TALK - Rozmowy [H]

[ZX]

@ZX
to nie jest wcale taka odlegla przyszlosc. w usa maja takie rzeczy. tez sprawdzają kto skąd z jakiego ip sledzil przesyłkę, jesli jest podejrzana. latwo popelnic proste bledy.

Obecnie w USA i Europie 1 na 5 osob ma VPNa i co oznacza wszystkich? To jest jakies 100 milionow ludzi. To juz jest mainstream od dawna i nie oznacza automatycznie przestepce.
A protonmail to jest jeden z glownych dostawcow emaili, nie wiem ile obecnie osob to ma ale moglo juz przekroczyc z 10 milionow. To tez nie oznacza przestepce.

Tor to jest co innego, to nie jest mainstreamowa technologia w us i europie.

[FocusF13]

a ciekawi mnie co z tymi maszynami na lotniskach, ze sie wchodzi i 'wyczuwają' dragi? w wielu krajach to juz jest?

W Warszawie mają takie coś (nie wiem czy działa), kiedyś pokazywałem tam na lotnisku dowód UJebany sromotnie aromatyczną fetą i nic.

[jezus_chytrus]

Teraz praca zdalna w firmie, gdzie jest jakiś przepływ prywatnej informacji, już niemal wymusza używanie VPN'a. Jest to właściwie standard.

[szynszyla]

Te urządzenia na lotniskach nie sluza do wykrywania dragow tylko substancji wybuchowych. No chyba, ze powstały jakies nowe, ale nie sądzę.

[jezus_chytrus]

Do dragów raczej na pewno nie - od tego mają skanery i urządzenia, które potrafią wykryć cząsteczki np kokainy z banknotu (co oczywiście nie jest zabronione, ale jest podstawą do dokładniejszej kontroli).

Gdzieś czytałem o tej "komorze" - bodaj w Izraelu cos takiego funkcjonuje. Nie wiem, czy to prawda, ale w artykule było napisane, że po wykryciu materiałów wybuchowych następuje ich odpalenie. Potem tylko trzeba komorę posprzątać z resztek terrorysty ... : D

[FocusF13]

Puffer machine

An explosives trace-detection portal machine, also known as a trace portal machine and commonly known as a puffer machine, is a security device that seeks to detect explosives and illegal drugs at airports and other sensitive facilities as a part of airport security screening.

[szynszyla]

No byc może, ale mialem kiedys sytuacje, ze mając w domu kilkadziesiąt g fety ktora się "walala" po całej chacie, bynajmniej nie hermetycznie zamknięta, wciagajac tego samego dnia co miałem lot, przejechali mi takim ręcznymi skanerem po ubraniach oraz po obu dłoniach po stronie wewnętrzne jak i zewnętrznej, po czym wsadzili ten skaner do drugiego urządzenia w celu analizy, czekalo sie chwilkę i po tej chwili puscicli dalej, bez dokładniejszej kontroli.
Jestem niemal pewien, że gdybym konstruował bombę, strzelał na strzelnicy czy tym podobne rzeczy i jakieś ślady po tym by zostały na mnie to skończyłoby się dokładnym trzepaniem.

W Izraelu może maja jakieś kosmiczne technologie, kto wie, w końcu to Żydzi ale na Chopina w Warszawie czy we Frankfurcie nigdy nie było dokładniejszej kontroli w związku z przechodzeniem przez bramki czy zbieraniem tym skanerem z dłoni i ubran mimo, że jak wyżej z feta plus zdazalo mi się wielokrotnie skręcić lolka przed wyjazdem i byc niedlugo po tym na tych lotniskach iwg mnie powinno coś zostać na rekach/ubraniach, bo nie wierze ze umycie lap starczyłoby gdyby wykrywało pojedyncze cząstki narkotyków.

[Nawiedzony Szaman]

Przecież ten zalinkowany artykuł ma jak wół napisane że nie opiera się na faktach, więc równie dobrze całość to foliarskie pierdolenie xD
A już tego ze po wykryciu „odpala” ładunki wraz z dana osoba nawet nie skomentuje xD

[szynszyla]

O tej części, ze odpalaja razem z osobą to nawet nie chciało pisać, ze nie chce mi się tego komentować

[Jiinks]

No byc może, ale mialem kiedys sytuacje, ze mając w domu kilkadziesiąt g fety ktora się "walala" po całej chacie, bynajmniej nie hermetycznie zamknięta, wciagajac tego samego dnia co miałem lot, przejechali mi takim ręcznymi skanerem po ubraniach oraz po obu dłoniach po stronie wewnętrzne jak i zewnętrznej, po czym wsadzili ten skaner do drugiego urządzenia w celu analizy, czekalo sie chwilkę i po tej chwili puscicli dalej, bez dokładniejszej kontroli.
Jestem niemal pewien, że gdybym konstruował bombę, strzelał na strzelnicy czy tym podobne rzeczy i jakieś ślady po tym by zostały na mnie to skończyłoby się dokładnym trzepaniem.

Te skanery wyszukują materiałów wybuchowych, nie narkotyków.