- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Dla mnie ten mix to sprawa w sądzie, cudem uniknięta odsiadka zamieniona na prace społeczne (2 miechy ukrywania się za granicą, do wyprostowania spraw przez papugę).
Do tego kupa przypału, siary i wstydu. Nie wspominając już o fakcie, że pewnie polowy nie pamiętam (moze to i lepiej). Dalsze rewelacje: obrażenia ciała, niepotrzebny agresor, niszczenie mienia (cudzego i swojego), pierdolenie glupot albo opowiadanie prywatnych spraw, co tam jeszcze...no ze opinia zszargana to juz mowilem. NIE POLECAM.
Ale to jestem ja, poryty beret fabrycznie oraz od uzywek. W zeszlym tygodniu zapodałem taki mix i zaluje oj zaluje. Ale to bylo 120 tabletek alprazolamu 1 mg plus 400 mg temazepamu. Do tego alko nie wiem ile bo chuja pamiętam. Wczesniej taki mix zrobiłem z rok temu i tez to zle wspominam - pisałem tu na forum gdzieś.
DLA MNIE SKONCZYŁO SIE JEDNAK NIE NAJGORZEJ
Mój przyjaciel okolo rok temu zmarł od takiego połączenia. Depresja oddechowa. O polnocy dzwonilismy do siebie wymieniajac info kto ile czego opierdolil, wzajemnie sobie schlebiajac, ze wogole nie slychac bo obaj gadamy z sensem (akurat). O 3 nad ranem umarł. Mieliśmy się spotkać nastepnego dnia. RIP.
NIE POLECAM.
Minus tylko taki że 0,5 mg flualprazolamu wpadło mi do kibla podczas dyscypliny dawkosrania symultanicznego.. Pamiętaj narkusie młody - najpierw obowiązki, potem przyjemności :)
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7ebb4e5e-7679-4ae4-8276-32d3168b47d8/kiedsbylolepiej.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250807%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250807T005702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=2f4d5f7dc5d03e487aa8736ca1abd10500599f951a8a6d03ef1944db4333894a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.