Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2133 • Strona 185 z 214
  • 1392 / 10 / 0
WSZĘDZIE MOŻNA ZNALEŹĆ TE grzybki. Za nieprzeczytanie podwieszonych tematów, a co za tym idzie zadawanie takich pytań, powinny być warny, bez kitu.
  • 4 / / 0
przesadzasz mocno... znalazłem 20 łysiczek, przy czym bardzo ciężko było je znaleźć.. właściwie to cud, że je znalazłem... musiałem włożyć kalosze i pójść pół kilometra wgłąb podmokłej łączki gdzie je w końcu znalazłem.. ale w jakich warunkach? to było około 30 na 30 metrów idealnie zielonej rzadkiej trawy z pojedynczymi kępkami wysokich... ale żeby takie miejsce znaleźć musiałem zrobić sobie wycieczkę taką, że hoho i haha... wyszło 12 km pieszo nie licząc dojazdu tam i z powrotem 2 strefą podmiejską... więc nie mów mi, że "WSZĘDZIE MOŻNA ZNALEŹĆ TE grzybki" bo taka wypowiedź przyprawia mnie o mdłości i nie przystoi osobie z 555 postami na koncie... poza tym swoim postem bynajmniej mi nie pomogłeś a na dodatek jeszcze robisz ze mnie winnego??? chyba cię...!@$#%
Uwaga! Użytkownik rob8888 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 451 / 2 / 0
Jak grzyby stwierdzą, że możesz je znaleźć, to same Ci się pokażą, nawet na trawniczku pod blokiem :D
Uwaga! Użytkownik boberator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2235 / 8 / 0
Grzyby rosną wszędzie, w takim znaczeniu, że przy każdej niemal wiosce/mieścinie nie sposób ich nie znaleść. Zamiast lalać w kaloszach pół kilometra, trzeba było cierpliwie rozgarniać trawę.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
gdzie rozgarniać trawę? w Warszawie? lol.. zresztą to nie jest prawda (delikatnie powiedziawszy), że Łysiczkę można znaleźć wszędzie
polanki znajdujące się w pobliżu Warszawy po zachodnio-północnej części... bardzo mała szansa na znalezienie, właściwie zerowa
W Kampinosie a przynajmniej jej wschodniej części łysiczki po protu NIE MA: sprawdzałem każdą polankę na której coś się pasło, centymetr po centymetrze... zero efektów
dopiero coś się zaczęło pojawiać na wsi na północ od puszczy, ale nie w każdym miejscu.. nie wszędzie gdzie rośnie trawa i gdzieś się pasą krówki musi być i łysiczka.. te 20 łysiczek znalazłem w cieniu drzew tam gdzie była tylko zielona trawa, 10 metrów dalej gdzie była trawa bardziej wyschnięta łysiczek znalazłem ledwie parę i to mocno wysuszonych przez słońce
coż... dla kogoś kto mieszka na wsi, czy w beskidach albo śląsku (ogólnie południe) to może się wydawać oczywiste, że wyjdzie i... o znalazłem 100 łysiczek bez mrugnięcia.. ale zapominacie o tym, że zróżnicowanie występowania łysiczek w PL jest bardzo duże... gdzie tam w Polsce.. w samym województwie
np.
jeżeli weźmiemy polankę znajdującą się 2 km od Warszawy i porówanamy ją z polanką (IDENTYCZNĄ! tzn. tak samo żyzna, wilgotność itp...) znajdującą się 20 km od Warszawy.. różnica będzie OGROMNA.. więc nie gadajcie głupot
Uwaga! Użytkownik rob8888 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2235 / 8 / 0
Nigdy ich nie znalazłem w miejscu gdzie wypasane są aktualnie zwierzęta.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1392 / 10 / 0
rob8888 pisze:
jeżeli weźmiemy polankę znajdującą się 2 km od Warszawy i porówanamy ją z polanką (IDENTYCZNĄ! tzn. tak samo żyzna, wilgotność itp...) znajdującą się 20 km od Warszawy.. różnica będzie OGROMNA.. więc nie gadajcie głupot
Twoim zdaniem determinantem warunkującym występowanie łysic jest w tym wypadku odległość od Warszawy. Gratulacje. Będziesz zbierał kilka sezonów, nauczysz się to robić, poznasz naturę grzybów i zobaczysz, że znajdziesz je kilometr od stolicy. Mieszkam na południu, a zanim trafiłem na pierwszą łysiczkę, zjeździłem kilkanaście godzin rowerem po paręnaście km w jedną stronę, kilka wypadów. Ty narzekasz na chodzenie w kaloszach po trawie, jak Cię proszę. Bobek i Abli dobrze gadają.
  • 4 / / 0
no właśnie.. mieszkasz na południu... jesteś w bardziej konfortowej sytuacji, no chyba, że zamierzasz się kłocić ze statystykami... zresztą to oczywiste, że nie szukam pod krową, tylko w okolicy ;P Nie wchodzę komuś na pole i szukam obok krówki lol, zresztą widzę gdzie jest pokąsana trawa, i tam pewnie nic się nie uzbiera.. ale wiesz co? na opuszczonych pastwiskach wyobraź sobie, że też może nie być łysiczki
Uwaga! Użytkownik rob8888 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4024 / 374 / 951
A ktoś twierdzi, że musi być?
  • 34 / / 0
czy ktos kiedys znalazl lysice poza kepkami kostrzewy owczej? ja ani jednej, w sumie to zmarnowalem 2 sezony szukajac ich w innych miejscach, a jak jest kostrzewa sa lysice niemal zawsze, chyba ze kepki sa wyrosniete, czyli wystawione na zbyt duze slonce.
poki co jestem przekonany ze ta mikoryza jest koniecznoscia istnienia lysic.
ODPOWIEDZ
Posty: 2133 • Strona 185 z 214
Newsy
[img]
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany

Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.

[img]
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?

Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.