw przez ostatni czas praktycznie codziennie.
Dzięki za propozycję, mam za darmo :)

Wracając do tematu, czasami jak nie śpię, to mam jeszcze bardziej chore myśli, niż jak śpię, choć nie ma pomiędzy tym większej przepaści, za każdym razem jest tak samo chujowo :)
𝕊𝕥𝕒𝕪 𝕨𝕚𝕝𝕕, 𝕄𝕠𝕠𝕟 𝕔𝕙𝕚𝕝𝕕.. 🌙
  • 989 / 35 / 0
[quote="CATCHaFALL"]Dzięki za propozycję, mam za darmo ]
Jakoś byśmy się dogadali :)

A tak na poważnie, próbowałaś może w naturalny sposób poprawić swój sen?
Czyli codzień wstajesz raniutko o tej samej godzinie, w niedziele ewentualnie możesz 2 godzinki dłużej pospać. Codziennie o tej samej porze wpieprzać posiłki. Nie spać w dzień. Uprawiać jakiś sport. Ja po 2-3 tyg czegoś takiego zasypałem jak dziecko. Kładłem się wieczorem do łóżka, po 10-15 min już spałem. Spałem ciągłym, nieprzerwanym snem. Rano budziłem się wypoczęty i pełen energii do życia.
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
  • 44 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Eczek20 »
nie próbuj "regulować" snu chemią wiem po sobie że to działa tylko na krótką metę ja mam tak skasowany mózg tymi gównami wszystkimi co doktorek daje że teraz śpię może 3-4h z tego ~2godziny zasypiam
jak coś to polecam dużo cukru prostego na noc zjeść (mleko gorące z dużą ilością cukru białego / miodu) nagły wyrzut insuliny jako tako mnie usypia może na ciebie też podziała

co do depresji mam ją ciągle gdy myślę o moim ulubionym narkotyku - alkoholu ale zawsze gdy go wypiję to nie ma umiaru piję po kilkanaście godzin i zwykle kończy się to "upojeniem patologicznym" czyli AGRESJA
idąc dalej ląduje w psychiatryku zapięty paskami .. nic nie pamiętając z okresu picia
  • 51 / / 0
Ja z kolei mam inny problem - śpię w dzień a w nocy funkcjonuję. Zasypiam między 5 a 7 już od ładnych paru miesięcy.
Uwaga! Użytkownik Frank Drebin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 5 / 0
Przestawiłeś swój zegar biologiczny,nie przeszkadza Ci to w funkcjonowaniu?
Szkoła,praca ?
"So if you freeze tomorrow,
comeback.Lucky.
We saw your eyes were closing."
Jednak jutro nie nadejdzie.
  • 239 / 45 / 0
Nieprzeczytany post autor: Aguilar »
znam to bardzo dobrze u mnie to norma ze co chwile przestawiam swoj, zdarzalo sie ze robilem to z preferencji np praca w nocy etc. nie wiem czym to moze skutkowac (trwalym rozlegulowaniem? byloby chujowo)
jesli traktujesz to jak problem to po nocce nie kladz sie spac i wytrzymaj caly dzien pomagajac sobie kawa). wieczorem albo pierdolniesz jak kloda na wyro albo bedziesz musial sie tylko lekko zmusic by zasnac i voila - problem rozwiazany. przynajmniej u mnie tak to wygladalo
Uwaga! Użytkownik Aguilar nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 48 / / 0
Nieprzeczytany post autor: tmkl »
ja tez swoj zegar przestawiłem. od jakiegos roku, moze dwoch jak nie spie po poludniu nie potrafie wysiedziec dluzej niz do 19-20. a jak sie przespie to potem moge siedziec do poznych godzin nocnych. troche mnie to wkurza bo jak chce zasnac wczesniej to nie potrafie :(
Głód miłości jest tak samo wielki, jak głód narkotyku...
Barbara Rosiek
  • 29 / 1 / 0
.
Ostatnio zmieniony 28 marca 2010 przez Laku1411, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik Laku1411 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 300 / 6 / 0
Frank Drebin pisze:
Ja z kolei mam inny problem - śpię w dzień a w nocy funkcjonuję. Zasypiam między 5 a 7 już od ładnych paru miesięcy.
tez tak mialem przez pare miechow (naszczescie nie mialem wtedy zadnych obowiazkow) w tygodniu jaralem do rana a w weekend imprezowalem, budzilem sie jak juz bylo ciemno na dworze :nuts:

pomoglo mi napierdalanie browarow od momentu przebudzenia sie, wieczorem mi sie urywal filmes i szedlem w kime %-D

ewentualnie kup sobie cos na sen
Ostatnio zmieniony 28 marca 2010 przez INeedMoney, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.youtube.com/watch?v=L7ap4o_zYJo&feature=related
  • 1098 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: moor1992 »
Witam.

Chcialbym abyscie polecili mi mniej wiecej najlepszy sposob na depresje, chodzi mi glownie o leki, bez zbednego pierdolenia.

Probowalem juz rzucic cpanie, rzucilem na 4 miechy, uprawialem sport, dieta, medytacja (rekreacyjnie) ale powiem, ze gowno mi to dalo. Stan sie pogarszal, no i wkoncu pogorszyl sie do tego stopnia, ze znowu zaczalem cpac. Cpam do teraz, a wlasciwie do ostatniego wtorku i depresja, ktora kodeina tak ladnie ukrywala powrocila ze zdwojona sila.

W sumie probowalem juz chyba wszystkich naturalnych sposobow. Benzo testowalem roznego rodzaju, ale nie chce sie wjebac w kolejne uzaleznienie.

Mysle nad psychologiem, ale w sumie wydaje mi sie, ze nie wezmie sobie tego na serio, a jest naprawde zle.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 800 • Strona 5 z 80
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.