Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1469 • Strona 25 z 147
  • 46 / 1 / 0
hmmmm.... ja nie mam problemów z zasunięciem, nie potrzebuję proszków :P:P po prostu kładę się, a potem budzę się i nie było problemu. Tyle że ja z powszechnych używek korzystając wypije np. 3 Tigery np + 2 czarne siekiery-kawy i też się kładę a potem budzę i nic mi nie przeszkadzało zasnąć/spać... no i tak było zawsze, nie jest to niestety jakieś tam "wyrobienie sobie" odporności ;/
..::: Chaos jest częścią porządkU :::..
  • 14 / / 0
ja jak kiedyś zażywałam, wprawdzie sporadycznie ale intensywnie , to zjazd była masakra, mogłam tylko leżeć nic więcej, czasami jak już było bardzo źle to brałam małą ilość żeby było łagodniej. ale z reguły byłam w stanie tylko leżeć i patrzeć tępo w tv.koszmar.dopiero kolejny dzień był jako taki.i olejne dni to był dołek na maksa, wylądowałam nawet u psychologa bo miałam myśli samobójcze. nie lubię ścierwa bo wystarczy ze mojemu facetowi feta mozg zabrała.a najgorsze jest że teraz bym sobie zrobiła kreskę.
  • 57 / 1 / 0
Dzis niedziela, swiatowy dzien zwala, w zwiazku z tym mam pytanie do troche bardziej obeznanych.
Mam pod reka: Fenactil, Chlorprothixen i Diphergan. Ktory z tych lekow zadziala najlepiej w celu zbicia zjazdu i jaka jest roznica miedzy tymi dwoma pierwszymi ? Nie znam sie zbytnio na neuroleptykach, mechanizm wydaje sie ten sam, ale jak wyglada sprawa z czasem dzialania i efektami ubocznymi ?
  • 992 / 98 / 0
neuro, z tego co pisze na ulotce podbija jeszcze bardziej dzialanie amph więc huj wie. Ja po 100-200mg promazyny zasypian jak bejbi na zwale. Ale to tak u mnie tylko, innych przypadków nie znam
  • 91 / 1 / 0
Tyle razy się żegnaliście z tym światem ze 2012 to pikuś przy tym: / albo pan pikuś, kto wie :cool:

Największa porażka amatorska żegnać się ze światem przez nadmierne bicie serca czy inne normalne skutki poćpaniowe, racjonalne wytłumaczenie sobie owych skutków przećpania pikawy to zmniejszenie zwały poprzez psychiczne nastawienie, największy sukces, pomaga zmniejszyć zwała 50% ~ + przy lepszym samopoczuciu.

Polecam książkę 'potęga podświadomości' jeśli ktoś nie zrozumiał mojego posta, bo postów wnoszących w tym temacie co do 'zmniejszenia zwału' jest tyle co kot napłakał, tylko nędzne historyjki z dupy wzięte i rada żeby wpierdalać czekoladę, żenua.

a tak odemnie to 5 dzień bez zielonych i białych płyt, nawet mnie nie ciągnie do tego gówna; )
  • 46 / 1 / 0
Zgodzę się częściowo z wypowiedzią BraunGP - odnośnie "potęgi podświadomości" ^_^ a mianowicie - "nakręcanie się" to chyba główny problem, i żadne czekoladki na pewno nie pomogą ;P jeśli ktoś jest przekonany, że jedną nogą stanął w grobie bo na zjeździe serducho napiernicza mu na prawo i lewo.

Ale podejście to jedna sprawa i coś mi się wydaje, że chyba nie dobije aż do 50% sukcesu jeśli chodzi o zmniejszanie skutków zjazdu. Wg mnie - to chyba najlepszym sposobem jest uzupełnienie tego co feta wypłukuje (witaminki etc ), ciepły pełnowartościowy odżywczo posiłek (nie za dużo bo się źle skończy:P) może być z dodatkiem czegoś tłustego, woda ale mineralna (nie źródlana), chilloutowe myślenie no i sen.

