Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 3 z 4
  • 60 / / 0
Nieprzeczytany post autor: gulhul »
Na medycynę chcę iść na pewno, jeśli się dostanę. A później specjalizacje zobaczę. Ale na pewno lepiej by było prowadzić ośrodek będąc psychiatrą albo psychologiem.
  • 225 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Wierzaca »
Zawsze marzyłam o medycynie, ale z moimi wynikami w nauce to marzenie pozostanie nim...

Chyba jednak się wybiorę na psychologię, a jeśli się nie dostanę to pójdę w kierunku nie związanym z dragami i tyle. Chociaż bardzo bym chciała.

Najfajniejsza robota moim zdaniem to byłoby testowanie nowych dragów dla jakichś organizacji i spisywanie dokładnych trip reportów %-D. No i zgarnianie grubego hajsu za narażanie zdrowia psychicznego i fizycznego.
I don't think that there's anything worse in the world than being ordinary .
  • 163 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: darkboy »
Gdy skoncze informatyke / informatyka skonczy ze mna, mam na oku dwa kierunki : sztuczna inteligencja albo inzynieria chemiczna (]:->). Prawda jest taka, że najwiecej można sie nauczyć pierdoląc studia i ucząc się samemu. Myslalem nad tym juz 4 lata temu, mając zamiar olać technikum inf. i samemu sie szkolic w swoim hobby. Nie mialbym nawet średniego, ale na pewno bym wiedział teraz 1000x wiecej
Ostatnio zmieniony 14 stycznia 2010 przez darkboy, łącznie zmieniany 1 raz.
don't worry, don't cry - take drugs and fly
  • 2876 / 99 / 0
Nieprzeczytany post autor: Syn Bozy »
Tylko, że na rynku pracy konkurując z osobą z papierkiem niewiele będziesz wart, chyba, że w jakiś sposób udowodnisz swoją wartość, staniesz się marką np pisząc jakieś prace, wydając książkę etc
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 1530 / 9 / 0
gulhul pisze:
Ja właśnie mam "marzenie" założyć ośrodek dla ćpunów. co myślicie o pójściu na medycynę a następnie zrobieniu specjalizacji na psychiatrę zamiast pójścia na psychologię?
Na psychologię idzie się bez koniecznosći bycia lekarzem. To inna dziedzina trochę. Na psychiatrę to już trzeba skończyć medycynę. Moje poparcei też masz. Mówisz, że dopiero po 30 to skończysz, raczej przed 30 jak dobrze pójdize a potem specjalizacja jakiś czas w czasei, której już mozesz byc lekarzem i zdobywać doświadczenie. A opcja ośrodka jest jak najbardziej na +, do tego darmowy rozgłos na hypie. kupa kasy czeka! :D
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 163 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: darkboy »
Jezus pisze:
Tylko, że na rynku pracy konkurując z osobą z papierkiem niewiele będziesz wart, chyba, że w jakiś sposób udowodnisz swoją wartość, staniesz się marką np pisząc jakieś prace, wydając książkę etc
Niestety tak jest, ale na szczęście np. w informatyce tendencja ta powoli się zmienia... Zaczyna być tak, że ludzie po uber-szkołach typu PJWSTK nie mogą znaleźć pracy (znam), podczas gdy pasjonaci bez szkoły są naprawde dobrzy, i załapują się. Można udowadniać swoją wiedzę przez konkursy programistyczne, albo typu "hack it", łamanie kluczy, działanie w środowiskach Open Source itd. Akurat tak sie składa, że najlepsi z najlepszych to samouki.
Jak jest w innych dziedzinach to nie wiem...



A co do tematu. Pracownicy socjalni i osrodki - prowadzone przez osoby obeznane w dragach, to coś co powinno być.
Ostatnio zmieniony 14 stycznia 2010 przez darkboy, łącznie zmieniany 1 raz.
don't worry, don't cry - take drugs and fly
  • 23 / / 0
Raczej bawić się za bardzo nie będę mogła, bo teraz są 3 obowiązkowe i 3 dodatkowe... w tym jeśli chcę pisać język angielski rozszerzony to muszę najpierw podstawowy (1 z obowiązkowych), a potem rozszerzony (1 z dodatkowych). Tak słyszałam, bezsensu. Jeśli tak jest to wyjdzie na to, że pozostanie jeden do wyboru dodatkowy, jakbym chciała polski i ang rozszerzony wziąć.
  • 123 / / 0
Nieprzeczytany post autor: r0galik »
Psychiatria to "nauka", dzięki której jeszcze całkiem niedawno do "leczenia" wykorzystywano elektrowstrząsy i lobotomie. Teraz króluje halopopierdol i inne otępiacze. Już lepiej samemu wymyślić jakąś teorię i próbować ją sprawdzić, niż uczyć się o bzdurach, IMHO
Co cię nie zabije, to cię osłabi.
  • 61 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ayayay »
prawo, od przyszłego roku.
that he not busy being born
is busy dying
  • 1530 / 9 / 0
r0galik pisze:
Psychiatria to "nauka", dzięki której jeszcze całkiem niedawno do "leczenia" wykorzystywano elektrowstrząsy i lobotomie. Teraz króluje halopopierdol i inne otępiacze. Już lepiej samemu wymyślić jakąś teorię i próbować ją sprawdzić, niż uczyć się o bzdurach, IMHO
O jakich bzdurach?
Zresztą tu chodzi o prowadzenei ośrodka dla ćpunów wiec psychiatra jest potrzebny, a to zę będize leczył kwasem zamiast benzodiazapinami to już jego słodka tajemnica ;)
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 3 z 4
Newsy
[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.