Więc co robić?
Zastanów się, gdzie leży prawdziwy problem. Staraj się rozmawiać z synem o jego życiu, stopniowo wyciągając z niego informacje o tym, jak się czuje, jakie ma plany na przyszłość i tak dalej. Oczywiście nie możesz zasypać go pytaniami i oczekiwać, że odpowie na nie z radością. Musisz z nim aktywnie rozmawiać, najlepiej codziennie. Jeśli zdobędziesz już jego zaufanie, delikatnie porusz temat używek. Ważna uwaga: nie rób tego w sposób natarczywy i bądź nim szczerze zainteresowana. Jeśli będziesz naciskać zbyt mocno albo wyczuje, że robisz to na siłę, odniesie to odwrotny skutek do zamierzonego. Kolejna ważna sprawa: nie pouczaj go! Jest jakieś 100% szansy, że wiesz na ten temat mniej od niego, więc jakiekolwiek uwagi na ten temat odbierze jako Twoją ignorancję i bardzo stracisz tym samym w jego oczach; prawdopodobnie nie będzie miał ochoty na dalsze rozmowy. Zamiast pouczać, staraj się dowiedzieć. Najważniejsze, co powinno Cię interesować, to powód - ten prawdziwy. Dopóki nie zrozumiesz, co spowodowało, że zaczął brać(to może być kwestia przeanalizowania nawet całego jego życia), dopóty nic nie zmienisz.
Niestety nie ma szybkiego rozwiązania tego problemu. Jak już mówiłem, musisz najpierw dojść do jego sedna i zrozumieć czemu tak naprawdę syn bierze. Samo to zajmie sporo czasu. Naprawienie tego problemu zajmie go jeszcze więcej; ale to zostaw na później. Na razie skoncentruj się na Waszych relacjach i prawdziwym poznaniu własnego syna.
Powodzenia.
Amaterasu pisze:A co, da mu klapsa w dupę i szlaban na cukierki jak nie przestanie?
Problemem niektórych jest wiara, że z ćpania wyjdzie przez jakieś lajtowe detoksy, leki i ochronkę rodziców a potem zdziwko, że synek znowu wpadł w ciąg. Tu trzeba zmiany. Solidnego kopa w tyłek.
Rozpieszczanie a poznawanie drugiego człowieka to NIE to samo. Jasne, jak ktoś sprząta za dziecko to ma co chciał, ale nagłe "odstawianie" mu wszystkiego to krótka droga w jeszcze większe bagno. Wszystko robi się stopniowo.
btw, jakby rodzice umieli mądrze wychowywać swoje dzieci to żadni psychologowie nie byliby potrzebni. Jest to jednak nierealne, bo dziecko może mieć każdy.
Poznawanie swojego dziecka gdy ten osiągnął pełnoletność ? To gdzie byli wcześniej ? lol
na pewno rozmowami nie wyperswadują mu ćpania choćby nie wiem jakie szczere były
jak już sie wjebał w tę pułapkę to już za późno na takie metody...
i co bedzie naćpany a matka przyjdzie i bedzie szczerze rozmawiać? i to ma działać? bedzie miał z niej dobry polew conajwyżej...
jak ma sie leczyć to na trzeźwo!
Kuba Powiatowy pisze:Nie jest to łatwe, bo wyplenić narosłe przez lata błędy nie jest lekko.
Kuba Powiatowy pisze:Poznawanie swojego dziecka gdy ten osiągnął pełnoletność ? To gdzie byli wcześniej ? lol
Kuba Powiatowy pisze:btw, jakby rodzice umieli mądrze wychowywać swoje dzieci to żadni psychologowie nie byliby potrzebni. Jest to jednak nierealne, bo dziecko może mieć każdy.
madafakers pisze:jasne zablokują mu ćpanie i juz popełni samobójstwo... pozwólmy mu ćpać bo inaczej se krzywde zrobi... ja pierdole co za rady... a jak bedzie ćpać to se krzywdy nie zrobi?
madafakers pisze:na pewno rozmowami nie wyperswadują mu ćpania choćby nie wiem jakie szczere były
jak już sie wjebał w tę pułapkę to już za późno na takie metody...
madafakers pisze:i co bedzie naćpany a matka przyjdzie i bedzie szczerze rozmawiać? i to ma działać? bedzie miał z niej dobry polew conajwyżej...
Amaterasu pisze:Co miałeś z czytania ze zrozumieniem?madafakers pisze:jasne zablokują mu ćpanie i juz popełni samobójstwo... pozwólmy mu ćpać bo inaczej se krzywde zrobi... ja pierdole co za rady... a jak bedzie ćpać to se krzywdy nie zrobi?
http://talk.hyperreal.info/post902021.html#p902021
masz rok więcej niż bohater tematu to i dziwnym nie jest że proponujesz liberalne metody
w końcu nie wiadomo czy to nie Twoja mama pisze :)
Amaterasu pisze:Nie mówię o perswadowaniu czegokolwiek bo to nie ma sensu. Ale poznanie własnego dziecka ma. To jest najważniejsze co może zrobić rodzic jak są problemy.madafakers pisze:na pewno rozmowami nie wyperswadują mu ćpania choćby nie wiem jakie szczere były
jak już sie wjebał w tę pułapkę to już za późno na takie metody...
Nic dziwnego że wszędzie teraz problemy psychiczne jak rodzice nie umieją rozmawiać z dziećmi. Oświecę Cię - da się rozmawiać z naćpanymi jak ma się dobry kontakt. Poza tym nie mówię, żeby rozmawiać akurat wtedy.madafakers pisze:i co bedzie naćpany a matka przyjdzie i bedzie szczerze rozmawiać? i to ma działać? bedzie miał z niej dobry polew conajwyżej...
gówniarz skosztował gówna spodobało mu sie i zaczął jebać
rodzice no cóż nie muszą niańczyć, każdy ma swoje wybory z życiu i już
nie podejmie decyzji o leczeniu jeśli bedzie mógł ćpać i bedzie miał komfort - podsuwasz rodzicom współuzależnienie
z resztą trolu chyba se jaja robisz więc kończe dyskusje
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/passingjoint.jpg)
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu
Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/euda_2025.png)
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE
Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.