Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2229 • Strona 135 z 223
  • 2179 / 30 / 0
paliłem susz, nawet raz pomieszany z ekstraktem ale widocznie za mało bo poczułem lekkie odrealnienie tylko.
Hidden mefedron User
  • 3 / / 0
Nieprzeczytany post autor: malmst »
A jest coś o podobnym działaniu jak szałwia, ale na legalu ?
  • 43 / / 0
Czysty salvinorin, chyba legalny - patrz ten temat, parę stron wcześniej. Swoją drogą to jak w praktyce sprawdzają czy zmielony susz to szałwia czy też nie?
Nie ma przecież żadnych instant-testów jak np. w przypadku gandy.
paliłem susz, nawet raz pomieszany z ekstraktem ale widocznie za mało bo poczułem lekkie odrealnienie tylko.
w przypadku szałwii ważniejszy od ilości jest sposób użytkowania.
Ostatnio zmieniony 18 lutego 2010 przez żywy trup, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Coleus Blumei. Ucięty liście niestety szybko tracją swe dysocjacyjne właściwośći. Praktycznie zaraz po ususzuszeniu najlepiej niepełnym, skręt [bez żadnego tytuniu kurwa] albo jakaś fajka. Szałwia to to nie jest, namiastka jakaś za to.

Szałwii posiadać w PL nie wolno, hodować, sadzić, robić z niej prztwory na zimę. Ale czysty salvinorin posiadać już można %-D

Gwynnbleid robisz kilka kulek palcami żeby każda jedna była na styk z cybuchem. Sam spalasz na 2-3 razy jedną pamiętając by jak najdłużej trzymać dym. Po tym jak odłożyć ogniodawacz natychmiatycznie przykrywasz czymś cybuch, co by się za dużo nie wżarło w atmosferę. Gratuluję dojścia do piątego nabicia ;]

pilleater de pigułożerca propozuje palić w kompletnej ciemnośći dla lepszych fajerwerów. Nie, kurwa. Ściany nie gryzą

Gwynn ja podejrzewam, że to wiesz: ale jak najszybciej jak największego bucha jak najdłużej trzymaj. No i pillowi sam susz styka :*
Ostatnio zmieniony 18 lutego 2010 przez pilleater, łącznie zmieniany 1 raz.
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 2179 / 30 / 0
wiem ;)
Hidden mefedron User
  • 2235 / 5 / 0
Ci którzy palą jeszcze salvię sprowadzają ją z zagranicy (zamawiają?), czy mają dąstęp do sadzonek? Najlepiej żeby wypowiedział się ktoś, kto nie skończył swojej przygody z salvią pomimo pierdolonej ustawy...
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 43 / / 0
Można sprowadzać. Ktoś sadzonki też na pewno posiada jak się dobrze zakręcisz. Sam miałem zapasy, do tego popytałem trochę ludzi i dostałem różne namiary na kogoś kto akurat ma jeszcze trochę suszu, bo sprawił sobie kiedyś z ciekawości, ale średnio działało, nie pasowało czy cokolwiek. Raz udało mi się dostać gram za 8 szlugów. :-D
  • 2235 / 5 / 0
To pięknie.

Gorzej jak ktoś mieszka na zadupiu jak ja, gdzie o salvi wie tylko kilku rastamanów.

Odnośnie sprowadzania z za granicy: ryzykowniej jest zamawiać susz/ekstrakt czy sadzonki?
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 43 / / 0
Nigdy nie próbowałem sprowadzać sadzonek z zagranicy, ale teraz jest chyba za zimno na takie manewry.
  • 7 / / 0
Cześć. Na jednej ze stron przeczytałem, że sprzedaż i dystrybucja SD objęta jest kontrolą m.in. w USA, Niemczech, Hiszpanii, Danii, Szwecji, Włoszech, Japonii ... i od niedawna w Polsce :/ Czy ktoś wie w jakich krajach Salvia jest legalna i obrót nią nie został jeszcze ograniczony? Im bliżej tym lepiej ;) Acha i jeszcze jedno: spotkałem dużo sprzecznych informacji nt. dostępności SD u naszych sąsiadów w Czechach. Jak ta sytuacja wygląda tam faktycznie? Zbliżają się wakacje a jeszcze nie zdecydowałem się gdzie będę wypoczywał. Niestety do Meksyku jest trochę za daleko ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 2229 • Strona 135 z 223
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).