Podchodne tryptaminy, które zostały rozbudowane przy pierścieniu w pozycji czwartej – np. 4-HO-MET, lub psylocybina.
ODPOWIEDZ
Posty: 78 • Strona 4 z 8
  • 140 / 4 / 0
Nam po sniffie jakieś hmm...po 15min cos bylo czuć , po 30-40min peak trwający godzine max....a calosc zamykała sie w 3/4h
  • 34 / / 0
@zgienty, wczoraj do testów miałem 100mg. zakładalem, ze wrzuce 50 i styknie. nic z tych rzeczy. zarzucane oralnie ok 15 40, po godzinie lekkie smyrniecie psychodelicznych uczuć. decydowałem się dorzucić pozostałe 50 mg i tutaj zaczął się dobry trip... trwający może jakieś 40-50 min. Następnie powrót do uczuć podobnych do tych po wrzuceniu pierwszej 50. Nic głebszego mnie w tej substancji nie doznałem. Słabsza od mipta, z diptem nie muialem do czynienia. jeśli cena spadnie co najmniej o połowę, to może wtedy będzie czegoś warta. całośc zamknęła się w 4h gdzie w miedzyczasie poszło sporo mj i na sam koniec etizolam i flubromazepam aby pozbyć się tej natarczywości podobnej do fenylek. Moim zdaniem nie warto, chyba, że ciśnienie nie daje spokoju a kasy w portfelu nie brakuje ;)
  • 605 / 156 / 0
Na zewnątrz leje, ogólnie nie ma co robić i nuda straszna, a że prochy na miejscu to i człowiek nie może usiedzieć. Niestety nie dałem się głowie zregenerować i wszurałem całe 100 mg beżowego proszku na dwie przegrody zaledwie tydzień po mocnych doznaniach na ALD. Tryptamina nie pali śluzówki i jest typowo aptecznie gorzka.
Po ok. 20 minutach wyraźnie zaczynało się coś iskrzyć w bani i zapowiadało się całkiem nieźle. I tylko zapowiadało, bo do eksplozji nie doszło. Trudno mi właściwie wydzielić peak z tego doświadczenia, przez jakąś godzinę było nieco lepiej niż przez cały czas działania. Całość sprowadziła się raczej do przeżyć mentalnych: fajnie mi się oglądało film na podwyższonej immersyjności - wczułem się w fabułę i postaci, odbiór muzyki też przyjemny, ale nie urywa (taka delikatna euforia). Wizualizacji praktycznie brak, raczej podbicie kolorów i obrazu.
Szkoda, 4-HO-DPT raczej słabo aktywny, chyba że dłuższa przerwa zrobiłaby kolosalną różnicę. Teraz trochę żałuję, że nie poczekałem.
'Never know who's behind the wheel,
The body or a conscious mind'
  • 103 / 5 / 0
Gdzieś czytałem że nie powinienem tej substancji badać oralnie. Dlaczego?

Jak polecacie skonsumować?
Nienawidzę wolności - zmusza do dokonywania wyboru. - Salvador Dali
  • 36 / / 0
polecam aplikację donosową tej substancji.
  • 157 / 8 / 0
Proszę o konkretną opinię.
Czy warto dodać tą setkę do zamówienia? Mam tu namyśli, czy samo przeżycie da chociaż moment frajdy, który może gdzieś zapaść w pamięci? Czy raczej jest to substancja, która bardziej wkurwi niż ucieszy?
Uwaga! Użytkownik latajacypisuar nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 241 / 6 / 0
Wciągnęłam to razem z 4-fma (150mg/50mg) i chyba tylko do tego widzę sens istnienia tej substancji.
Tripa nie uświadczyłam, po prostu podkolorowało CEVy z 4-fma i dało jakiś bardzo lekki mindfuck. Niestety musiałam gdzieś iść więc całość zamknęła się w 2 godzinach bo musiałam wrzucać benzo.
Odczucie bardzo przyjemne, ale chyba solo testować nie będę.

Może to z MAOi działa?
Uwaga! Użytkownik Dewiantka jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2008 / 496 / 0
Pierwsze Twoje testy 4-ho-det i w miksie z 4-fma? W ogóle nie wiem jaki sens widzisz w łączeniu tych dwóch substancji ale to nie za bardzo rozsądne z Twojej strony.
  • 241 / 6 / 0
KapitanAizen pisze:
Pierwsze Twoje testy 4-ho-det i w miksie z 4-fma? W ogóle nie wiem jaki sens widzisz w łączeniu tych dwóch substancji ale to nie za bardzo rozsądne z Twojej strony.
Potraktowalam 4fma jako zamiennik mdma i chciałam zrobić rcflipa, nic niebezpiecznego się się nie stało ponieważ hodet był ledwo wyczuwalny, jedynie widziałam niesamowite wzory na ścianach, nic wielkiego
Uwaga! Użytkownik Dewiantka jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 107 / / 0
Widzę że nie tylko ja pomieszałem to z 4fma :D Pierwsze podejście do deprocyny oczywiście solo, 25mg nosem i dwie godziny zastanawiania się czy COKOLWIEK się stanie. Nie stało. No i któregoś dnia pod wpływem alkoholu wpadłem na nienajmądrzejszy pomysł, który miał mi uprzyjemnić nocną drogę do sklepu -.- Wysypałem na blat ok 50mg deprocyny, ok 80mg 4fma i jakieś 10mg 4fmph. Co tam pod ręką było. Zmieszanie, insuflacja i w drogę. Nie oczekiwałem niczego ze strony deprocyny, biorąc pod uwagę alkohol obecny w organiźmie i poprzednią próbę, ale już po 10 minutach miałem banana na ryju widząc pierwsze podrygi ulicy, wzdłuż której szedłem. Po 20-30 minutach był już powiedzmy peak, nie widziałem tego typu OEVów nigdy (choć dużego doświadczenia nie mam). i niesamowicie mi się podobały. Między innymi z każdej rośliny wokół unosiły się swobodnie świecące cząsteczki i zmierzały do góry, więc patrzę co tam się dzieje u góry, a tam cuda, gwiazdozbiory nakurwiały takie tańce, że spędziłem 2 godziny na oglądaniu w dużej części właśnie ich. Jeden z najlepszych wizualnie tripów w życiu. Mentalnie byłem niemalże trzeźwy.

Ciekaw jestem o co chodzi z tym 4-fma i na ile mój trip był pełen takiego szczęścia dzięki tej domieszce. Samą substancję uważam za chujową (no chyba że masz benzo, ale nie wszyscy mogą mieć benzo ;). Wylądowała w miksie przypadkowo, z głupoty.
tonaprawdejajestem@tutanota.com
ODPOWIEDZ
Posty: 78 • Strona 4 z 8
Newsy
[img]
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?

Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.

[img]
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku

Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.

[img]
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom

Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.