alfę też podałem u szczytu ketonowej kariery, nie pamiętam już wjazdu ale zaraz potem gdzieś poszedłem i ciągle powtarzałem w głowie "o ja pierdolę" i oczy mi się obracały do góry tak że nic nie widziałem chwilami.
Swoje opisy opieram na a-pihp.
@zburzony.
Co do 3-CMC jeszcze, jak przyjąłem sporą ilośc szybko podaną na niskiej tolerce na stimy to wjazd był potężny, ale potem już tylko gorzej, zajebiście szybko mnie puściło tak że nawet nie zdążyłem się stasować. Został wkurw, niedosyt i zawód, dlatego teraz chcę przygotować kilka pukawek i dociągać w nozdrza żeby się nie wkurwiać.
w trakcie „resztek działania” może wystąpić efekt odbicia – czyli zwiększona wrażliwość receptorów dopaminowych, które stymulant (np. 3-CMC) potem bardzo silnie pobudza.
Organizm próbuje wyrównać blokadę receptorów (przez olanzapinę), zwiększając ich ilość lub czułość, co może spotęgować działanie dopaminergiczne stymulantu.
2. Osłabienie bariery ochronnej
Po olanzapinie możesz być bardziej zmęczony lub osłabiony, a to może sprawiać, że faza ze stymulantem wydaje się intensywniejsza psychicznie, bo jesteś bardziej podatny na efekty.
3. -Co do tego to pewności nie mam, więc proszę brać z dystansem. Niektóre neuroleptyki, także olanzapina wpływają na metabolizm.
CYP1A2 to najważniejszy enzym w rozkładzie olanzapiny, co oznacza że jeżeli 3-CMC korzysta z tego samego enzymu w jakimś stopniu, jego metabolizm może być spowolniony, co powoduje dłuższe/mocniejsze fazy. Ale tak jak mówię lekarzem nie jestem i tylko gdzieś o tych enzymach słyszałem, więc no.
jest jeszcze jeden dodatkowy efekt – „sensytyzacja”
Olanzapina obniża poziom dopaminy, bo działa na receptory D2. Po jej odstawieniu lub spadku stężenia:
Receptory mogą być bardziej wrażliwe,
Co sprawia, że kolejna stymulacja dopaminowa (np. przez 3-CMC) daje mocniejsze efekty.
Pozniej zdam relacje ale narazie czuje sie jak po opio co mi sie szczegolnie podoba aczkolwiek pali jak chuj przy wtlaczaniu co nie zmienia faktu, ze czuje sie po tym troche jak po opio a nie odczuwam takiego speeda jak przy sniffe i nie powiem ze nie jest mi to na reke
Sam w tym bagnie jestem ale bez przesady xdd
Walenie tego iv to moze być proszeniem sie o kuku, mając świadomość tego jak ten syf wyniszcza nos i gardło, to nie chcę myśleć nawet co to z kablami może robić. Co prawda nie widziałem nigdzie żadnych relacji czy rzeczywiście może to żyły wyniszczać bo to sie pewnie z czasem okaże, ale nie jest to ryzyko za które wypije sie szampana.
Czy warto dla odlotu ryzykować i niszczyć sobie tak ważny narząd w ciele? Nie wtrącam się nikomu w ćpanie i nie mam zamiaru nikomu mówić jak trzeba żyć, bo każdy ma swoje myślenie i dokonujemy swoje własne wybory, ale mam nadzieję że chociaż ktoś się zreflektuje i przemyśli że może raczej nie warto
Zdrowia...
Jak walisz oralnie roztwor to wypijasz szklanke z roztworem .
Przy splywie samo przelykanie sliny nic nie pomaga. Przelyk dostaje po dupie jak dziewica wypatroszona przez murzynską kutange .
Jestem w stanie uwierzyc, ze po podaniu iv nie czuc w ogole jakiegos dyskomfortu typu pieczenie etc
Zadaniem krwi jako plynu ustrojowego jest transport substancji i usuwanie produktow przemiany
Krew jako jedyna tkanka plynna w organizmie ma mozliwosc lokomocji i przemieszcza sie z predkoscia ok 0.8-1m/s
Na pewno warto zadbac o to zeby byc dobrze nawodnionym tj unikac zageszczania krwi oraz o jej prawidlowy przeplyw . W tym celu warto zadbac o regularną aktywnosc fizyczną, ograniczyć sol i odpowiednio sie nawadniac .
Jak podajecie w przedramie, to warto skorzystac z grawitacji i reke uniesc w gore powyzej lini serca. Wtedy przyspieszamy odplyw. Unikac zginania reki w stawie lokciowym co by nie doszlo do zasklepienia.
Bron Boze nie podajcie w stopy czy nogi .
W stopy i nogi to nawet mniej drazniacych roztworow sie nie podaje bo mozna narobic sobie problemow
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
