Bufedron i substancje będące jego pochodnymi.
Więcej informacji: Bufedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 4 z 4
  • 934 / 12 / 0
odnośnie psychoz ja dobre 3 lata jechałem na różnych stymulantach, spory czas niemal 24/7 z przerwami po 3-4 h na wymuszony sen równocześnie pijac GBL 24/7 który praktycznie w moim przypadku niwelował powstawanie psychoz, jedynie MDPV było na tyle szatańskie zę nie było opcji ustrzeżenia się od tego typu stanów.
  • 311 / 4 / 0
wicknesss pisze:
bufedrone vs NEB?
Neb lepszy moim zdaniem ale bardziej wjeżdża na organizm.
  • 33 / / 0
wicknesss pisze:
bufedrone vs NEB?
Moim zdaniem bufedrone jest lepszy bardziej zbliżony do fety, bardzo fajny speed :blush:
Coś się kończy, coś się zaczyna.
  • 295 / 3 / 0
Dobrze rozumiem, że mefedron, amfetamina, kokaina i metaamfetamina są mniej szkodliwe dla organizmu od bufedronu?
Nie próbowałem w.w. z racji nielegalności, ścierwo na mieści to kpina, więc się nie tykam. Zawsze myślałem, że feta jest wysoce neurotoksyczna. Próbowałem głownie ketonów : 3mmc - masakra dla organizmu :( etylofenidat - w ilości 300 mg/dzień wazokonstrykcja i ciśnienie straszne - dopalając troszkę am2201 na uspokojenie zafundowałem sobie kardiotripa, bez karwedilolu bym zszedł chyba, 3,4 ddmc - nie działało wcale, pentedronu - dużo skutków ubocznych. Nie zamierzam więcej tknąć tych ketonów, myślałem, że z bufem będzie lepiej...
ohohosialalala
  • 195 / 2 / 0
Patrząc na to co metaamfetamina robi z ludźmi, to jej negatywny wpływ na człowieka jest nieporównywalnie większy od bufedronu. mefedron z czasem też robi z ludzi dzicz. Ale to stymulanty z całkiem innej ligi niż bufedron.
Ciężko będzie znaleźć stymulant bez efektów ubocznych. Po za tym nie wiadomo w co celujesz, bo 3mmc i etylofenidat za bardzo profilem działania się nie pokrywają. Lżejsza od bufa jest alfa-PPP może Ci podpasuje, a jeżeli nie to najwidoczniej stymulanty nie dla ciebie ;-)

A tak w ogóle, to co to za poroniony pomysł palić syntetyczne kanna na uspokojenie??? :nuts:
  • 22 / / 0
Na mnie bufedron działa przyjemnie tylko szybko dopadają mnie zejscia jestem wymęczony ale nie moge spać w nocy co by można było zarzucić na sen ? benzodiazepiny , antydepresanty nie pomagaja , czytałem ze po wrzuceniu nuroleptyków amfa się automatycznie wyłącza ale to inna bajka ma ktoś jakies sprawdzone sposoby oprócz picia alko ? :cool:
  • 983 / 16 / 0
W uproszczeniu:
Efekty zażycia bufedronu/amfetaminy/innego spidu wynikają z podniesionego poziomu dopaminy i noradrenaliny w mózgu.
Neuroleptyki obniżają poziom dopaminy, noradrenaliny, serotoniny.
Są takie które walą po wszystkim i bardziej wybiórcze.
Na psychozy polecam ketrel, niestety ma niestanardowe dla neuroleptyków działanie - trzyma poziom noradrenaliny,
czasami trzeba dorzucić do 200-300mg żeby zasnąć.
Każdy lekarz bez dyskusji Ci to gówno zapisze, na chorobę afektywną-dwubiegunową potrzebujesz, nie na schizofrenię.
Odstawkę kodeiny po 6 latach ćpania wytrzymałem dzięki temu specyfikowi, budziłem się w zasadzie tylko żeby wypić trochę rosołu, wysrać się, napić się wody, nie wiem czy to brak narkotyku czy efekt ketrelu ale byłem zupełnie splątany, nie pomyślałem przez sekundę żeby sie kopsnąć po działke do apteki.
Nie byłem w stanie ogarnąć niczego bardziej skomplikowanego od wybrania sobie tabletek.
Miałem jeszcze Dormicum, nie żałowałem sobie a po nim też zdarza się takie odrealnienie.
Nieważne.

