Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 323 • Strona 3 z 33
  • 463 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: supravires »
biały proszek pisze:
Ale pamietajcie POLSKA KOCHA DAWAĆ W NOCHA!!!!POZDRO
hahahaha ale sie przyczepiles do tego tekstu
fizyka narkotyki i muzyka
wujek supra
  • 10 / 4 / 0
No bo piekny jest naprawde te slowa sa wspaniale:D
  • 802 / 28 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
,,NIECH ZYJE POLSKA CHEMIA,,-UMNIE TEN TEXT JEST W MODZIE WSROD FECIARZY ;-)
A NA FETE MOWI SIE U MNIE ,,CUKIER,, :cool:
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 2 / / 0
Ćpam od paru miesięcy %-D , zwykle 3-4x w tyg. Za pierwszym razem wzięłam ok. 0,4 kiepskiego prochu i efekty były ledwo widoczne. Po niecałych 2 miechach mniej niż 0,5 grama nigdy już nic nie robiło (tzn pomijam te minimalne efekty, no bo wiadomo, cośkolwiek to każdy odczuje). Od razu zaznaczam, że towar mam z ok. 4 różnych źródeł i niemożliwe jest, by zawsze był aż tak trefny. 2. ważna rzecz, to jeśli ktoś przypuszcza, że mam wymiary jakiegoś sumoki to rozczaruję;/ – 19lat, 160cm, 49kg (choć przez fete pewnie mniej ostatnio). Jedyna rzecz, jaka powstrzymuje mnie przed ćpaniem codziennym lub co 2 dni (niestety udupiłam się porządnie;/) to wzrastająca tolerancja. Dla dobrego kopa wciągam średnio prawie cały wór, a więc około 1g. Zastanawiające się to dla mnie zrobiło głownie przez Hyperreala, gdzie często czytam ludzi, którzy mówią o dawkach 200- 300mg, nawet gdy ćpają już długo.

Martwi mnie to strasznie z wielu powodów- oczywiście NAJBARDZIEJ dlatego, że od dawna b rzadko mam okazję odczuć odpowiedniego kopa :moody: , a co za ty idzie jakiejś tam chwilowej dawki szczęścia. Po drugie – mój „główny” DILO. A więc Dilo sam ćpa jakieś 5 lat, diluje też od dłuższego czasu – fuka czasem ze mną ten sam towar i na niego on działa (jak na innych jego klientów). Od samego początku był mną zadziwiony i do dziś twierdzi, że nie spotkał się wcześniej z takim przypadkiem (a ma ich całkiem sporo w mieście..) To jest przecież jakieś nielogiczne – facet, masę ma 2x większą ode mnie i ćpa ileśtam lat, a na co dzień wciągamy takie same dawki! (tzn od święta on potrafi oczywiście wsunąć o wiele więcej no ale to nie ma nic do rzeczy;/)

Najbardziej mnie jeden fakt zmartwił. Otóż dostałam 3 wory mety. Była kremowa i wilgotna i miała inny zapach, ale ja myślałam że to zwykła feta (amfa przecież często ma różniące się od siebie właściwości; a propos mety to jej druga częśc, która przeleżała u mnie jakieś 10 dni, to zrobiła się całkiem żółta). Dilo pałka skończona taki był wtedy nafukany, że chyba nawet nie przyszło mu do głowy, żeby nas sobie z metą przedstawić, wspomniał tylko, że to niezły rzeźnik. Wciągnęłam 0,5- kop spoko spoko, ale nic NADZWYCZAJNEGO, różnica tylko taka, że po wzięciu o 8 rano (:D), nie spałam dłużej niż zwykle, bo zasnęłam o 6 rano, na 1,5h – po fecie nie śpię do rana tylko gdy fuknę po południu. Potem zrobiłam głupio :nuts: , bo tak dzień po dniu fuknęłam znowu, jakieś 0,6 mety. I co? Zniesmaczona śmiesznie mdłym kopem dofukałam po południu, w sumie więc tego drugiego dnia wzięłam jakieś 0,9. Wtedy to po jakichś 2 godz owszem – była masakra, przez kolejne 8-9h myślałam że kopnę w kalendarz i drżałam w obawie, że nie wytrzymam i trzeba będzie pogotowia – noi że wszystko wyjdzie. Jakoś o 2-3 rano poczułam się lepiej, ale stan miałam jak nigdy wcześniej – po prostu czułam się nie jak na jakimkolwiek kopie, tylko jak osoba UĆPANA.

