TALK - Rozmowy [H]

[cromogen]

Flualprazolam srrasznie kumuluje się w organizmie dostaniesz lęku uogólnionego mocniejszego niż w przypadku innych benzo, a ile to będzie trwał oto zależy od organizmu. To benzo nie nadaję sie do brania w ciągach już po paru dniach brania dużej dawki występują objawy ZA. W temacie o Flualprze masz opisy co przeżywali ludzie po ciągach z tym gównem.

[Venlock]

Hmm finalnie ,chyba nie jest najgorzej ,spodziewałem sie czegoś gorszego. Chociaż nie wiedziałem czego się spodziewać. Mineło 29h od ostatniej dawki ciężko określić ile to było ok. 0,5mg ,wciąż najbardziej dokuczliwy jest w sumie brak snu i ból głowy. Najciężej było w sumie po ok 18h czyli chyba możliwym okresie półtrwania tego wspaniałego środka(niewarto) w każdym razie mam ogromną nadzieję że za kilka godzin zasnę ,brak lęków póki co ciekawe co mi bonusik w postaci fety zafundował. Współczuje ludziom ,którzy mogą się w pore nie zorientować ,że zbyt szybko i fajnie leci ten czas.

[xipaddd]

Jeden z moich ulubionych ostatnio, ale przy takiej mieszance żeby to miało sens stimy muszą grzać w tle, dlatego polecam np klony z kawą(euforia, szczęście, empatia, zero lęków, motywacja do wszystkiego) albo małymi ilościami typowych pustych stymulantów.
Jak się nie zgra dawki przy mocniejszych od kawy zabawkach to może być chujowo, więc trzeba się znać trochę dobrze i wiedzieć jakie dawki co powodują

Know your body. Know your mind. Know your substance. Know your source

[czynastolatek]

6 mg + później 3 bromazepanu przy teoretycznie zerowej tolerancji
200 mg kofeiny
10mg + później 10 mg metylofenidatu
Dodatkowa tabsa tianeptyny
Trazodon, który jeszcze nie działa przeciwdepresyjnie.

I chuj. :(
Umiejętności społeczne dalej zerowe. Na myśl o próbie podjęcia rozmowy z kimś chyba faktycznie nie było reakcji lękowych jak normalnie (ale też organizm nie krzyczał 'zróbmy to'), ale co z tego, jak głowa kompletnie bez pomysłu na jakąkolwiek rozmowę. :|

Bez wódy albo empatogenów społecznie jestem nikim.

Jak trazodon nie zacznie w końcu działać to trzeba będzie wrócić do ćpania niezdrowych rzeczy.

[Fedoro]

Mam podobny problem, też biorę coaxil benzo i metylo, w sumie nie wiem dlaczego masz jesxze trazodon dołączony, może spróbuj innego benzo np jak ja alpry, działa mocniej prospolecznie, trazodon to raczej na sen. Pozatym daj się wkręcić tym substancja niech zaczną działać. Możesz trochę więcej metylofenidatu wziąć. kofeiny nie bierz niepotrzebnie obciazasz serce, masz metylo ziwkesze dawkę stopniowo do 40mg, metylofenidat pokazuje też swoje działanie dopiero po dwóch tygodniach stałego brania, poziom dopaminy jest na wyższym poziomie już. Poszukaj jakiegoś hobby, może sport, ja też miałem ciężki okres w życiu w sumie dalej mam i postanowiłem odnowić moja znajomość z aktywnością fizyncza, której kiedyś miałem aż za dużo. Trzymaj sie

[Andrzejkor]

Panowie, jakie benzo skomponuje się w najlepiej pod coco i alko (symboliczne ilości alko) albo wcale. Myślałem nad bromazepamem.
Plec piękna również uswiadczy mixu, także proszę o rady jeśli kobieta by czegoś nie mogła łączyć itp

[UJebany]

[mention]Andrzejkor[/mention]
Bromek dobra opcja, ale koko może się przebić.Polecałbym lorazepam albo alprazolam.Lorek w dawce 1mg - 2 mg i alpra 0,5 mg - 1 mg.
Nie pij za wiele alkoholu, co najwyżej jedno piwko i powinno być milo.

[prawilnyglob]

Witam,
Można metę brać biorąc 18 mg bromazepamu dziennie. Jest to sens czy nic się nie poczuje
Pozdrawiam,

Mozna i nie jest to wcale bezsensowne. Choc pewne ogolne efekty sie zniweluja, to np euforia bedzie zwiekszona, costam sie poczuje.

[angello420]

Ja z bezno i stimami robiłem różne mixy, zaczęło się od kruszenia klonów i dodawania go do fety, stan był całkiem spoko nie czułem lęków byłem naspeedowany i nie byłem tak pospinany jak zazwyczaj jestem po fecie solo, później to już klona do wszystkiego waliłem do coco do 3cmc, raz zrobiłem mix klon+100mg fety+100mg coco i stan był bardzo podobny co tylko klon i feta ale byłem bardziej wygadany i bez żadnych paranoi na bani :) także w moim przypadku mix fajny i raczej bezpieczny:P (dopóki nie weszło alko bo potem odpierdalałem maniane ale to przez te klony)

[Mooneska]

Chciałbym się podzielić dzisiejszym dniem a zarazem zapytać o kilka rzeczy.
Zacznijmy od dnia, wstałem o 6 zarzuciłem 4mg Xanaxu do pracy ruszyłem pociągiem.. może jebac szczegóły o 7 zaczełem prace.. typowy dzionek w pracy na alprze.. po pracy ok. Godziny 16 czekając na pociąg spiłem dwa piwka.. wrócilem zjadłem obiadek, stwierdziłem, że jest przyjemna pogoda poleciałem w plener, wypiłem desperadoska dorzucilem 1mg xnas. Spiknełem się ze znajomym, pogadaliśmy i jakoś mnie ochota naszła na Frynie.. rozkminiłem sobie 2 g z myślą o jutrzejszym dniu. Siedząc z kolegą wypiliśmy jeszcze po browarku dorzuciłem 0.5 xans. Około 21 byłem na kwadracie, podkusilo mnie strzelic małą kresunie .. no i tu szok.. zero.. nos przegryzło ale jakoś spływ łagodny.. zaczełem badac towar, jest gorzki pachnie chemicznie aczkolwiek trochę słabo (zleżały) .. o 22 dos trzelilem. No nadal zero wyjebki.. dziwna sytuacja, bo towar z żródełka zawsze był zadowalający! Czyżbym tym razem dostał jakiegoś ? Czy alprazolam może, w ogóle zdusić ???
Szukałem informacji o połączeniu alprazolamu z ale nic ciekawego nie znalazłem.