Co do dziewczyn: jest mało: załóżmy, że stosunkowo jedna na pięciu kolesi, mniej-więcej. Jak się z kimś zwiążesz to z ruchaniem też nie ma problemu, jeszcze pokój dostaniecie. Ale to na filii miejskiej, przy programie rehabilitacyjnym. Ja w ND poznałam mojego obecnego chłopaka i bardzo dobrze wspominamy pobyt tam :-D
Można mieć odtwarzacz mp3, możliwość korzystania z niego jest znacznie wcześniej niż z telefonu. Ale też nie od razu. Jakieś 1,5 - 2 miesiące.
W temacie hajsów: nie ma bankomatu. Depozyt robi za bankomat. Co tydzień przywożone są do pacjentów pieniądze z depozytu (dowiesz się na jakich zasadach na miejscu, nic skomplikowanego), masz limit i wsjo. Możesz przywieźć, a możesz dostawać. Ośrodek ma konto dla pacjentów, można na nie wpłacać hajs, a depozyt Ci go wypłaci.
Pomysł z RPG dobry, znajdziesz chętnych na pewno. Książki jakieś tam są na miejscu, ale warto zabrać swoje.
Riven, ze szkołą sprawa wygląda tak: podczas pierwszego etapu leczenia, tzn na wiejskiej, nie ma szkoły. Dopiero kiedy przejdziesz na oddział rehabilitacyjny to będzie nawet wskazane. Nie ma z tym problemów. Jeśli trafisz na grupę dla nawrotowców, to możesz od razu z tego co pamiętam.
A tak btw to potem jest jeszcze możliwość pobytu na hostelu :-)
patchouli pisze:Carnage, jestem dziewczyną. Tak, ukończyłam cały program. Zajęło mi to 18 miesięcy. Ciężko mi odpowiedzieć na pytanie czy poskutkował, skoro siedzę na tym forumWyszłam stamtąd rok temu, całkowitą abstynencję utrzymałam 8 miesięcy. Trochę chujowo wyszło, no ale to moja wina, a nie ośrodka. Ale wierzę, że nie tknę już benzo, stymulantów i opiatów.
Co do dziewczyn: jest mało: załóżmy, że stosunkowo jedna na pięciu kolesi, mniej-więcej. Jak się z kimś zwiążesz to z ruchaniem też nie ma problemu, jeszcze pokój dostaniecie. Ale to na filii miejskiej, przy programie rehabilitacyjnym. Ja w ND poznałam mojego obecnego chłopaka i bardzo dobrze wspominamy pobyt tam :-D
Można mieć odtwarzacz mp3, możliwość korzystania z niego jest znacznie wcześniej niż z telefonu. Ale też nie od razu. Jakieś 1,5 - 2 miesiące.
W temacie hajsów: nie ma bankomatu. Depozyt robi za bankomat. Co tydzień przywożone są do pacjentów pieniądze z depozytu (dowiesz się na jakich zasadach na miejscu, nic skomplikowanego), masz limit i wsjo. Możesz przywieźć, a możesz dostawać. Ośrodek ma konto dla pacjentów, można na nie wpłacać hajs, a depozyt Ci go wypłaci.
Pomysł z RPG dobry, znajdziesz chętnych na pewno. Książki jakieś tam są na miejscu, ale warto zabrać swoje.
Riven, ze szkołą sprawa wygląda tak: podczas pierwszego etapu leczenia, tzn na wiejskiej, nie ma szkoły. Dopiero kiedy przejdziesz na oddział rehabilitacyjny to będzie nawet wskazane. Nie ma z tym problemów. Jeśli trafisz na grupę dla nawrotowców, to możesz od razu z tego co pamiętam.
A tak btw to potem jest jeszcze możliwość pobytu na hostelu :-)
Trzymaj się w nieuzależnieniu, może psychodeliki raz na jakiś czas to nie taki zły pomysł:)
Volenti non fit iniuria.
Kontakt tylko mailowy; r1ven@protonmail.com
Tam w ogóle do dentysty jest możliwość chodzić i np. więcej hajsu z depo na to wyciągnąć? Przez opio zaniedbałem zęby i muszę coś z nimi zrobić:/
Dobra, chuj, popierdolilem sobie, wyzalilem sie to sobie pierdolne i spale szluga
ale tak na marginesie, gdzie najlepszy osrodek, żeby mi nie kazali sprzątać co 15 minut, żeby byli w miarę normalni ludzie a nie w chuj patologia z przymusu itp? Gdzieś gdzie mozna naprawdę sie od wszystkiego odciąć i zacząć żyć jak normalny obywatel? A i czy mozna mieć zwierzątka w ośrodku ?
Stąporków
Stowarzyszenie MONAR Ośrodek Leczenia, Terapii i Rehabilitacji Uzależnień dla Dzieci i Młodzieży w Lutej
Byłem w tym ośrodku i wszystko dobrze funkcjonuje. I masz ładne widoki oraz hodowle zwierzaków tj. kozy , kury.
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.