No ale zeszłam z temata (na fazie jestem więc wybaczcie:D). Tzn konkluzje miały być następujące
1) co Wy myślicie o tej tolerancji?
2) Gdy wtedy przedawkowałam, nie wiedziałam że to meta. To było niewyobrażalnie paskudne przeżycie, ale biorąc pod uwagę ilość myślę, że bardziej logiczne byłoby przekręcenie się z mojej strony…
3) Mój Dilo się na swój sposób martwi o mnie, ale jak mu opowiedziałam o marnym kopie po mecie powiedział „dziewczyno, jak tak dalej będzie, to nawet szkoda kasy, żebys wydawała..” – usłyszeć takie coś od własnego dilera to jest już.. żałosne…;/ Oczywiście darujcie sobie nawracanie mnie na mądrzejsze ścieżki życia – proszę was po prostu, żebyście się do tego jakoś ustosunkowali. Wiadomo – jak już ćpasz, to własne zdrowie masz już w większości w dupie, no ale kiedy porównując się z innymi wypadam tak beznadziejnie, to jednak jestem zaniepokojona. Poza tym chyba wiadomo – dużo gietów = bardzo dużo kasy :-/

Z góry dzięki i pozdrawiam,
Gi. :-
Uwaga! Użytkownik Gi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 137 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Filippo »
Jak cpasz od paru miesiecy, nie jestes z jakies duzego miasta (niezawysoka jakosc jest zapewne w mniejszych miescinach), to moze i tak byc. Moze masz worki, jak tu ktos pokazywal (jest zdjecie na forum, porownaj sobie), czyli polowki i wtedy nic dziwnego, ze po paru miesiacach przydupiania musisz taka polowke wpierdolic. Tez nie wiem, co to dla ciebie znaczy "kop" bo dla mnie kop to jest wejscie, jak sie strzeli w kabel tego prochu tak polowke, to wtedy masz kopa. Jak sie wciaga to kopa nie ma tylko po paru minutach jestes nawdupiana a od tego stanu nie mozna oczekiwac chuj wie czego. Pozatym nie na kazdego spid dziala tak, ze mowi wszystkim "musze pobiegac" i sciga sie z samochodami na A4 do konca fazy. Mnie np. dopiero duza dawka dobrego prochu podana dozylnie mobilizuje do jakiegos ruchu, tak to jest siedzenie, kontemplacja, spokoj i dysputy a na osoby z adhd np. amfetamina w ogole dziala odwrotnie, tzn. zamula ich w niektorych przypadkach, wiec moze masz adhd i dlatego cie tak nie robi. Choc bardziej prawdopodobne, ze to male worki, czy kiepska jakosc, albo i to i to. A diler ci nie powie, ze gowniany proch ma. Nawet jak jest slaby, to powie "nie jest petarda, jak ostatnio, ale dobry", wiec na tym, ze on mowi,ze go klepie, to nie bazuj.
krumwa kisikisi. pcyk pcyk. mami
  • 146 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Zmor »
nie oczekujecie od brata władka zbyt wiele ?