Słyszałam/czytałam, że wciąganie na zjazdach dawek "terapeutycznych" pogarsza sprawę, ja tam się nie znam i dyplomu z tego nie mam ;P ale mi na te większe zawsze pomaga.

Co do czekolady:
Czekolada, ale taka wysokiej jakości (znaczy się nie taka marki "tip" czy inne "wyprodukowano dla Biedronki" :P ) w umiarkowanych ilościach ma dobry wpływ na poprawę samopoczucia, ma działanie przeciwbólowe (jeśli wierzyć publikowanym testom laboratoryjnym) i przeciwdepresyjne poprzez pobudzenie wydzielania serotoniny w organizmie (hormonu szczęścia). W pewnym sensie może więc pomóc ale wchłanianie całych tabliczek mija się z celem. I ponoć magnez zawarty w czekoladzie nie jest dobrze przyswajany przez organizm. Więc lepiej postawić na pestki dyni, orzeszki lub mięso jakieś tam, nie wiem... chyba czerwone i mięso ryb, ale lepiej doczytać.

A coś witaminkach jest tutaj:
http://zdrowie.med.pl/witaminy/wit_3.html
http://zdrowie.med.pl/witaminy/wita_1.html

bdw - wszystko co się wzniosło musi opaść, najlepszym sposobem na brak zjazdu jest niećpanie ;-)
..::: Chaos jest częścią porządkU :::..
  • 28 / 1 / 0
Nitoto pisze:
Więc lepiej postawić na pestki dyni, orzeszki lub mięso jakieś tam, nie wiem... chyba czerwone i mięso ryb, ale lepiej doczytać.
Czerwone mięso... pestki dyni... Nie przejdzie przez myśl, a co dopiero przez gardło...
  • 327 / 3 / 0
Strasznie ciężko to określić bo każdy inaczej to przeżywa ale tak jak reszta pisała uzupełnić minerały itd. Ja sporo jem odsypiam i wpierdalam witaminki w kapsułkach.
  • 46 / 1 / 0
Pornoakord pisze:
Czerwone mięso... pestki dyni... Nie przejdzie przez myśl, a co dopiero przez gardło...
...No cóż, jednym przechodzą przez myśl/ gardło innym nie... suchy prowiant typu pestki - u mnie - bez problemu, rzeczy bez smakowe/ bez wonne - wchodzą mi w miarę ok np. mleko chude i jogurt biały (straszne? ;-) ) co prawda smakują jak "gęsta woda z piaskiem", ale bez pieczenia czy odruchów wymiotnych, suchy chleb z ziarnami też zjem bez niczego - najlepiej wysuszony taki 2-3 dniowy nie opakowany, nie zbyt solone rzeczy gotowane w wodzie lub na parze, byle by nie miały smaku, byle by nie były słone, słodkie, kwaśne, ostre, po prostu muszą być nijakie, smakują tez jak piasek ale wchodzą. Zdarza się tuż przed zbliżającym się zjazdem zaczynam odczuwać lekki głód - i od razu ten dylemat... czy lepiej zjeść czy "zjeść" ... no i trzeba coś wybrać no bo "po jedzeniu się nie je" przecież ;-)

Na upartego można spróbować się oszukać, choć pewnie nie każdemu się uda, kombinacja organizm + psychika + jakość amf' = nie wiadomo jak będzie O_o

Moim zdaniem jak ktoś ma naprawdę spory problem z jedzeniem i ze zjazdami (non stop), powinien przemyśleć swój wybór używki i tyle. No chyba, że tak lubi.
..::: Chaos jest częścią porządkU :::..
  • 130 / 1 / 0
ile relanium wrzucic na zjazd coby troche serce uspokoic?
mam 4x2mg
mala waga bez tolerki na bezno
ODPOWIEDZ
Posty: 1469 • Strona 25 z 147
Newsy
[img]
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?

Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.

[img]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.

[img]
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.