Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 2970 • Strona 261 z 297
  • 2394 / 653 / 0
ja tak miałem kiedyś w inPoście . Paczka otwarta a temat był w środku. Nie wiem czy to sie przypadkiem odkleiło czy jak to inaczej tłumaczyć.
  • 3 / / 0
19 lutego 2021JanekPawlacz pisze:
zapakowałeś to dobrze?
nie było zapakowane hermetycznie, ale raczej dosyć dobrze. Tam były serio małe ilości (i to nie jebiące zioło tylko MDMA i jeden z ulubionych psychodelików Shulgina) - po prostu nie pomyślałem nawet o tym, bo wysyłałem taką paczkę pierwszy raz i stwierdziłem, że przecież szansa na wpadkę przy jednorazowej wysyłce jest tak w pizdę mała, że nie ma co się przejmować. No cóż...
19 lutego 2021Mordarg pisze:
17 lutego 2021sur132 pisze:
Zjebałem. Nadałem (na swoje dane) 9 lutego paczkę do znajomego z małą ilością nielegalu poprzez paczkomaty. Od 10 lutego paczka wisi w statusie "Odebrane przez kuriera". Nadawałem tą nową opcją "Nadaj bez etykiety". Myślicie, że jak minął już tydzień i nikt nie zawitał do mojego mieszkania, to znaczy, że paczka się zgubiła i sprawa ucichnie? Czy jeszcze mogę się spodziewać niebieskich rano pod drzwiami? Jeśli tak, to przez jaki czas mam jeszcze być czujnym?
Nie wiem ja tam wszystko biore przez paczkomaty i nigdy lipy nie było. Jeśli są to leki to są to leki ale jakby miał się zdarzyć jakis nielegalny proszek bądź ganda która mogła by zostać wyczuta przez psa które czasem są wpuszczane wyrywkowo na takie hale to nigdy nie pozwolił bym na to żeby taka sustancja poszła jeśli nie była by jest hermetycznie zapakowana - najlepiej 2 razy. Wtedy moze byc tam wszystko i jesli zapakowane jest dobrze( wyssane powietrze z środka itd) nie ma szans żeby pies wyczul tym samym wszystko co zamówione InPostem mam od razu na drugi dzień. Ostatnio się budzę włączam koma i paczka już od 8smej 20 czekałą do odbioru a wyszła dzień wczesniej.

Czyli co kurier wziął ale nigdy nie dotarł do kolegi tak ?? Moze sam ojebał rozkosze po drodze ?

