- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Lepiej na dziąsło czy przez żołądek?
Jeśli tylko po 25b masz takie jazdy to daj sobie spokój z 25b. Proste.
Najlepsze na serducho jest dobra kondycha i żadne proszki ci tego nie zastąpią. Szkoda zdrowia.
PS Gdzieś na BL chyba kiedyś czytałem, że nie powinno się mieszać beta-blokerów z fenetylaminami. Nie interesowało mnie nigdy, nie pamiętam dlaczego i czy wiarygodne.
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."
Najpierw masa, potem kwasa
Powiedzial mi to wrozbita Maciej
Beta blokery sa chujowe do laczenia z niezbadanymi substancjami. Tym razem przezyles - gratulacje!
Syberek pisze:nic Ci kurwa nie bedzie, jak Ci serce przeszkadza to nie cpaj, bo sie nie nadajesz
Jako że na najbliższy weekend mam idealne S&S i wmiarę niską tolerkę (25mg hometa 1,5tyg temu) to chciałbym was prosić o poradę :p mam już pare ciekawych i mocnych miksów za sobą (głownie miksowałem fenylki z fenylkami i tryptaminy z tryptaminami ), ale ostatnio przybyło mi parę substancji których jeszcze nie miksowałem, a miksy tryptaminy i fenylki jestem bardzo ciekaw. plan jest narazie taki:
T-25mg 4HO-MET + 10mg 4-AcO-DMT
T+1h- 1-1.5mg 25B-NBOMe
Myślę że ilości są odpowiednie :) czasowo powinno być okej ? Co myślicie o zarzuceniu jakiegoś dysocjanta (narazie dostępne 4-MeO-PCP i DXM) ? Jak tak to w jakiej dawce ?
Jak nikt nie doradzi to w sobOtę napisze relacje tylko z tych 3substancji,
Pozdrawiam ^_^
antagonistów receptora angiotensyny II, np Losartan ,Cozarr.
Nie koliduja z zadnym znanymi mi dragiem, ponad to usprawniaja prace nerek, zmniejszaja wazokonstrykcje. Pelne dzialanie leku dopiero po ok tygodniu stosowania ze wzgledu na wysycenie receptorow, ale dziala juz po pierweszej dawce.
Jesli nie musisz brac zadnego leku regularnie polecam 1/2 lyzeczki pieprzu cayenne + czosnek (moze byc wyciag z tabletek) . Mozemy tutaj sie smiac z pieprzu, ale zmierz cisnienie, potem zjedz 0,5 lyzeczki i za kilka minut znow zmierz cisnienie.
Cayenne najlepiej rozwodnic w malej ilosci wody , na raz....potem zapic woda i nic nie czuc prawie- woda ma byc zimna/letnia.
Poza tym swietnie daje rade na wszelkiego rodzaju zgagi , problemy z zoladkiem czy niestrawnosci .
betablokerow nie ruszaj!
zawsze mozna miec z 5-10mg rolek pod reka , ale branie sajko z wiedza i zamiarem dolozenia rolek bo serce za szybko bije jest troche bez sensu.
Male/Srednie dawki N25 jesli juz wczesniej miales z tym kontakt nie powinny zrobic ci krzywdy, moze poprostu tak na to reagujesz lub jest to efekt psychologiczny?
Z bardziej alternatywnych sposobow mala polewka GBL bardzo ladnie uspokaja, zmniejsza BL , tachykardie i inne nieprzyjemne skutki tryptami/fenyl/ czy stymulantow .
Syberek dobrze gada.
+2
https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Brazylijska roślina jurema preta skuteczna w walce z depresją.
Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