ja raczej okazjonalnie się bawię z futrem... acz ostatnio coraz częściej :P mówicie o euforii - NIGDY jej nei zaobserwowałem przy zażyciu donosowym/doustnym - a troszkę razy już było i nie było to jakieś słabe futro czy małe dawki - czasem się przerażam widząc linki jakie pod nos mi pakują starzy pożeracze włada :P
włądek mnie uspokaja, a zarazem poprawia moją wydolność umysłową jak i fizyczną - ja jestem spizgusem - zielsko praktycznie codziennie - jak przy fukam czuje się trzeźwy jak za czasów gdy jeszcze nie paliłem ;)
większa kontaktowość - na każdy temat pogadam, wszystko załatwię, każdy wysiłek podejmę - działam sprawniej, lepiej, a w dodatku sprawia mi wszystko przyjemność ;)
gdy pizgam sam - czuje się maksymalnie spokojny - nie czaje agresji po władku (acz może to zależy od stażu w tej zabawie)
władek jest zabójczym uzupełnieniem imprezy - do THC, do MDMA - jeśli jest impreza to nieudylam - muszę przyfurkotać na energię

i moje pytanko - 5 dni żarłem włada - ale przyjmowałem w miarę normalne posiłki, witaminki, mnóstwo napojów i raczej nocki przekimałem (acz tak na pół :P ) - 2 przerwy i żadnego zwała...
więc:
zwał nadejdzie jutro ?
zwał jest wynikiem przemęczenia/wygłodzenia/odwodnienia organizmu i jeśli odpowiednie zadbasz o siebie nie masz zwała ? :)
a ja z reguły mam mega zwały z tym że normalnie (imprezy) mało pije, mało jem, nie śpię ;p
Tą drogą podróżują jedynie głupcy... lub ci którzy nie mają już nic do stracenia...
  • 352 / 97 / 0
Nieprzeczytany post autor: TenTyp »
Zwała nie występuje zawsze, nie musi. Co do tolerancji to rosnie kurewsko i jeszcze huj jak po sztuce nie latasz, ja terez musze sam wpierdolic dobre 3-4 wory zeby poczuc. Taka cena ciągów
Zwierzęta i ludzie może nie są podobni
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
  • 440 / 4 / 0
.
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2008 przez Zielone Karty, łącznie zmieniany 1 raz.
Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
  • 974 / 17 / 0
TenTyp pisze:
Zwała nie występuje zawsze, nie musi. Co do tolerancji to rosnie kurewsko i jeszcze huj jak po sztuce nie latasz, ja terez musze sam wpierdolic dobre 3-4 wory zeby poczuc. Taka cena ciągów
tak jak mówisz tolerancja szybko skacze, sam mam sporą, ale 3-4 wory żeby poczuć spida to juz konkret, wiem że to możliwe, ale osobiście nikt z ludzi z którymi napierdalam nie wali aż tyle, nie znam kogoś takiego.... jeżdzisz po strunach czy dajesz to po klamie?? ogólnie pytam z zaciekawienia nie mam zamiaru kłócic się ile kto jest w stanie przyjąć krajówy..............
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 196 / 4 / 0
dr.Kubeusz pisze:
TenTyp pisze:
Zwała nie występuje zawsze, nie musi. Co do tolerancji to rosnie kurewsko i jeszcze huj jak po sztuce nie latasz, ja terez musze sam wpierdolic dobre 3-4 wory zeby poczuc. Taka cena ciągów
tak jak mówisz tolerancja szybko skacze, sam mam sporą, ale 3-4 wory żeby poczuć spida to juz konkret, wiem że to możliwe, ale osobiście nikt z ludzi z którymi napierdalam nie wali aż tyle, nie znam kogoś takiego.... jeżdzisz po strunach czy dajesz to po klamie?? ogólnie pytam z zaciekawienia nie mam zamiaru kłócic się ile kto jest w stanie przyjąć krajówy..............
Ja jak bylem w ciagu zjadlem wora fety to nie moglem sie np. powszczymac zeby zaraz po tym cos nie zjesc taka mialem tolerancje. Potrafilem z miejsca zjesc 2 giet fety i jeszcze pozniej dojadac. Wiec rozumiem spokojnie TenTyp.
Uwaga! Użytkownik zrytyberet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 323 • Strona 3 z 33
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 26 Jun 2025 21:26:09 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750973120'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...