Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 137 • Strona 4 z 14
  • 168 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Geezus »
Vespa pisze:
Ja jestem raczej amfetaminową/pigułową Pania :p ,ale ostatnio przerwałam troszke więc od czasu do czasu jako substytut walnę sobie koko dżambo (wiecie,jakieś megawyjscie w ładnych ciuchach z tymi takimi "porządniejszymi" znajomymi dla odchamienia się ;p) I za każdym razem mam lipną fazę,mam wqurwa,nudę,nic mi się nie chce,nie chce mi się z nikim gadać ,wszyscy nawijają jak nakręceni wokół a ja siedze wkurwiona i chcę na chate;/ Dodatkowo agresja ,że słabo działa,być może dlatego,że zawsze oczekuję megapierdolnięcia (jak np.dobra krajówa)...nie powiem ,że w ogóle nie działa,bo myśle ,że działa akurat na mnie w taki a nie inny sposób,może sobie wbijam chuyową faze po prostu...
Mnie identycznie nie klepało.
Od zawsze wszystko mnie dość słabo klepie, a raczej "nie zgodnie według moich oczekiwań".
Ostatnio najebany w trzy dupy (250ml brandy, piwo, szampan, a brałem antybiotyki ;]) wbiłem na imprezę, jako że wilki zawsze wykryją słabą owcę, w ciągu 5 minut ktoś polał mi całą szklankę wódki, którą bez zastanowienia wypiłem.
Po tym, doszedłem do wniosku, że jednak chyba zaraz odpadnę, tak więc znalazłem swoje białko i długo się nie zastanawiając pierdolnąłem po nosie, po chwili dochodząc do wniosku iż pierdolnąłem wszystko co było.
Od tak, 1,5g mieszanki żółtego i białego ścierwa. Podobno dość dobrze się bawiłem. Pierwszy raz mogę powiedzieć że mnie poklepało to gówno.
Tylko potem 3 dni zwały, minęło 6 dni, gorączkę mam do dziś.

A chuj, pojebało mi się, myślałem że mówisz o białku.
Sorry za offtop. ;]
Uwaga! Użytkownik Geezus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1049 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: noithai »
Ostanio to ja tez juz zrezygnowalem z koki, bo po prostu tak ostro mieszana jest, ze w gramie to moze 300 jest czystego koksu... Wole mefedron - duzo lepiej wali i dluzej trzyma i jest po prostu rownie euforyczny i kreci.
„Bóg chrześcijański jest okrutny i mściwy. Jeśli popełnisz błąd i nie żałujesz, skazuje cię na wieczne piekło. Wydaje mi się to tak niewspółmierne, że nie chcę wchodzić z nim w żadne układy” [Cabré]
  • 1052 / 77 / 0
Nieprzeczytany post autor: zioloziolo »
fgz chyba mamy to samo. ja tez potrafie pare dni z rzedu po pol paczki szlugow palic a potem 2 tyg przerwy i nic a MJ codziennie aplikuje i jest to jedyna rzecz przy ktorej mnie autentycznie pali zeby zajarac
Dokladnie. Szczerze powiem, ze balem sie uzaleznienia, kiedy pierwszy raz uderzalem koko, zwlaszcza ze mam w 71 genialna opcje kupowania na setki - tzn. odchodzi problem "nie kupie, bo skad zmotac 2 stowy". A tu zaskoczenie - walnalem, poczestowalem, przeszlo mi i bylem szczesliwy. A ziomek caly wieczor: "choooodz po jeszcze, chuj ze polnoc".
W tym momencie (gdyby nie to, ze nauka) zdecydowanie wolalbym kupic sobie na wypad pione skuna zamiast polowki koksu.
Przy czym zaznaczam - koks zadzialal, nawet zajebiscie mocno zadzialal, zdecydowanie dluzej niz te 20, 30 minut o ktorych slyszalem. A dobry nastroj (i 0 cisnienia) utrzymywal sie przez wiekszosc wieczora
Uwaga! Użytkownik zioloziolo jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
Jak niebrałes koksu W kostce(najlepiej żółtej) to niemamy o oczym gadac( nie dziwcie sie że was nie czesze)
Uwaga! Użytkownik Bałagan1906 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 248 / 3 / 0
Nie wiem o czm mówisz? jakie żółte kostki? chodzi ci o crack? jak żyje nie widziałem koksu w innej formie niż bryłki lub proszek, który miał różne odcienie bieli, ale nigdy nie był żółty... no nie miałem styczności z crackiem, pewnie o tym mówisz.
Moët Strawberries Cocaine Saint-Tropez
  • 7 / / 0
żółte kosti - hehe chyba białe kostkowe grudki :)
  • 584 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mastah »
Zolte kostki to kryl. Ale nie sa takie zolte jak zoltko jajka tylko maja taki lekki zoltawy kolor. Nie wiem jak to lepiej wyjasnic. Normalny koks jest bialy i w brylkach. Nawet jak rozdrobnisz na najmniejsze kawaleczki to nadal sa to malutkie brylki. Jesli masz taki pyl(jak np. maka) to prawdopodobnie jest to jakas domieszka. Zoltego koksu, czyli kokainy(nie cracka) nigdy nie widzialem. Amfetamine zolta za to widzialem dosc czesto. Moze amfe waliles a myslales ze to koks.
America's C.R.E.A.M. team
  • 1049 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: noithai »
No i znow wypowiedz czlowieka, ktory nie widzial koksu zaraz po produkcji, ja mialem to szczescie, ze widzialem w Kolumbii na wlasne oczy. Sypal sie jak maka i w dodatku silnie elektryzowal, dlatego zlote karty-noze stosuja do czystego koksu, aby zrobic sciezke. Jak sie bryli, to albo kreda, albo glukoza dodana (po glukozie jest bardziej miekka kostka, po kredzie twarda)
„Bóg chrześcijański jest okrutny i mściwy. Jeśli popełnisz błąd i nie żałujesz, skazuje cię na wieczne piekło. Wydaje mi się to tak niewspółmierne, że nie chcę wchodzić z nim w żadne układy” [Cabré]
  • 584 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mastah »
noithai no tak, masz racje nie widzialem kokainy na oczy. Dobrze ze Ty ja widziales w Kolumbi. Dzieki za Twoja pomoc. Co bym zrobil bez Ciebie. A teraz lece do Afganistanu gotowac opium z Osama Bil Ladenem!
America's C.R.E.A.M. team
  • 1384 / 14 / 0
%-D
ODPOWIEDZ
Posty: 137 • Strona 4 z 14
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki

Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.

[img]
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA

Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.

[img]
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków

CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.