Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 26 z 31
  • 747 / 38 / 0
A to jest tak że powinienem sobie zapalić powiedzmy te 40mg extraktu x10 i potem sobie dopalać aż mnie efekty "zadowolą"?

PS: CO byście mysleli o wrzuceniu Boskiej Szałwii na MDMA? zeby troche zmniejszyć panikę :)?
  • 1857 / 70 / 80
Możesz metodą dopalania osiągnąć zadowalające efekty tak samo jak i metodą dużo na raz w jednym buchu. Nie wiem czy jest jakaś różnica.
  • 747 / 38 / 0
A tak na pierwszy raz to ile ekstraktu polecacie zuć, żeby dać się zapoznać tej damie ze sobą przed pierwszym pełnoprawnym tripem?
Styknie 0.2-0.3g ekstraktu x10??
  • 370 / 103 / 16
0.3g powinno styknąć . Teoretycznie jest to 3g liści czyli dawka ,,startowa,, na zapoznanie się z efektami. Nie jestem jednak pewien czy jest to adekwatny przelicznik, bo nigdy nie spotkałem się z żuciem ekstraktów.
Uwaga! Użytkownik Banzi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 747 / 38 / 0
Dzięki za odpowiedź :)
Jakieś rady co robić podczas zapoznawania się z dawką:)? Spacer po lesie to dobry pomysł czy nie jest to tego typu substancja?
Muszę przyznać, że nawet do DMT nie podchodziłem z taką pokorą, czuję podskórnie, że boska szałwia może mnie wiele nauczyć jeżeli się polubimy :)
  • 370 / 103 / 16
Jak najbardziej możesz spróbować się przejść po jakiejś fajnej miejsówie, ale najlepszą opcją będzie jeśli się położysz, zgasisz światło i włączysz dobry ambient na uszy.
Musisz stworztć odpowiednie warunki, aby wprowadziła cię w trans. Żucie to zupełnie inny rodzaj przeżycia i to ty musisz wykazać inicjatywę - jest delikatnie i spokojnie, ale musisz jej na to pozwolić.

Dawka, którą masz zamiar przyjąć nie porwię cię zbyt daleko, ale też nie o to chodzi...nawet przy tak małej ilości doświadczenie jest ciekawe i powinieneś poczuć jej wiedzmiński charakter ;)

Zanim przystąpisz do żucia wymyj dokładnie zęby ( język i policzki też )i przpłucz jakimś płynem do jamy ustnej.
Możesz zjeść trocję chili - także pomaga w absotbcji.
Pamiętaj aby trzymać slinę w ustach najdłużej jak możesz, najlepiej w oklicy wlotu do gardła.

życzę powodzenia i sam jestem ciekaw jak zadziała ekstrakt
Uwaga! Użytkownik Banzi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 747 / 38 / 0
Hmm polezec to wiadomo, na dysocjantach koniecznie, Pan Jezus w Biblii ma to napisane :). Ale chodzi mi o to, ze.ktos pisal ze.mozna nawet zibaczyc aure energetyczna ludzi wiec tak myslalem wlasnie o przejsciu sie. A jakbym np. Poczul ze schodzi to moge sobie wtedy dopalic zeby uzyskac pelnoprawnego tripa? I tak np. Po 50mg dopalac z bonga az do efektow zadowalajacych?

Ps bedzie bardziej klimat dzienni czy nocny pasowal :)?
  • 370 / 103 / 16
Dopalanie jest ok, znacznie podkręca, Sam czasami to robię tylko że używam głównie liści, czasami 5x .
Nie robiłem tego w dzień - zawsze w nocy. Podejrzewam, że odcięcie od jak największej ilości bodzców ma pozytywny wpływ na całość doświadczenia. Zauważyłem, że gdy lężę w transie/medytacji efekty są zdecydowanie bardziej odczuwalne, gdy na przykład wstaję i idę się wylać ( odwadniam się niesamowicie podczas tych 2 godzin ). Jedyne co wtedy odczuwam, to dziwne wrażenie grawitacji i lekko tripowe pole widzenia. Wystarcz, że się położę albo usiądę w bezruchu, a wibracje i oderwanie pojawia się niemal od razu.
Uwaga! Użytkownik Banzi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 747 / 38 / 0
Dobra, sprawa wygląda tak,ze przeżułem ok 0.34g liści rozcierając je przednimi zębami i kładając się. Efekt był taki że.... zasnałem i to na bite 6h :( jeszce nigdy nie zdarzyło mi się tylko spać popołudniu. Szkoda Tylko Szałwii Boskiej :(
  • 747 / 38 / 0
Spróbuję jutro po kawie może tyle samo, pod ręką będę mieć bongo, gdyby się okazało, że za słabo to będę dopalał.
PS: Czy nada się coś poza bongiem? Shisha np.?
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 26 z 31
Newsy
[img]
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy

Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol

Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.