I jesli masz na mysli Psy To ja kiedys mialem sytuacje z inPOSTEM iż był status Paczka w drodze i się nie zmieniał przez kilka dni a kolo co to nadał i zawsze miał kom włączony nagle miał wyłączony - ta paczka nigdy nie doszła wiec założyłem najgorsze. I teraz słuchaj - minęło 8 miesięcy ja juz dawno wyprowadziłem się z miejsca gdzie była zamówiona paczka i mniej wiecej po 8smiu iesiącach mialem pod adresem zameldowania pod którym akurat wtedy wyjątkowo przebywałem pobudkę o 6stej rano z nakazem przzeszukania. Nie bedę teraz opisywał jak zajebiscie się wywinąłem ale sam sobie pomysl ile musiało to trwac od przechwycenia paczki do takich akcji - jak długo to się musi wszystko tam mielić w tej psiarni
Jak mówię, teraz paczka jest w statusie "Anulowano etykietę" - cokolwiek to kurwa znaczy. Nie wiem, może paczka rzeczywiście zaginęła albo kurier to zajebał - mam nadzieję.
Właśnie to jest kurwa najgorsze, że teraz nie wiem, czy mam się ich spodziewać jutro, za tydzień, za rok czy w ogóle.
  • 2394 / 653 / 0
nie jebijące zioło to moze dla Ciebie albo dla mnie - se poczytaj jak działa nos psa. Jak coś nie jest hermetycznie zamknięte wtedy istnieje szansa że piesio wykryuje - jak mówisz , mała bo małą ale jest to po prostu możliwe. Jak myślicie czemu nie było jeszcze żadnego programu kryminalnego o wzięzieniach lub przemycie gdzie na lajcie gadali by o zamknięciu hermetycznym ?? Bo im nie wolno - na to nie ma rady i wszystkie psy stają się bezużyteczne w obliczu tego zagrania. Kiedys ta technologia to był kosmos. Aż Grażyny nie dostały opcji zapakowania swojego kurczaka hermetycznie tak żeby wytrzymał nawet 22 lata i nAdawał się do jedzenia. Kiedy to weszło do powrzechnego użytku nie tylko Grażyny i kurczaki na tym skorzystały..
Ostatnio zmieniony 20 lutego 2021 przez WujekMorda, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 12438 / 2419 / 0
Należy jeszcze brać pod uwagę ew. błędy systemu. Status może się zmienić na "anulowano etykietę", bo kurier był jeszcze na kacu i źle mu się kliknęło, czy programiści coś testowali.
A może etykieta się uszkodziła i jest nie do odczytania (tudzież zaginęła).
  • 276 / 17 / 0
Posprzątaj chatę, być może rzeczywiście InPost coś spieprzył, ale nie wiadomo
Sprzęt zaszyfruj veracryptem
  • 2394 / 653 / 0
20 lutego 2021jezus_chytrus pisze:
Należy jeszcze brać pod uwagę ew. błędy systemu. Status może się zmienić na "anulowano etykietę", bo kurier był jeszcze na kacu i źle mu się kliknęło, czy programiści coś testowali.
A może etykieta się uszkodziła i jest nie do odczytania (tudzież zaginęła).
Pewnie - błędy się zdarzają co chwile masowo ale jak coś zamówiłeś - minęło z 4/5 dni i nic nie doszło to jest jakiegos rodzaju lipa na bank
  • 266 / 30 / 0
Mialem znajomego co wysyłał mi co jakis czas nieduże ilości zioła, przewaznie rzędu 2g kazdej odmiany jaka byla akurat dostępna, zazwyczaj wychodziło do 10g. Zadko kiedy było mniej niż 3 odmiany, zadko kiedy więcej niż 5-6. Nie zajmował się handlem, byla to kolezenska przysluga, sam tylko palil przez większość życia, nie uprawial, ale mial super człowieka od zioła i stanęło na tym, ze od czasu do czasu puscil mi pake. Zbyt często nie brałem, bo choć pakował bardzo dobrze to niehermetycznie i w związku z tym stresik zawsze byl. Paki szły kurierem lub pocztą polską. Przez 2 lata wziolem może z 10 przesyłek, wszystkie doszły. Pewnego razu, mówię mu - ogarnij mi po 3g wszystkiego co jest. Paka nadana, on zadowolony pisze ze było 9 odmian, ja ucieszony, będzie czym się delektować. A towar naprawdę za każdym razem byl ekstraklasa, suchutki, wytrymowany 10/10, widać że ktoś znal się na rzeczy, no miód, do tego jeszcze liczył mnie po 25zl/g. I kurwa ta jebana paczka stanęła na sortowni i juz nie dotarła. Ja oczywiście poschizowany, przez następny rok dbałem o to, żeby w razie co wszystkiego co nie powinno być w chacie można się było pozbyć w ciągu 3 minut. Nikt nie zapukał. Sadze, ze pewnie ktos z sortowni wyczul aromat i zajebal pake. To byla ostatnia przesyłka, ktora wziolem od tamtego ziomka, było to ze 3 lata temu. Koniec opowieści z cyklu "urzekła mnie twoja historia", dziękuję za uwagę, pozdrawiam.
Moja przygoda skończyła się dobrze (chuj ci w dupe złodzieju z WER), ale moral z tego taki, zawsze kurwa pakowanie próżniowe hermetyczne bo mogło być gorzej.
  • 2394 / 653 / 0
Skoro paczka przeechwycona i nikt z tym nic nie zrobił ktos to po prostu wyjarał - ja bym stawiał na pracownika poczty czy czym to tam szło. Nikt przecież nie zgłosił by że mu weeda 10g zginęło xD
  • 3901 / 561 / 0
19 lutego 2021Mordarg pisze:
jakby miał się zdarzyć jakis nielegalny proszek bądź ganda która mogła by zostać wyczuta przez psa które czasem są wpuszczane wyrywkowo na takie hale to nigdy nie pozwolił bym na to żeby taka sustancja poszła jeśli nie była by jest hermetycznie zapakowana - najlepiej 2 razy. Wtedy moze byc tam wszystko i jesli zapakowane jest dobrze( wyssane powietrze z środka itd) nie ma szans żeby pies wyczul tym samym wszystko co zamówione InPostem mam od razu na drugi dzień. Ostatnio się budzę włączam koma i paczka już od 8smej 20 czekałą do odbioru a wyszła dzień wczesniej.
psy maja tak zajebisty węch, ze nawet prozniowe nie daje 100% pewnosci
niedawno sluchalem o tym jak wykorzystują pieski na plantacjach bananów, chodzilo o to, zeby wykryc jakiegos grzyba, ktory infekowal drzewa i trzeba to zrobić bardzo szybko bo szybko cala plantacja pada i pieski mialy prawie stuprocentową skuteczność :extasy: a trawkę to psy szczegolnie uwielbiają :D

a ciekawi mnie co z tymi maszynami na lotniskach, ze sie wchodzi i 'wyczuwają' dragi? w wielu krajach to juz jest?
  • 276 / 17 / 0
hermetyczne ułatwia przy substancjach które wydzielają słaby ale jednak zapach, zielsko to inna kategoria i trzeba przy tym robić parę warstw płukanki aby być prawie pewnym że nic nie wyjdzie
Przy zwykłych substancjach typu biedaketony wystarczy hermetyczne w opakowaniu które wraz z otwarciem niszczy zawartość np. celnik niechętnie będzie otwierać opakowanie z maseczką w płachcie, bo po otwarciu się wysuszy i sam będzie się jeszcze musiał jebać z zaklejeniem tego
Jak ktoś pakuje coś w jakieś kartony i obsypuje pieprzem to mi się śmiać chce xD wystarczy że strażnik lekko otworzy i zobaczy pieprz a to ogromny red flag i po paczce
ODPOWIEDZ
Posty: 2970 • Strona 261 z 297
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.