Pamiętaj, że to Cię pierdolnie mocno i skutecznie, nie subtelnie jak benzo.
Czując, że przesadziłem z etylofenidatem, na szybko przygotowywałem zastrzyk z tabletki ketrelu, mętny trochę był, nie cała się rozpuściła...

Wstrzyknąłem to, po około 10 sekundach poczułem jak ucieka ze mnie energia, motywacja, jak bardzo chce mi się spać, dosłownie czułem, że głupieję, byłem świadomy przez chwilę, że nie ogarniam rzeczy którą przed chwilą robiłem.
Wtedy wydawało się, że minęło sporo czasu, w rzeczywistości zasnąłem najwyżej po minucie, tam gdzie siedziałem.
Jedyne co zrobiłem sensownie, zrobiłem zanim lek zadziałał, wyciągnąłem strzykawkę, nie byłem w stanie założyć zatyczki na igłę, przykryłem ją gazetą i przycisnąłem chusteczkę do miejsca wkłucia.
Obudziłem się po 3 godzinach w stanie trochę przypominającym "ciśnienie na kreskę", potrzebę dociągnięcia ale taką "naturalną", czułem, że brakuje mi czegoś i spid pomoże, czułem, że nie jest normalnie, nie czuję się tak dobrze jak zwykle.

Po wzięciu tabletki wieczorem i odespaniu nocki 10mg czegokolwiek spidującego jest zalecane, no ale od biedy mocna kawa też pomoże.
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2013 przez bzdaddict, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 9 / / 0
bufedron vs alfaPVP?
  • 704 / 5 / 0
Testowałem obie substancje.

1. wariant - impreza.
alfa działa zdecydowanie mozniej, czuć działanie, jest gadatliwość.
Mam wrażenie, że buf działa bardziej w tle.
Z drugiej strony - czułem, że alfa jest dużo cięższa. Siedziała mi na żołądku przez następne 12 godzin.
Po 1 dawce, bez dorzutek, około 21ej, mi się udało zasnąc jakoś o 4ej w nocy (taką misję sobie nadałem - pójść spać bez żadnych wspomagaczy %-D ).
Jeden kumpel nie mógł zasnąc do około 12ej następnego dnia.
Drugiemu dałem etizolam - zjadł 1 mg + pare browarów i nie było problemów ze snem.

2. wariant - normalny dzień
Tutaj wygrywa bufedron - alfa za mocno ryje banie, czuć, że siedzi na żołądku, bufedron fajnie speeduje, motywuje i to by było na tyle
Nie odczułem także po nim żadnego zjazdu, ale nie robiłem żadnych dorzutek, jak ktos nie ma silnej woli, to pewnie poleci i potem będzie ciężej.

3. wariant - prowadzenie auta
Czasami musze robić dłuższe trasy z małą ilością snu.
bufedron niby działa, ale jednak nie jakoś wyśmienicie, po ciągłym siedzeniu w samochodzie i sniffie nie zaśnie się, ale!
Po małych dawkach alfy jest większe pobudzenie, nie ma jakiegoś rozpierdolu w głowie, jak dla mnie idealna substancja, jak musisz jechać, a już praktycznie usypiasz.
Uwaga! Użytkownik DeathAngel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 48 / / 0
Jak wygląda porównanie bufedronu do 3mmc i 4bmc brefedronu?
ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 4 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.

[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.